Hej Karola,
gdzies mi juz mignął pomysł wykorzystania rolek po papierze jako doniczek na siewki, ale fajnie, że przypomniałaś. U mnie wiekszość ląduje na kompoście. Ale jak juz jesteśmy przy rolkach, to te od ręczników papierowych mozna wykorzystać do segregowania apaszek. Ja mam kilka takich rurek w bieliźniarce i całkiem to sobie chwalę

Załozyłam już swój wątek, więć zapraszam. Zamierzam w najblizszym czasie dodać zdjęcia moich roślinek.
Czy ty juz zamówiłas swoje skrzynie? Ja po wczorajszych przemyśleniach zaczęłam się wahać, czy nie zrobić (głównie ze względu na ilość światła w moim ogrodzie) kilku mniejszych pojemników i nie poustawiac ich w różnych częściach ogrodu...?
Jestem wielką zwolenniczką łączenia warzyw z kwiatami i pozostałymi roślinami i z powodzeniem robiłam tak u rodziców. Np. aksamitki i nagietki swietnie zabezpieczaja przed szkodnikami i na grządce warzywnej u Mamy (mimo protestów Taty, który lubi, jak wszystko ma swoje miejsce ) posadziłam w ub. roku troche kwiatów. Po raz pierwszy na koperku nie było mszyc.

Karola, widziałam Twoje pytanie o wertykulator u Aniu Monte.
Można wypozyczyć, pewnie że tak.
Ja mam taki polski wertykulator-aerator (jedna obudowa, wymienia się tylko rolki). Z napędem, więc daję radę sama, nie jest to wówczas robota tylko dla mężczyzny.
Buziaki

Magdo - ja zbieram, odkąd Młoda do przedszkola chodzi, co chwilę robią różności z tych rolek... a teraz sama wykorzystałam

Celinko - to daleko, niestety. Rodziców mam w Oświęcimiu, a sama urodziłam się w Jastrzębiu Zdroju, czyli na Śląsku, mam tam dziadków pozdrawiam!!

Irenko - dziękuję! Młoda pokasłuje, ale fajnie spędziłyśmy razem dzień jutro do pracy i do przedszkola! Bób napęczniał przez noc, posadziłam go, podlałam, stoi teraz na południowym oknie w pokoju Młodej, za parę dni może zacznie kiełkować

Małgosiu - ja zbieram rolki dla Młodej do przedszkola, a teraz po raz pierwszy sama wykorzystałam Aksamitki co roku sieję między warzywami, przy marchwi - odstrasza nicienie glebowe. I fajnie wygląda
Na skrzynie zamówię tylko drewno, zbije mi je mój M. Skrzynie ustaw koniecznie w słońcu, w innym przypadku warzywa będą liche i będą się wyciągać do słońca... nic z nich nie będzie...

Tess dzięki za info, w marcu wypożyczymy!!

Popołudnie spędziłyśmy w miłym towarzystwie, odwiedziła mnie Anita (anipla) z córką. Młode bawiły się razem, my rozmawiałyśmy nie tylko na tematy ogrodowe Dzięki za wizytę, zapraszam częściej!

A jutro już wtorek!

popcarol napisał(a)

Popołudnie spędziłyśmy w miłym towarzystwie, odwiedziła mnie Anita (anipla) z córką. Młode bawiły się razem, my rozmawiałyśmy nie tylko na tematy ogrodowe Dzięki za wizytę, zapraszam częściej!

A jutro już wtorek!

Anitka była tylko z córką? Ona ma fajnego synka, to jest mały rozrabiaka ale słodki jak czekoladka.

Bożenko wiem że była też u Ciebie i Młody zrobił sobie z Was Dziadka i Babcię i było super
Była u mnie kiedyś też z Młodym, poszalał na podwórku Mały Słodziak-Rozrabiaka, masz rację

pozdrawiam!!

popcarol napisał(a)

Bożenko wiem że była też u Ciebie i Młody zrobił sobie z Was Dziadka i Babcię i było super
Była u mnie kiedyś też z Młodym, poszalał na podwórku Mały Słodziak-Rozrabiaka, masz rację

pozdrawiam!!

Fajne ma dzieciaki choc przypuszczam że małym musi się bardzo dużo zajmowac i mało ma czasu dla siebie. Pozdrówka.

Oj to prawda! Żywe srebro, ale dzieci rosną! miłego dnia, Bożenko!!

Mój rolkowy parapet - w pokoiku Młodej
A za oknem znowu śnieg...

rzec można "uprawa ekologiczna"
Karola sprawdź, czy Ci się z tego tytułu dopłaty unijne nie należą