Wysiały się, jak siewki przetrwają to się podzielę Białych biedronkowych zeszłorocznych mogę Ci też dać tylko musisz sama pamiętać bo wiesz jak u mnie z tym jest
Same cuda mi napokazywałaś
Penstemona mam innego u mnie dobrze się czują, dzwonki mi się bardzo spodobały.
Ale pomyślałam jeszcze o astrach, na dużym ogrodzie mam srylion astrów może by i tu chciały rosnąć, tylko musiałabym upilnować nasion bo u mnie astry sieją się jak głupieJak myślisz?
Astry, tak, zwlaszcza, ze sa piekne odmiany, takie troche inne. Dziewczyny mi ostatnio polecaly astra bocznolistnego i Aster divaricatus. Jeszcze znalazlam Aster macrophyllus 'Albus', Aster sedifolius 'Nanus', Boltonia asteroides 'Snowbank'. Tylko musisz zwrocic uwage na te ktore potrzebuja troche wiecej wody.
Syn powiedział, że to dzikie zwierzę i powinno żyć na wolności, a jak się zgłosi to zacznie się wielka obława, która wcale dobrze może się nie skończyć. Nie zachowywał się zwierzak agresywnie i wcale się nie bał, po prostu poszedł sobie. Zim nie ma, da sobie radę o ile jakiś geniusz myśliwy nie ustrzeli go. Jeśli jest z hodowli to już by go szukali może, nigdzie się nie natknęliśmy na takie ogłoszenia.