Tiaaa, odwagę do usuwania to ja mam tylko muszę to cichcem robić bo eM protestuje .

Myślałam, że Christa tylko u mnie tak brzydnie od dołu...

Też jest na takim etapie
Myślałam że te przetaczniki bezproblemowe.

Rdesty są łatwe w uprawie, są odmiany co super rosną na patelni bądź półcieniu,cieniu.

Mam kłosowce i czyścce werbena fajna ale te siewki wkurzają.Ja ograniczyłam do 2 rabat

O to, to. Mam takie jałowce i iglaki co bym chciała usunąć ale też mi eM nie pozwala . Tak mi się jeden jałowiec rozrósł że nawet jakbym go chciała usunąć to bez niego chyba bym poległa.
Trafił mi się największy fan iglaków na tej planecie. Żadnego iglaka nie mogę się pozbyć .
Co roku Christa tak u mnie wygląda niestety. Tylko najpierw muszę znaleźć coś innego co będzie pasowało w tym miejscu.

Chłopaki mają jakiś dziwny gen - odpowiada on za iglaki i trawnik wieelki
Ja akurat na ten drugi aspekt nie mogę narzekać (trawnik na rabaty mogę zabierać jak najbardziej) ale z iglakami mam ten sam problem Co oni w tych wyprzałych jałowcach widzą????
Czytam, że z Marietą masz problem. No i zwątpiłam. Od wczoraj wywalam niebieskiego przetacznika n/n, który mi się strasznie pokładał i był za wysoki na miejsce, w którym rósł. I w koszyku jak mam Marietę... Jak żyć???

Priv poszedł. Trawnika hektary ale chyba rabat też mi już wystarczy jeżeli mam dać radę je ogarniać.