W środku każdy łysieje taka jego uroda. Jeśli to wystawa słoneczna powinien wyglądać dobrze z każdej strony . Jedyne co Ci zagraża to ewentualnie jakaś choroba grzybowa w mokre lato ale na to nie ma siły. Ostatni odnoszę takie wrażenie patrząc po żywotnikach moich i klientów że najbardziej odporne są Sunkist i inna o żółtym wybarwieniu i na grzyba i na mrozy. Ani jeden nie "wypadł".

Jeśli już, to myślałam o Brabancie. Nie mam go, ale widzę że w żywopłotach raczej ładny jest.

Mam żywopłot z tui Hovei z przypadkową domieszką kilku brabantów ( nie wiedziałam kupując, decydowała cena). Trzymam go dość nisko, około 70 cm, tnę dwa razy w roku. Sprawuje się bardzo dobrze, nie choruje. Przez kilka lat nie było mnie w kraju, nie mogłam stale się opiekować ogrodem. Jak wróciłam "wyszedł z formy". Przycięłam dość mocno i znowu jego wygląd mnie zadowala.

Gabrielo i Goście wątku: a jak się zachowuje żywopłot z buka takiego "normalnego" leśnego, nie kolumnowego? Nie mam doświadczenia absolutnie poza grabami. On się zachowuje tak samo? Można śmiało ciąć i nie choruje?

Nie mam pojęcia jak to jest z grabem i bukiem - nasz pierwszy buk purpurowy posadziliśmy z moim nieletnim dokładnie tydzień temu i w planach ma to być duże drzewo. Ewa, może założymy nowy wątek na forum na drzewach?

U mnie rano była mgła i nie ruszając się z tarasu zrobiłam takie zdjęcia:





A potem mgła zaczęła opadać i...

Widzę, że masz taką samą biżuterię ogrodową jak ja

Danusia też mówiła, żeby wątek założyć. Załóżmy - już to robię. Mam buka jednego purpurowego i on znakomicie rośnie na kamieniach. Buki dobrze rosną na kamieniach. Zdjęcia drzew wrzucę w niedzielę. Widziałam się wczoraj z jednym ogrodnikiem i znowu mnie naszło na jakiś szpaler.

Jak już wyszło słońce, poszłam na spacer i zobaczyłam:





Zebrałam małe co nieco na śniadanie:



A już po śniadaniu zabrałam się za kończenie wczoraj zakupionej fantastycznej powieści, którą powinny przeczytać wszystkie ogrodniczki (to nie jest ckliwe romansidło!)


I tak upływa mi cudowny, gorący wakacyjny dzień w moim ogrodzie.
Pozdrawiam, mam nadzieję że i wy będziecie mieć cudowny weekend.

Gabrysia, to polecam Ci jeszcze "Pomyśl o lilii" oraz "Zapomniany ogród" - to coś dla Ogrodniczek, choć z nutką dawnych romansów i dawnych niemalże kryminałów. Ogród piękny, cieszy moje oczy!