cudne te twoje piwonie i tak dużo ich i słoneczko je oświetla, u nas tylko deszcze, sporo domostw zalanych; a czosnki wszystkie mi się podobają i w sumie też długo kwitną

Czosnki, szczególnie po tych Twoich ostatnich zdjęciach OBOWIĄZKOWO muszę mieć!
Ten Szubert wspaniały. Masz rację zasługuje na osobna uwagę.

Jolu, spotkanie ogladałam, widać że dało ci dużo powera

Jolu, jakie sliczne czosnki. Dlaczego ja nie mam czosnków w ogrodzie? Musze to obowiązkowo zmienić.
Pozdrawiam

Ja też ścinam czosnki jak przekwitną...ale wydaje mi się, że są fajniejsze jak się zetnie kwitnące...ale mi szkoda
I suszą się na stojąco...

No to w niedzielę kilka zetnę i ... do wazonu

A wzrok skieruje na róże, bo to ich czas nadchodzi

Jolu, widze, ze masz kolekcje piwonii i czosnkow i wlasnie o te drugie chcialam zapytac - czy sa jakies odmiany, ktore szczegolnie polecasz, np. dluzej kwitna, albo maja wielkie kwiaty. Poza kosmicznym, bo tego wpisalam na liste marzen w pierwszej kolejnosci

Na moich różach znowu dziś mszyce grasowały. Dostały pokrzywowa gnojówką po oczach. Jutro zobaczę skutek. Ciekawe kto wygra?

jotka napisał(a)

Dobra, dobra Oprócz terapii u Dawida korzystam z aromaterapii o zapachu piwoniowym

Niemcewicza mam ale ta jest cudna.Ślicznie wygladasz na zdjeciach od Dawida. Pozdrówka Jolu.

Jolu piękna ta twoja perfumeria i różnorodna