Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Mój ogrodowy pamiętnik

Pokaż wątki Pokaż posty

Mój ogrodowy pamiętnik

Nowa12 21:11, 17 kwi 2023


Dołączył: 05 lis 2016
Posty: 11110
Renii napisał(a)


Ale go coś zeżarło. U mnie też lekko podgryzione


Opuchlaki go musiały dorwać w zeszłym roku. Można te liście oberwać? Co w takiej sytuacji? Jest jakiś sposób na poprawę jego wyglądu ?
____________________
Aga - Górny Śląsk Mój ogrodowy pamiętnik
GorAna 21:45, 17 kwi 2023


Dołączył: 30 sty 2013
Posty: 16100
Nowa12 napisał(a)

A to mój jedyny rodek. Masakra. Nieźle obżarty.

Też mam takiego rododendrona i takiego malutkiego łubiana też opuchlaki dorwały.
Muszę kupić nicienie, albo eM potraktuje je jakąś chemią
____________________
Ania Wizytówka **** W kamiennym kręgu od początku
sarenka 05:50, 18 kwi 2023


Dołączył: 19 mar 2015
Posty: 6601
Nowa12 napisał(a)


Supertunie podobno nie mają mszyc. Sprawdzimy .
My właśnie myliśmy kostkę żeby meble wystawić .

Nie mają mszyc,potwierdzam

Nowa12 napisał(a)


Mówisz? Te największe donice mają 35 cm średnicy a reszta 25 cm. Pelargonii wsadzałam 3 szt.

Ja sądziłam po 3 supertunie,ale nie pamiętam jakiej średnicy są donice. W tym roku posadzę mniej, zobaczę czy efekt będzie równie oszałamiający


Ogólnie to powiem, że idziesz jak burza. Ja niestety pierwszy raz mambol kręgosłupa od pracy w ogrodzie i szklarni, że słabo.mi to idzie trzeba kompost w workach przetransportować i rozsypać w szklarni - jeśli to zrobię to dwa tygodnie z łóżka nie wstanę...
Nie wspomnę że w skrzyniach jeszcze nic nie posiadam hehe

Dobrego dnia
____________________
Magda W samym sloncu
Nowa12 08:42, 18 kwi 2023


Dołączył: 05 lis 2016
Posty: 11110
Judith napisał(a)
O! Ile kosztowały?


Już wiem ile kosztowały. 8,99 zł ale tylko Paradise i praktycznie już wszystko wyprzedane. Może jeszcze będą później coś mieli bo sezon przecież dopiero się zaczyna a te im zeszły w mig.
____________________
Aga - Górny Śląsk Mój ogrodowy pamiętnik
Nowa12 08:47, 18 kwi 2023


Dołączył: 05 lis 2016
Posty: 11110
GorAna napisał(a)

Też mam takiego rododendrona i takiego malutkiego łubiana też opuchlaki dorwały.
Muszę kupić nicienie, albo eM potraktuje je jakąś chemią


Drogie te nicienie na opuchlaki i pędraki są. I pytanie jaka będzie ich skuteczność. Ja mam tylko jednego rodka więc jak co roku będzie tak wyglądał to pomyślę nad usunięciem go. W tym roku może spróbuję go zlać jakąś chemią ale ja się staram chemii bardzo mało używać więc szczerze mówiąc wolałabym nie.
____________________
Aga - Górny Śląsk Mój ogrodowy pamiętnik
Nowa12 08:50, 18 kwi 2023


Dołączył: 05 lis 2016
Posty: 11110
sarenka napisał(a)

Nie mają mszyc,potwierdzam


Ja sądziłam po 3 supertunie,ale nie pamiętam jakiej średnicy są donice. W tym roku posadzę mniej, zobaczę czy efekt będzie równie oszałamiający


Ogólnie to powiem, że idziesz jak burza. Ja niestety pierwszy raz mambol kręgosłupa od pracy w ogrodzie i szklarni, że słabo.mi to idzie trzeba kompost w workach przetransportować i rozsypać w szklarni - jeśli to zrobię to dwa tygodnie z łóżka nie wstanę...
Nie wspomnę że w skrzyniach jeszcze nic nie posiadam hehe

Dobrego dnia


Prze weekend zasuwam a potem w tygodniu nic bo nie ma czasu więc to się tylko tak wydaje, że jak burza .
A to dobra wiadomość że nie mają mszyc. Podobno nic ich nie żre więc to jest super.
Ja też dźwigam ciężkie rzeczy ale nie powinniśmy bo kregosłup cierpi tylko co zrobić jak trzeba zrobić .


____________________
Aga - Górny Śląsk Mój ogrodowy pamiętnik
DariaB 10:05, 18 kwi 2023


Dołączył: 31 gru 2021
Posty: 3061
Mój rododendron wygląda identycznie na szczęście też mam tylko jednego.
____________________
Daria Wielkie marzenie w małej przestrzeni
Wiolka5_7 12:40, 18 kwi 2023


Dołączył: 05 lut 2013
Posty: 20517
Nowa12 napisał(a)


Drogie te nicienie na opuchlaki i pędraki są. I pytanie jaka będzie ich skuteczność. Ja mam tylko jednego rodka więc jak co roku będzie tak wyglądał to pomyślę nad usunięciem go. W tym roku może spróbuję go zlać jakąś chemią ale ja się staram chemii bardzo mało używać więc szczerze mówiąc wolałabym nie.


U mnie też nie za ciekawie...
Jak wykopywałam sobie z jednej rabaty hakone i bodziszki do podziału,to znalazłam pełno wstrętnych opuchlaków! Ciężka chemia wycofana, ja kupię sobie takie Ekstrakt z wrotyczu i zapodam doglebowo lancą. Zacznę stosować to systematycznie co roku. Zresztą trawnikowi też by się przydało, bo trochę pędraków mi się trafiło jak zrywałam trawnik,wrrr!
____________________
Wiola Malymi krokami - Ogrod Wioli *Wizytówka*
An_na 14:02, 18 kwi 2023


Dołączył: 16 lip 2022
Posty: 1557
U mnie też znajduję larwy w różnym stadium rozwoju wrrr...

Kupiłam koncentrat z wrotyczu i będę lać ile wlezie.
____________________
Ania**Ania na Żuławach
Ewa777 19:18, 18 kwi 2023


Dołączył: 26 lip 2014
Posty: 18467
Na opuchlaki stosowałam kilka różnych środków: nicienie, wywar z wrotczu. Ostatnio uzywam nawozu do rododendronów Bionat 2w1 Stop pędaki, opuchlaki.
U mnie dość mocno przystopowało.

Supertunie musze wypróbować w tym roku, ale posadzę je po 15 maja, bo nie chce mi się z nimi biegać, gdy będą zimne noce.
____________________
Ewa-Do raju daleko - u Ewy
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies