Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Owocowo-warzywno-ozdobny bałagan - czyli o tym jak wcisnąć kolejną roślinkę do mojego ogródka

Owocowo-warzywno-ozdobny bałagan - czyli o tym jak wcisnąć kolejną roślinkę do mojego ogródka

Milka 16:34, 19 lis 2012


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
prawie jak ja Agnieszko, takie typy
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Urszulla 16:50, 19 lis 2012


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 22439
Mam nadzieję że wszystko się dobrze skończy
____________________
Blaski i cienie nowego życia*** Od patyczka po ogród*** Wizytówka-Blaski i cienie nowego życia
Mala_Mi 17:06, 19 lis 2012


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Ja budowlaniec wiec wiem o czym pisze Gusiarz... najgorsze są opiłki ze szlifierki, bo gorące i się mocno wbijają..
Ale podam najlepszy sposób na bezbolesne usuwanie wbitych obcych ciał do oka.... trzeba wylizać językiem. Oczywiście swój za krótki, wiec trzeba poprosić o pomoc.. język jest szorstki iale dal oka miły w dotyku... i wejdzie w każdą szczelinkę oka i pod powieki... polecam.. stosowane wielokrotnie. Najtrudniej opanować atak śmiechu przy tym....
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
wiunia 17:32, 19 lis 2012


Dołączył: 21 wrz 2012
Posty: 4422
Same najlepsze porady tu widzę
Pozdrawiam Karolinko i życzę zdrowia !
____________________
Ukojenie dla zmysłów.....taki ma być mój ogródek
popcorn 17:41, 19 lis 2012


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
gusiarz napisał(a)
Zmuś eMa żeby je założył - "on nie baba nie będzie w tym pracował". A tak poważnie to wpada mu do oka jakiś paproch nie przy pracach, "gdzie wióra lecą", a zupełnie przypadkiem, przy innych okołobudowlanych zajęciach. Musiałby w takich okularkach cały czas chodzić. Raz wpadło mu do oka coś, co miał na włosach, po zakończonej pracy - przez przypadek. Mój eM od urodzenia wciąż ma jakieś przypadki...


Mojemu kupiłam, zakłada - ostatnio przy ocieplaniu poddasza wełną mineralną. Pyliło się strasznie!
A takie "przypadkiem" to najgorsze... Wróciłam od okulisty, miałam ochotę go uściskać na koniec - wyjął mi jakieś sztuczne włókno półprzezroczyste wbite w rogówkę... masakra. Już lepiej, trochę mi ropieje, ale przejdzie. Jupi!
____________________
Mój nowy ogródek
popcorn 17:42, 19 lis 2012


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Dziewczyny dzięki że zaglądacie i za rady! Już powinno być ok Stan zapalny wyleczę i będzie git. We środę koncert wieczorkiem!
____________________
Mój nowy ogródek
popcorn 17:43, 19 lis 2012


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
asc napisał(a)
Ja budowlaniec wiec wiem o czym pisze Gusiarz... najgorsze są opiłki ze szlifierki, bo gorące i się mocno wbijają..
Ale podam najlepszy sposób na bezbolesne usuwanie wbitych obcych ciał do oka.... trzeba wylizać językiem. Oczywiście swój za krótki, wiec trzeba poprosić o pomoc.. język jest szorstki iale dal oka miły w dotyku... i wejdzie w każdą szczelinkę oka i pod powieki... polecam.. stosowane wielokrotnie. Najtrudniej opanować atak śmiechu przy tym....


Ania
-rada the best Ciekawe czy mój M byłby chętny...
____________________
Mój nowy ogródek
an_tre 19:11, 19 lis 2012


Dołączył: 01 lut 2011
Posty: 22428
Karolinko wpadłam z rewizytą a ty byłaś strasznie cierpiąca dobrze, że okulista wyjął ci to włókno, często w oku ciało obce jest niewidoczne, czyni straszny ból i dyskomfort dobrze, że już po wszystkim a tak na marginesie zupełnie nie możemy już pod koniec roku liczyć na specjalistyczną pomoc, wszyscy mają nadwykonania i jak tu żyć ?
____________________
Rajski Ogród Ani + Rajski ogród Ani 2... niekończące się marzenie... http://www.ogrodowisko.pl/watek/2691-maj-2012-duszniki-zdroj-park-zdrojowy-i-okolice http://www.ogrodowisko.pl/watek/1966-ogrod-w-lubiechowie-kolo-ksiaza
popcorn 19:24, 19 lis 2012


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Hej Aniu! już jest duuużo lepiej! Znieczulenie już na pewno nie działa, a tego czegoś w oku już nie czuję. Nie było tego widać zupełnie, i ja i M patrzył kilkakrotnie przecież; a bolało jak nie wiem co. Gdyby mi to wczoraj ktoś usunął to pewnie stanu zapalnego by nie było, zaropiało mi po nocy... no ale cóż, dobrze że poszłam. Leki mam stosować te po Teściowej, więc wykorzystam.
Służbę zdrowia, NFZ itp trzeba by wziąć i wysadzić w powietrze Za te składki które płacimy na ZUS mielibyśmy rewelacyjną prywatną opiekę i nie głodową emeryturę... ale płacić trzeba

pozdrawiam i dzięki że zaglądasz!
____________________
Mój nowy ogródek
grembosia 23:16, 19 lis 2012


Dołączył: 20 mar 2012
Posty: 2748
No to Karolinko jest nas już dwie z problemami ocznymi. U mnie wyjątkowo uciążliwe zapalenie spojówek.
Zdrowiej szybko
____________________
Grembosia- spacerkiem po ogrodzie *** Wizytówka 2014
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies