No Magja siarka pełne działanie zacznie po roku i to nie posypana ale wymieszana - proces utlenienia siarki i dalszego przechodzenia w inne związki nie jest taki szybki jak chcesz nam zasugerować.
Po paru miesiącach już będzie różnica ale nie po dniach czy tygodniach Ta fascynacja siarką przechodzi w religię siarkową więc i wiarę w cuda.
- fajne są prace naukowe na ten temat działania i czas rozkładu. jest nawet wzór do obliczeń

elemental S + oxygen + water + thiobacillus + time sulfuric acid - tylko policz bakterie

Na temat kompostu Twoje zdanie i moje pomiary - poczytaj może
Compost – A Guide for Evaluating and Using
Compost Materials as Soil Amendments
Soil & Plant Laboratory, Inc
a może poczytasz pracę dr hab. inż. prof. UZ Andrzej Jędrczak str 96
"Bakterie tolerują pH między 6 i 7,5. Grzyby akceptują szerszy zakres pH od 5,5 do 8.
Jeżeli pH spada poniżej 6 mikroorganizmy, a zwłaszcza bakterie giną i rozkład przebiega
wolniej. Jeżeli pH jest wyższe niż 9, azot przechodzi w amoniak, który jest uwalniany i staje
się niedostępny dla organizmów.
Zmiany pH i temperatury w czasie kompostowania przedstawia rys. 1. W wstępnej
fazie procesu wytwarzane są typowe kwasy organiczne i materiał zwykle ma odczyn kwaśny
nawet poniżej 5 pH. W tym etapie grzyby, wykazujące wyższą tolerancję dla kwasów,
odgrywają bardziej znaczącą rolę. Mikroorganizmy szybko przerabiają kwasy i pH zaczyna
rosnąć nawet do 8,5. Brak wzrostu pH wskazuje, że kompost nie jest w pełni dojrzały"
No więc ja mam kompost z grzybów

borowików czy maślaków a może Aspergillus niger
No to wrócimy do naszej dyskusji że roślina produkuje kwas cytrynowy - fajna sugestia że inny niż ten z worka ( kwasek cytrynowy nalezy do grupy kwasów organicznych produkowanych metodą fermentacji )
jednak miałaś rację mój kwasek leżał koło grzybów - złośliwość objawiła niespodziewaną prawdę.
Więc produkcja odbywa się ........
Opuszczę ten fragment zapytam po co - Ty pewnie odpowiesz a po co robi witaminy i takie tam no to ja odpowiem że witaminy to produkt uboczny a nie celowe działanie żeby małpa czuła się lepiej po zjedzeniu banana. to nie będzie droga w dyskusji. Zacznij być mniej żłośliwa a więcej poważna.
No więc badania wykazały że niektóre rośliny potrafią sobie radzić inne nie - wiadomo kto ma kasę na badania i w jakim celu je robią ( dla kasy ) No więc GMO czyli manipulacja genami roślin. Stwierdzono bowiem że na glebach ubogich albo takich w których jest nadmiar glinu rośliny z genem wytwarzającym białko produkujące kwas cytrynowy czy jabłkowy dają sobie radę z niedoborem składników pokarmowych i lepiej tolerują Al czyli glin. Za pomocą wydzieliny z korzenia citric acid potrafią tworzyć chalety Al które nie mają toksycznego działania. Oczywiście lepiej sprzedać zmodyfikowaną fasolę czy papaye oraz czerpać korzyści z tego przez 50 lat niż rozpowszechnić znaczenie kwasów organicznych w procesach zwiększenia upraw. Oczywiście literatura jest dostępna można sobie poczytać. Nie podaję linków bo tego jest setki stron. część płatna po 24,95 euro za ściągnięcie.
jednak nie zagłębiając się w naukową literaturę każdy ogrodnik wie że nawozy z mikroelementami stabilizowanymi EDTA są lepsze niż zeskrobanie rdzy z błotnika i podanie roślinie. Nikt już nie zakopuje pod krzakiem podkowy a starzy akwaryści nie wkładają gwożdzia w podłoże pod roślinę.
No to mamy EDTA stabilne połączenie metali w związki zblizone do naturalnych - super ale mało kto wie że 20 % kwas cytrynowy posiada 17 % siły EDTA No więc roślinki nie znając super osiągnięć człowieka same wpadły na ten "słaby" związek chaletujący. Uznawany za słabszy bo chalety zbudowane przez kwas cytrynowy się rozpadają w otoczeniu alkaicznym a chaletowane EDTA nie !!
Ciąg dalszy nastąpi bo nie chce mi się pisać - poczekam na odpowiedź Mam nadzieję że opartą na badaniach a nie opiniach amatorów z innego potralu i traktowane jako "prawdę objawioną"