Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ranczo Szmaragdowa Dolina II

Pokaż wątki Pokaż posty

Ranczo Szmaragdowa Dolina II

Basieksp 23:20, 16 sie 2022


Dołączył: 24 maj 2019
Posty: 10198
Ja robiłam z aronii i jabłek, a inny z aronii i węgierek
____________________
Basiek *** Ogród Basi i Romka *** Wizytówka
sylwia_slomc... 23:31, 16 sie 2022


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 81904
Jabłka mam tylko czasu nie mam
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
gogo 01:15, 17 sie 2022


Dołączył: 12 cze 2018
Posty: 9719
Ach, ta Twoja łąka, ciągle się zmienia i zawsze mnie zachwyca
Popatrzyłam sobie na dalie i mieczyki, ładne, ale ja w wykopywane już się nie bawię.
Podziwiam zaprawy, aż ślinka leci
____________________
W ogródku emerytki Wierzchosławice koło Bolkowa wizytowka w ogrodku emerytki
sylwia_slomc... 11:47, 17 sie 2022


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 81904
gogo napisał(a)
Ach, ta Twoja łąka, ciągle się zmienia i zawsze mnie zachwyca
Popatrzyłam sobie na dalie i mieczyki, ładne, ale ja w wykopywane już się nie bawię.
Podziwiam zaprawy, aż ślinka leci

W łące jakieś lilie teraz kwitną, ale ich nie widać bo niskie, a miały być wysokie, no cóż rok do roku nie podobny
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
anabuko1 12:25, 17 sie 2022


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 23500
Ja też będę przerabiała aronię.
Jeszce Jeżynę przerabiam.
A łączkę wyhodowywałaś śliczną .Ma swój urok
____________________
Ania***Dębowe zakątki 2***Dębowe zakątki 1*** Moja wizytówka
sylwia_slomc... 12:27, 17 sie 2022


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 81904
anabuko1 napisał(a)
Ja też będę przerabiała aronię.
Jeszce Jeżynę przerabiam.
A łączkę wyhodowywałaś śliczną .Ma swój urok

Właśnie wekują się zasypane cukrem
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
daszum 13:07, 17 sie 2022


Dołączył: 12 sie 2015
Posty: 4390
Sylwia help, podobno pozbyłaś się karczownika podaj mi przepis na takie działanie.
Kupiłam buka i boję się go posadzić, ponieważ w tym rejonie buszuje karczownik.
Wcześniej te zarazy wyeliminowały mi 3 brzozy Doorenbos i 3 morele.
____________________
Danka Ogród w Klein Kottorz okolice Opola
sylwia_slomc... 13:18, 17 sie 2022


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 81904
daszum napisał(a)
Sylwia help, podobno pozbyłaś się karczownika podaj mi przepis na takie działanie.
Kupiłam buka i boję się go posadzić, ponieważ w tym rejonie buszuje karczownik.
Wcześniej te zarazy wyeliminowały mi 3 brzozy Doorenbos i 3 morele.

Kupiłam w sklepie rolnym takie kostki specjalnie dedykowane karczownikowi, nazwy nie pamiętam, ale firma bodajże ta sama co popularny granulat na nornice i szczury, ładowałam do nory aż nie przestały znikać, uratowałam liliowca, gunnerę( ta niestety padła praktycznie po roundapie z zeszłorocznej powodzi ale nie od karczownika , mam sadzonkę w zapasie w donicy gdyby reszta też padła ) a jabłoneczkę rajską ukorzeniłam i posadziłam gdzie indziej, ma nawet jabłuszka, ale tym razem nornica się pod nią rozgościła.

Zrób z gęstej, czyli drobnooczkowej drucianej siatki kilkuwarstwowy jakby kosz większy od bryły korzeniowej i w nim posadź drzewko w grunt, nawet gdyby wyjadł korzenie, które przez siatkę przerosną to drzewko przetrwa bo główny korzeń zostanie.
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
daszum 14:18, 17 sie 2022


Dołączył: 12 sie 2015
Posty: 4390
Sylwia dzięki
Mam pytanie, czy te kostki miały odstraszać zapachem czy truły karczowniki.
Dzisiaj w ogrodniczym widziałam kostki odstraszające, nie wiem czy to ten preparat.
____________________
Danka Ogród w Klein Kottorz okolice Opola
basia3012 15:38, 17 sie 2022


Dołączył: 25 gru 2017
Posty: 9449
sylwia_slomczewska napisał(a)
Obrałam może 1/3 krzaczka aronii, pełny koszyczek miałam, gałęzie się uginają pod ciężarem owoców, robię zasypane cukrem na nadciśnienie
To już resztka czekającą na słoiki

A ta partia w słoiczkach, jutro wekowanie


Robił ktoś może dżem z aronii? Da się i zjadliwy?


Ja aronię samą robiłam ale ciężka w smaku do zjedzenia, nie polecam.
Od kilku lat robię dżem z aronii, jabłek, gruszek i dodaję jężyny lub maliny. Tylko aronię musiałam gotować osobno bo garbniki z aronii nie pozwalają rozgotować się jabłkom i gruszkom. Po rozgotowaniu owoców łączę je i jeszcze trochę gotuję razem. Dla mnie taki dżem jest pyszny.
Pozdrawiam Sylwio.
____________________
BasiaOgród Basi Warmia
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies