Stał sobie koło inspektu agapant w doniczce, sadzony wiosną początkowo ładnie wystartował, potem stanął jak zaklęty, a teraz mu listki zasychają, chciałam schować na zimę do warsztatu, podniosłam no i się wyjaśniło czemu tak się zatrzymał...
z dwóch stron tak to wygląda... zaskoczyło mnie, bo nie był wkopany w ziemię tylko na trawie postawiony
ciekawa jestem tylko jak ten plastik został strawiony bo resztek nie znalazłam nigdzie