Sylwio, fajne postępy remontowe, bardzo motywujące do dalszej pracy...Jeszcze trochę, a osiągniesz upragniony wygląd remontowanej części domu, a reszta pójdzie już gładko...Tego Ci kochana życzę... Prezenty trafione...
Bardzo trafione Mam nadzieję w tym roku przynajmniej w środku tę część wykończymy Ale z zewnątrz też by się chciało tylko tych sobót w roku za mało no i jeszcze ogród
Wkład metalowy nadający się nawet do mycia w zmywarce, ale wyjście na zewnątrz budynku ja się nie straszę i nie czytam takich rzeczy o grożącym pożarze, chyba na każdym urządzeniu elektrycznym piszę, że czymś tam grozi nawet przy zwykłych bateriach, także się nie bojaj
Daria!! Ale Ty masz talent, bosssski wierszyk, pisz!
Ale dobre wieści. Wkład metalowy od spodu też mam ale jest podobno możliwość montażu wkładu węglowego i wtedy nie trzeba podpinać do komina. Oszczędziłoby mi to widoku rury spiro i ewentualnego jej obudowywania. bo komin mam w innym miejscu niż okap, a ścianę do pokoju nie na zewnątrz więc odpada takie rozwiązanie
Taki węglowy to trzeba wymieniać co pół roku przynajmniej, kup sobie od razu zapas. Węglowy musi mieć taką obudowę z "klapą zwrotną" żeby oddawał powietrze oczyszczone z powrotem.