Klony masz niesamowite Czy Katsure zabezpieczasz zimą?

Zdjęcia przepiękne

Rośnie na pełnym słońcu i daje radę. Na początku był zwarty a w zeszłym roku wypuścił długie baty, które płożyły się po ziemi . Myślałam że zmarzną ale nie zmarzły więc w tym roku podpięłam je do kijka ale i tak wygląda trochę dziwacznie.
Nie miałam serca i odwagi żeby je obciąć po musiałabym sporo a może powinnam tak zrobić. Tyle, że ja klonów palmowych nie tnę bo nie ma takiej potrzeby. Być może w tym przypadku powinnam powalczyć z sekatorem.
Póki co jest taki pokraczny trochę .
Ale te różowo-biało-zielone listeczki ma piękne. Nie dziwię się, że ci się spodobał .

Mojego przypaliło w tym roku solidnie. Sadziłam w maju i mimo podlewania ucierpiał, podobnie zresztą jak graby i dereń sadzony w tym czasie. Dobrze wiedzieć, że zadomowiony daje radę bez problemu. Mam nadzieję, że w przyszłym roku będzie silniejszy i pokaże swoją urodę . Tym bardziej, że mam smaka na inne kloniki .

Ja je wszystkie mam w słońcu.

Witaj Agatko czym zasilic klon i kiedy ?

Bogusiu, ja moich klonów palmowych nie nawożę. Pytałam specjalistę od klonów Jana i on w zasadzie też ich nie nawozi. Może na przyszłą wiosnę podsypię kompostem albo jakiś uniwersalny nawóz w małej ilości dam. Zastanowię się jeszcze.

Jeżówka Kismet Red ma żarówiasto czerwony kolor .