To mamy podobny gust bo ten kolor też mi się najbardziej podoba a białe Snowdrift też kupiłam .
Powinnam się przyzwyczaić ale za każdym razem jak trafiam na kolejne podobne znalezisko to sobię mówię ostatni raz kopię i przesadzam .
Wczoraj jeszcze zanim zaczęło padać ponawoziłam trochę. Tak na szybko sypnęłam roślinom kulek. Kiedyś się rozpuszczą . Nie ma na nic czasu i wszystko się robi na szybko.
Moja świdośliwa jeszcze w pąkach, więc jestem bardzo zdzwiona rozkwitem Twojej. Śliczna jest.
Współczuję tych betonowych znalezisk, to strasznie uciązliwe jest. Ile dodatkowej pracy musisz włożyć i sił, o nerwach nie wspomnę.
Fajnie, że kwitnie już u Ciebie supertunia i bodziszek. Takie szybcioty, ale jak ciesza U nas przez najbliższy tydzień temperatura nie spadnie poniżej +3'C. Oby tak zostało.
Dereń kwiecisty już otwiera pąki.
Czosnki styczniowe nie zakwitną. Kolejne doświadczenie. Trza sadzić wcześniej . Ale kupiłam bo były za jakąś śmieszną cenę.
Nie wiem jak to się stało ale mszyce chyba zaspały i odpuściły klonom. Trochę ich jest ale nie tyle co zwykle.
Uwielbiam żurawki Zipper wiosną, zresztą o kazdej porze. Tyle że już niestety nigdzie nie są dostępne. A szkoda bo to bardzo ładna odmiana jest.
Sporobolus już zielony.
Azalie japońskie w zeszłym roku przesadzałam i myślałam że może nie zakwitną ale wszystkie mają pąki.
Trawnik i rabaty mam przyprószone płatkami śliw. Taki bio nawóz darmowy .
Molinie też już zielone tylko prosa nie drgnęły jeszcze.