Sebek napisał(a)

Storczyki też fajne, ale te osłonki to nie ich doniczki - powiedz że tak

Sebastian - one są wsadzone w, jak to Pan w sklepie powiedział, specjalne doniczki do storczyków. To nie są te, w których je kupiłam. Tamte były "miniaturowe". Te są większe niż te, w których były ale pamiętałam o tym, żeby nie wsadzać w zbyt duże - są przezroczyste (może lekko mleczne ale wszystko widać), wsypałam drenaż i podkład dla storczyków. Nawierciłam w tych pojemnikach dziurki. Teoretycznie mogę je wsadzić w jakieś ładniejsze osłonki i pewnie docelowo tak zrobię ale to moje pierwsze storczyki i chciałam na początku widzieć dokładnie jak to z tym podlewaniem będzie mi szło?
Myślisz, że coś źle robię?

Żeby się nie gryzło z kostką,to zróbcie murek z kostki na wysokość odsłoniętej skarpy,stopniowo go obniżając do zera.A bluszcz sąsiada tobie płot zarośnie. z czasem.

To jest ciekawy pomysł Haniu, nie wpadłam wcześniej na to....Dziękuję.

Malwes - jezeli w doniczkach storczyków są otworki to jest ok. Mocz ich średnio co 2 tygodnie po pół godziny w wodzie a raz na 2 miesiące kapnij troszkę nawozu do storczyków ( malutko ). Nie dawaj do żadnych pięknych osłon - niech mają przewiew a okna uchylaj niech będzie ruch powietrza. Będzie OK.

Jałowiec Blue Arrow mógłby rosnąć zamiast cisa, ale trzeba by go jeszcze gęściej posadzić, on jest bardzo wąski ( podobny do Skyrocketa). No i niebieski, a cis jest ciemnozielony. Blue Arrow wyrastają szybko i wysoko, moim zdaniem nie nadają się do niskiego strzyżenia.

Piękny zakup

Śliczna hortensja i ten kolor, ja też bym sobie nie odmówiła

Witaj Malwes, widzę, że masz problem z wąską skarpą. A myślałas może żeby ją obsadzić trzmieliną? porośnie poletko, powciska się korzonkami gdzie się da i na siatkę też wlizie jak trzeba

Myszorku, spróbuję tam upchnąć odrobinę trzmieliny - a tak na marginesie to pięknie u Ciebie i kota też cudna

A ja troszkę porysowałam różnych pomysłów - wkrótce coś wkleję, ocenicie czy to w ogóle ma sens,