Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ranczo Szmaragdowa Dolina II

Ranczo Szmaragdowa Dolina II

sylwia_slomc... 14:37, 18 sie 2023


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 85954
TAR napisał(a)
Sylwia ja tez odpuszczam bardziej niz w poprzednich ogrodach. Sa chwasty ale pracujac zawodowo nie mam zwyczajnie czasu ani sily. Jest jak jest, ogarniam troche czesc dekoracyjna a reszta lasu to dzikość. I trudno. Ogrod ma byc przyjemnoscia a nie orką na ugorze. Tez juz jestem w tym sezonie troche zmeczona ale bardziej opadami jak susza, jednak mam jeszcze w sobie odrobine sił by posadzic to co stoi w doniczkach. Jesli nie zdaze trudno, zadołuje na zime i posadze wiosna. Chcialam na jesien skrzynie ogrodowe robic i przesadzic truskawki, moze sie uda. 2 ładne dni we wrzesniu lub październiku i bedzie zrobione. Ja w ciezkich pracach jestem mocno uzalezniona od meża a on ostatnio ciagle w delegacjach Sama skrzyń nie ogarne niestety

Nie no ja sobie nie eyobrażam nawet żebym z tymi doniczkami nie posadzonymi na zimę miała zostać. Myślę , że jak upał minie to w końcu jakoś to ogarnę...
Buka,pan dopiero co cięty znowu zaatakowała ćma i grzyb jednocześnie. Żal mi zlikwidować bo fajny efekt zimą zimozielony. A w okolicy już wcale nie ma wszędzie zjedzony. Ty w tym sezonie zrobiłaś już tyle roboty, że masz prawo być zmęczona. Ja mam chyba chwilowy przesyt roboty ogrodowej w okolicy kwietnia miałam taki przesyt remontowy. Zawsze wtedy zamieniam fronty robót i ja mnie znowu dopadnie te zaś zmieniam. Jakoś idzie do przodu
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
sylwia_slomc... 14:41, 18 sie 2023


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 85954
Basieksp napisał(a)
Ogrodowo piękne widoki a remontowo, to idzie Wam bardzo sprytnie Sylwia, Ty się nie przejmuj, że coś tam na ogrodzie nie do końca ogarniasz tak jakbyś chciała, zobacz ile pracy remont Was kosztuje także małe niedociągnięcia ogrodowe są jak najbardziej usprawiedliwione, chociaż ja ich nie widzę a swoją drogą nie musi być wszystko idealnie, tak jak dziewczyny piszą,to ma być przyjemność

U mnie to byłaby czysta przyjemność bez tych zalań i chwastów lubię nasz ogród w jego formie, ale mi żal, że zarasta coś co było ładne i dobrze rosło. Niestety doba ma tyle godzin ile ma, nie chce mieć więcej. Zwyczajnie czasu mi brak, a jak mam czas to nie ma pogody odpowiedniej.
Wiem, że na to nic nie poradzę i to chyba jest to co najbardziej mnie frustruje.
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
Joku 15:56, 18 sie 2023


Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 13003
Raz miałam trawiastą ścieżkę, do spółki z sąsiadami. Rany, jak ja nie lubiłam jej pielić. Nie zazdroszczę tobie.
U mnie po 10. latach uprawy ogrodu chwastów jest niewiele. Pewnie dlatego że rośliny się rozrosły (sadzę gęsto) i w sąsiedztwie ogrody są koszone. Nie mam takich dzikich pól jak u ciebie. Poza tym mam do obrobienia jakieś 250 m więc daję radę.
Wydaje mi się że u ciebie z czasem też powinno być mniej roboty przynajmniej w tych miejscach gdzie rozrosną się krzewy. Może jakieś łanowe zadarnienia ale z czegoś wyższego bo przez niskie rośliny chwasty przerosną i efekt będzie jeszcze bardziej drażniący?

PS! Widziałam derenia, wygląda dobrze. To coś co go podżera nie powinno mu zaszkodzić, on ma dość grube liście.
____________________
Jola, nieco na zachód od Trójmiasta - Ogród z przeszłością (+) Wizytówka (+) Znowu na wsi - aktualny
ElzbietaFranka 16:13, 18 sie 2023


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14720
sylwia_slomczewska napisał(a)



Ogród takich gabarytów wymagałby kilku moich i Emusia klonów. Niby o tym wiemy, ale jak tak jadę do cudnych zadbanych ogrodów to mi serce ściska potem żal, że nijak sama na ten poziom nie wskoczę Z drugiej strony cieszę się, że zakładając ogród nie uległam trendom i założyłam go właśnie w takim naturalnym charakterze. Raz, że raczej pasuje do otoczenia, dwa nie widać tak tych zaniedbań jakby było widać w ogrodzie uporządkowanym. Trzy faktycznie przez to, ze te kolory wędrują cały rok po ogrodzie to jest on w mniejszym lub większym stopniu w miarę atrakcyjny przez cały rok. Cztery i chyba najważniejsze my się generalnie dobrze w nim i z nim czujemy.
Chyba mam ta chandrę ogrodową przez to, że ten moment jest najmniej ciekawy w moim ogrodzie wg mnie. I choć wiem jakie rośliny na ten czas powinny rosnąć by było pięknie kolorowo to mimo licznych prób sadzenia niestety właśnie one u mnie rosnąć nie chcą. Sadziłam masę dzielżanów, są pojedyncze, sadziłam liatry, są drobniutkie pojedyncze z tendencją do zamierania, stipa to u mnie śmiech w żywe oczy, seslerie przywiezione od Uli mimo, że cudnie przyrosły to u mnie już wiem, że nie idą w taki wachlarz jak u Niej, rozsypują się na wszystkie strony.....





