No no jaka śliczna lampka z żaróweczką led - teraz jeszcze czekam na wywód wpływ światła z tej lampki na nieprawidłowy wzrost krzaczka. Moge podpowiedzieć - zły zakres widma - zalecany 5,5 K a jest inaczej 6,5 K - światło zimne co widać na dolnych liściach ....................... zakończyć możesz gdy się myśli że ma się pieniądze można ominąć zapotrzebowanie rośliny i warunki w jakich powinny być uprawiane.
Może wrócisz na ziemię i trochę poważniej bo narazie tylko żartujesz
przemiana citric asid w glukozę - niestety nie znam pierwotniaków i mikroorganizmów które to potrafią ale pewnie Ty znasz odmianę z Betlejem - sprzedaj mi szczyptę na rozród bo chcę zostać milionerem.
Mam znajomych w Szkocji i w Anglii mają cudowne ogrody a w nich rh - coż oni mają piękne krzewy i nie martwią się przygotowaniem świeżych pędów do zimy . Pewnie mają problemy z czytaniem tego forum więc popełniają błąd - dobrze im tak

mogliby mieć lepiej niż mają i że podawanie nawozów w październiku to wielki błąd lub jak kto woli wielbłąd. Mają szaloną wilgotność a na to tylko grzyb czeka - nie mają głupcy kompostnika i nie używają kompostu do rh - szaleńcy !!!! Zresztą po co przepływać kanał można szaleńcami nazwać doradców w Van den Berk bo też olewają kompost.
Znów czepiasz się kwasku bo nie zasoli gleby a ma za zadanie obniżenie pH wody i wytrącenie jonów wapnia. Taka jest jego rola, i dla mnie żadna inna ja nie muszę zakwaszać .
Może aby stała się jasność - kwasek stosuję po to aby woda nie odkwaszała gleby - pomijam wywody naukowców dla mnie skuteczna metoda dla innych zakazany owoc.
Oczekujesz badań a co ja Aleksander Fleming aby zainteresować się dlaczego chleb z pajęczyną leczył rany.
Wracając do tych zasolonych krzaczków - część wrzucę koło stawu - żadnych nawozów tylko woda ze stawu w przypadku gdy bozia nie będzie łaskawa no i kwasek . Część posadzę w pod sosnami - igliwia tam nikt nie ruszał przez 15 lat - więc co mi szkodzi . Podaj receptę na sukces
Masz do dyspozycji igliwia spod kilkuset dużych iglaków - wybieraj czarna sosna czy cis a może modrzew . Dębów mniej ale też dam radę - kompostownik tez mogę ruszyć . Siarka żaden problem.
Teraz jaka lampka ? styl nowobogacki aluminium czy Łukasiewicza naftowa ? bo dowiedziałem się że to ma też wpływ na wegetację roślin !!!!
teraz sprawa wody - Twój wybór - podlewanie mogę dać automatyczne - parametry wody 30/16
kranówka do tego dwa razy do roku wodociągi walczą z sinicą co dodają nie wiem ale rośliny w akwarium chorują długo po tej niespodziance.
Obiecuję żadnych niespodzianek żadnego kwasku nawozy ?? ok oboje wiemy jaki jest najlepszy i magicznie działa.
Moim zdaniem krzaczki dostały szalone nawożenie dolistne moje po 200 gramach siarczanu mają przyrosty max 15 cm te osiągają 2 razy więcej - czyżbym daleko był od granicy możliwości.
Będzie trudno ale nikt mi nie dał przy urodzeniu certyfikatu że wszystko mi sie w życiu uda.
sprawdziłem wstępnie zasolenie gleby w doniczkach - podać wynik w mS czy zgodzimy się z moją wersją ?
Adam film o czochraniu nie widział

wpadł na to już dawno że rh lubi być przesadzany a co za tym idzie lubi jak mu się rozluźnia bryłę korzeniową . Oczywiście możemy siegać dalej i autor tego filmiku zaleca też dodawanie mączki kostnej na hamerykańskim forum ale dla mnie to było ponad siły mieć krematorium w ogrodzie

wolę korniszony
iwona moim zdaniem jeżeli pomiar jest prawidłowy to masz już III stopnień alarmowy - czyli stan wody na wiśle przekroczył dolną półke w lodówce. Ja bym się nie zastanawiał - wymieniłbym podłoże ale ja lubię skuteczne rozwiązania. Pewnie Magja zaleci siarkę a może od razu kwas jak w innym poście.
Wybór jest Twój ale nasza wspólna odpowiedź pewnie będzie podobna - już się dzieje źle i może być tylko gorzej przy takim pH.