Ta rzeczka kwiatów to suchy strumień, gdzie kamień już rośliny zaadoptowały Nie miałam sumienia floksów przed kwitnieniem ograniczać, ale po kwitnieniu muszę bo by mi zarosły strumień na amen Co roku ograniczam
Raczej nie przeżył bo go nie ma i w sumie to nie pamiętam czy choć raz mi zakwitł.....
Ciekawe jak u Ciebie się będzie sprawował, trzymam kciuki bo śliczny jest.
Tym też muszę masy ciut ograniczyć bo się wepchały na dolne piętro i dąbrówkę zarosną, a plan był, ze każde na swoim piętrze donicy siedzi
wiosna jaskrawa, zieleń soczysta, latem to wszystko przygasa, rozpala się znowu jesienią.
Dobrze widzisz bo ten lilak rośnie w łące blisko granicy sąsiada. Różnica poziomów naszych działek jest ok 0,5-1 m w zależności od miejsca. Czyli lilak rośnie u nas niżej, a nad nim ugór sąsiada