Z tym słoikiem to mogło być jeszcze gorzej. Dobrze, że nic groźnego się nie stało.
Dzięki za przestrogę. Od dzisiaj nie odwracam słoików.
Pozdrawiam upalnie.
Mogło być, pamiętam dzieckiem byłam jak mojej mamie słoik wybuchł w dłoni w trakcie wyjmowania z garnka, opiłek szkła wbił się w palec i mama nie wiedziała nawet, przez rok coś Ją cały czas w palcu kuło po roku przebił skórę i wyjęła szkło.