Ze wszystkim się zgadzam. Jak tu mieć na wsi ogród nowoczesny.
Przy dużym areale człowiek nie jest w stanie mieć wszystkiego pod sznurek w pionie i poziomie. Też nie wszystko rośnie.
Np hakomki mam prawie z całej Polski a byle jak rosną. Coś źle sądzę, ziemią im nie odpowiada.
Chcialabym mieć piękne zwisające, kładące się na ziemię. Mam tylko jedną która ma 10 lat. Reszta to jedno nieszczęście.
Za to róże, hortensje, trawy i inne drobiazgi rosną ładnie.

U nas tak ciepło, że nie do wytrzymania. W cieniu dochodzi do 40 stopnie. Tropikalne noce.

Pozdrawiam
____________________
Ela-Wawa Ela-ptasi-gaj
sylwia_slomc... 16:19, 18 sie 2023


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 85954
Joku napisał(a)
Raz miałam trawiastą ścieżkę, do spółki z sąsiadami. Rany, jak ja nie lubiłam jej pielić. Nie zazdroszczę tobie.
U mnie po 10. latach uprawy ogrodu chwastów jest niewiele. Pewnie dlatego że rośliny się rozrosły (sadzę gęsto) i w sąsiedztwie ogrody są koszone. Nie mam takich dzikich pól jak u ciebie. Poza tym mam do obrobienia jakieś 250 m więc daję radę.
Wydaje mi się że u ciebie z czasem też powinno być mniej roboty przynajmniej w tych miejscach gdzie rozrosną się krzewy. Może jakieś łanowe zadarnienia ale z czegoś wyższego bo przez niskie rośliny chwasty przerosną i efekt będzie jeszcze bardziej drażniący?

PS! Widziałam derenia, wygląda dobrze. To coś co go podżera nie powinno mu zaszkodzić, on ma dość grube liście.

Jolu u nas nawłoć i ten trzcinnik piaskowy osiągają wysokość do półtora metra, właśnie mi się wsiały w sam środek róż rabatowych the fairy i tej drugiej różowej. Wiosną starałam się wyrwać z korzeniami, ale ze środka wielkiej róży to trudne. Niestety rosną od nowa i są od róż wyższe. Koszmarnie to wygląda i zupełnie nie wiem jak sobie z tym faktem poradzić.
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
sylwia_slomc... 16:22, 18 sie 2023


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 85954
ElzbietaFranka napisał(a)

U nas Elu teraz temperatury podobne, słońce parzy skórę nie można ani chwili wytrzymać bez cienia.
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
sylwia_slomc... 16:27, 18 sie 2023


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 85954
Wpadła mi w oko dekoracja ze szczeci
https://pl.pinterest.com/pin/309270699425329182/
i tai wianek z przegorzanów

https://pl.pinterest.com/pin/492649950842544/
i już jesienny z kasztanów
https://pl.pinterest.com/pin/3729612227977692/
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
Joku 17:13, 18 sie 2023


Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 13003
Podobają mi się te bukiety ze szczeci.
Wyrwać zielsko z krzaka róży to chyba jest niemożliwe. No, nie wyobrażam sobie. Nawłoć faktycznie jest nie do wytępienia. U mnie jest w jednym kącie ogrodu, co roku ją tępię i ciągle jest.
Może jakimś pocieszeniem dla ciebie będzie że na emeryturze jest więcej czasu na ogród. Ale tobie do emerytury chyba sporo czasu zostało.
Jak robisz zdjęcia to tych chwastów wcale nie widać.
____________________
Jola, nieco na zachód od Trójmiasta - Ogród z przeszłością (+) Wizytówka (+) Znowu na wsi - aktualny
sylwia_slomc... 17:21, 18 sie 2023


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 85954
Joku napisał(a)
Podobają mi się te bukiety ze szczeci.
Wyrwać zielsko z krzaka róży to chyba jest niemożliwe. No, nie wyobrażam sobie. Nawłoć faktycznie jest nie do wytępienia. U mnie jest w jednym kącie ogrodu, co roku ją tępię i ciągle jest.
Może jakimś pocieszeniem dla ciebie będzie że na emeryturze jest więcej czasu na ogród. Ale tobie do emerytury chyba sporo czasu zostało.
Jak robisz zdjęcia to tych chwastów wcale nie widać.

Jeszcze trochę muszę popracować, ale na razie przerwa w pracy bo babcia wymaga stałego nadzoru niestety.
Nawłoć jest praktycznie bez roundapu nie do wytępienia. Umiejętnie staram się je obiektywem wycinać z kadru
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
Gosialuk 23:34, 18 sie 2023


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 5862
Oj Sylwia to tylko chwilowy spadek formy. Czasem tak jest, a wy jeszcze remont ogarniacie i babcię.
U mnie to samo jest. Ja nawet z koszeniem nie wyrabiam, bo w taką pogodę, to zaraz czuję się jak przez magiel przepuszczona.

____________________
Gosia Bylinowa łąka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies