Melduję wznowienie swoich działań na forum. )
Bardzo dziękuję za zainteresowanie nieobecnością. Werbena świetnie sobie poradziła z wykiełkowaniem na parapecie. I tylko ona w parze ze stipą, dobrze rokuje )

Gabrysiu dzięki w sprawie kamelii. Upraszam Cię o zrobienie wizytówki ogrodu bo on cudny , a focie piękne

No teraz Gabrysia się nam zagubiła ))))))Coś mi się wydaje, że wkrótce otrzymamy ciekawą fotorelację z jakiegoś pięknego ogrodu )
Pozdrowienia zostawiam!

Gabrysiu, czyżbyś była na wojażach? Pozdrawiam

Puk puk?

Gabrysiu pokaż się wiosną.
Melduję, że agapant podzielony i czeka na ogrodniczkę, spokojnie na razie bo musi się przyjąć. Dbam o niego jak mogę. Co posiałaś już kwiatkowego?
A wiesz ,że róże sadzone niby w optymalnym terminie czyli w zimie mocno mi podmarzły - zresztą nie tylko u mnie.

pozdrawiam

Za długą przerwę nam robisz?

Właśnie, gdzie się podziałaś?

Ogłaszam stan najwyższego zaniepokojenia!!!
Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie...
A werbena tak cudnie wzeszła i rośnie jak na drożdżach )

Dziękuję Wam za troskę. U mnie wszystko ok, tylko bardzo mało czasu, także na własny ogród, a pogoda nie sprzyja, w weekendy leje.

Teraz odpoczywam i na razie mam inny widok za oknem, mniej zielony




Na ulicach królują takie gorąco różowe lwie paszcze:



Zaczynają kwitnąć niebieskie agapanty:





Drzewa z takimi pięknymi, pachnącymi kwiatami, nie mam pojęcia co to jest.



Wszędobylskie palmy przy eleganckiej marinie.