Muszelka
13:03, 14 kwi 2023

Dołączył: 16 mar 2016
Posty: 4846
Nie miałam problemu z mszycami na supertuniach.
Są wrażliwe na mróz. W razie przymrozków trzeba chować.
Choć muszę przyznać, że w listopadzie (nadal ładnie kwitły) znosiły na tarasie kilkustopniowe przymrozki. Padły dopiero 18 listopada, gdy przymroziło do -9°C i spadł śnieg. Dopiero wtedy je wyrzuciłam.
Ale z młodymi roślinami, ze szklarni, na pewno bym nie ryzykowała.
Najlepiej supertunie sadzić w drugiej połowie maja.
Są wrażliwe na mróz. W razie przymrozków trzeba chować.
Choć muszę przyznać, że w listopadzie (nadal ładnie kwitły) znosiły na tarasie kilkustopniowe przymrozki. Padły dopiero 18 listopada, gdy przymroziło do -9°C i spadł śnieg. Dopiero wtedy je wyrzuciłam.
Ale z młodymi roślinami, ze szklarni, na pewno bym nie ryzykowała.
Najlepiej supertunie sadzić w drugiej połowie maja.