Pikowałam dziś cleome

Nadrobiłam zaległości , to pikowanie zmudna praca , ja nic nie posialam w tym roku i chyba już wogóle nie bede.Miłego weekendu Jolu.

Pikujcie pikujcie a roślinki Wam się odwdzięcząPozdrawiam i trzymam kciuki za pikówki

Dziś pikowania ciąg dalszy, bo tempo mam żółwie ...
A wczoraj znowu 2 godziny na działeczce.
Najbardziej podobały mi się duety Zdjęcia nie oddają rzeczywistej kolorystyki, ale choć troszkę ...

Też lubię duety,szczególnie damsko - męskie. Pięknie macie ,dziś miałam iść, ale rano było tylko +2. Jeszcze odpuściłam i schowałam się w skorupkę. Trzymaj się ciepło.

Fajne te duety..ja też codziennie grzebię w ziemi,pozdrawiam

hanka_andrus napisał(a)

Też lubię duety,szczególnie damsko - męskie. Pięknie macie ,dziś miałam iść, ale rano było tylko +2. Jeszcze odpuściłam i schowałam się w skorupkę. Trzymaj się ciepło.

Haniu, u mnie tez zimne noce i poranki. Teraz niby świeci słoneczko, ale wieje silny, powiedziałbym mroźny wiatr. Marek po południu wybiera się na działkę dokończyć wygrabianie mchu z trawnika, ale ja zostanę w domu, bo za duże ryzyko dla mnie.



Sobota i niedziela maja być ładniejsze, to jeszcze zawitam do siebie

reni napisał(a)

Fajne te duety..ja też codziennie grzebię w ziemi,pozdrawiam

Jest co robić A przy okazji podglądamy wiosnę
Wczoraj zakwitła moja pierwsza sasanka

To prawda roboty jest..moje sasanki już kwitną

O rany! Ja już tydzień w domu bąki zbijam?
Ciekawe jak moje sasanki, tydzień temu ledwie widoczne, a zimno było w nocy i dzień, Jedyna szansa, że trochę deszczu wczoraj dostały.
Nie ryzykuj. Jolu. Nie ma co. Ja też zostałam. Rano musiałam do smyczy rękawiczki wyciągać.