zbigniew_gazda napisał(a)

Pozdrawiam Jolu wieczorową porą. Zdrowie niech szybciutko wraca.

usmiech i kwiatek od zyczliwych osób umilaja chwile

Dziewczynki, pomidorowa do wyboru,jest ryż i makaron swojski. Kto jak lubi, ale jeszcze chwileczkę, smak musi się nagotować.

Wpadam sprawdzić co słychać... nie włóczę sie po forum bo mam Muminka... na razie zasnął WIec szybciorkiem w pilne miejsca zaglądam...

Czytałąm u Irenki że pytasz sie o runiankę. Runianka zimozielona, na forum zwana po łacinie czyli Pachysandra.. dla niej zima nie istnieje.. jak sie pozbierasz zdrowotnie, to ci mogę podesłać troszkę do ukorzenienia Idealna do cienia Ale w słoneczku też rośnie.

Krokusy może nie, ale narcyzy będą kwitnąć

Jolu, runianka jak ma dobre warunki, to może z niej być runiankowy dywan. Mam też runiankę, dostałam w zeszłym roku trzy sadzonki od koleżanki, mam nadzieję go rozmnożyć. Ale on lubi wilgoć, a u mnie piaski, ale może się jakoś zadomowi. U nas dziś okropnie, ale nadzieja na piękny weekend mnie rozgrzewa, bo oczywiście jedziemy na działkę.

Miłego dzionka

Jolu, widzialam na targach czarna jezowke, naprawde ladna byla, ale durna ja oj durna, nie kupilam

A mnie jakoś ta czarna nie rajcuje, Sam owocnik, a gdzie płatki? Deformacja całkowita.
Wolę zwykłe.
Ale Waszych gustów nie neguję.
Dla Joli. Wspomnieniowo

Haniu tak myslalam ze moze te czarne z rozowymi lub zoltymi jezowkami, jako maly dodatek, takie ,,gdzieniegdzie´´ ladnie by wygladaly? Albo z bialymi....na calej lace

Mnie się wydaje, że czarny kolor zginie w powodzi letniej kolorystyki. Ale ja się nie znam. U mnie musi być kolor.