Witaj
Karolciu! U Ciebie to nawet cieplej niż tutaj chyba, więc tym bardziej powinny kwitnąć

Ale super, nareszcie wiosna!
Kasiu umbraculifery przezimowały super, choć sadziłam na jesień i nie okrywałam niczym na zimę - a zastanawiałam się (w największe mrozy oczywiście), czy nie powinnam...

Hortensje są maleńkie, w ub roku były patyczkami, teraz mają max 10 cm wysokości, baaardzo bym się zdziwiła gdyby jakiś kwiatek się pokazał... chciałam kupić magiczną siłę, ale do hortensji nie było. Była do różaneczników, może mogłoby być??
Majeczko - nie ma za co, z przyjemnością
Po południu zrobiło się ciepło -niby nadal 9 stopni na plusie, ale przestało wiać i temperatura odczuwalna skoczyła i to sporo

Kanciki przy różach zrobione

Kupiłam dzisiaj nawozy i rozsypałam 3 opakowania. Kupiłam specjalny nawóz do bukszpanów i wszystkie niedawno sadzone nim podlałam. Dodatkowo spryskałam je florovitem i już po wszystkim zaczęłam się zastanawiać... mam nadzieję nie przegięłam :/
Pod żywopłocikiem bukszpanowym (przyszłym, bo na razie to bukszpany posadzone w rzędzie

rozsypałam granulowany nawóz i zmieszałam go z wierzchnią warstwą gleby, całość podlałam. Myślę że kilka sztuk z 50 wsadzonych w sierpniu ub. roku wypadnie - są suche, papierowe w dotyku... obcięłam je do żywego (chyba), spryskałam florovitem i czekam

może parę odratuję...