Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ranczo Szmaragdowa Dolina II

Ranczo Szmaragdowa Dolina II

Margo2 23:06, 20 sty 2025


Dołączył: 04 mar 2012
Posty: 2376
Miałam podobną sytuację 2 lata temu z teściem.
Całe szczęście moja teściowa to mądra kobieta i zgodziła się na umieszczenie teścia w ośrodku.
U nas to koszt koło 4 tys. Przynajmniej wtedy tyle to kosztowało.
Powiem tak, to sa bardzo trudne sprawy. Teść był po 80tce. Teściowa też schorowana. My wszyscy pracujemy. Nie było mowy o całodobowej pomocy. Najgorsze były noce, bo teściowa nie spała prawie czuwając, bo często wtedy się przewracał i nie miała potem siły wstać, a teściowa siły go podnieść.
Teść miał początki aizheimera, czyli czasem był świadomy. Nie podobało mu się w ośrodku, ale nie ze względu na opiekę, ale w ogóle. Takim osobom najlepiej w domu bo to jest to co znają.
Ale mieliśmy perspektywę, że teściowa umrze z wyczerpania wcześniej niż teść, więc ratowaliśmy teściową.
Teść był w ośrodku 4 miesiące. Teściowa nie mogła znieść widoku nieszczęśliwego człowieka. Wzięła go do domu. Był w domu 2 tygodnie, ale przez ten czas teściowa prawie się wykończyła, więc w końcu pomimo, że wcześniej nie zgadzała się na pomoc zgodziła się na zatrudnienie Ukrainki. W dniu kiedy Natasza przyszła do nich do domu teść trafił do szpitala i już z niego nie wyszedł.
Natasza jest z teściową do tej pory 4 godziny dziennie i już sobie nie wyobraża, żeby jej nie było.
Nie siedzi sama w domu.
Cieszę się, że posłuchała rady.
A od tamtego czasu ja jestem zaangażowana w pomoc temu domowi opieki.
Sama też powtarzam synowi, że jakbym była w takim stanie ma mnie umieścić w ośrodku.
Dodam jeszcze, że ośrodek sam zaproponował, żeby złożyć papiery na NFZ, ale to już nie było potrzebne
____________________
Gosia Margo2 Ogródek Gosi
sylwia_slomc... 00:37, 21 sty 2025


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86674
vita napisał(a)
Hej Śledzę dyskusję, analizuję twoje odpowiedzi i argumentacje w temacie opieki nad babcią.
Makao ma rację (wybacz) takich jak Ty najłatwiej się wykorzystuje! Nie masz tego świadomości?
Cóż, że babcia zapisała spadek na Ciebie? Ma jeszcze synów i na nich przede wszystkim spoczywa obowiązek opieki. Współpracy i pomocy. Nie potrafisz wywołać w nich empatii? To zadziałaj siłą, szantażem, postaw przed faktem dokonanym! Zatrudnij opiekunkę na cały etat (babcia ma emeryturę, kto ma dyspozycje do konta?) Obciąż kosztami najbliższych, synów!
Pewnie potrzeba pewnej dyplomacji w rozmowach z rodziną (wspominałaś o ich charakterach), małych kroków, dogadania, ale nie może być tak, że wszystko musisz ogarniać sama! Nie piszę z sufitu, mam podobną, bardzo złożoną sytuację. Radzę sobie z trudem, ale radzę
Może podziel koszty opieki na trzy: w takim układzie możesz mieć dwa tygodnie dla siebie. Czyt. na ogród i na zwierzęta, he he
Pomimo wszystko trzymaj się, wiem, że jeszcze dasz radę! Z najlepszymi życzeniami

Trudno wywołać empatię u osoby, która jej praktycznie nie posiada, a moja mama ma z nią potężny problem. Tak została wychowana w "zimnym chowie" Tato jest pomiędzy młotem, a kowadłem bo ciągle musi wybierać między żoną, a matką. Kocha Obie. Może i łatwo mnie emocjonalnie wykorzystać, ale gdybym miała być jak Oni to wolę być taka jaka jestem..... dużo bym mogła tu jeszcze napisać, ale po co . Nie o to chodzi. Wiem, że wszyscy chcecie mi pomóc, wesprzeć, szukacie rozwiązań. Wdzięczna jestem. A jednocześnie mam świadomość, że zrozumieć może tylko ktoś w zbliżonej sytuacji.
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
sylwia_slomc... 00:48, 21 sty 2025


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86674
UrszulaB napisał(a)
Sylwia, Twoja postawa przypomniała mi sentencję bł. Bojanowskiego: "Wszelka dobra dusza jest jako ta świeca - sama się wyniszcza, lecz innym przyświeca". Masz ogromne serce.

4 lata temu moja bliska kolezanka z pracy stanęła przed podobnym problemem, jak Ty teraz.

Jej tesciową potrącil samochód - do konca zycia pozostanie osoba leżącą na łózku rehabilitacyjnym, wymagającą całodobowej opieki.
Tesciowa ma 3 synow, 3 synowe, kilkoro wnukow oraz brata i siostrę, ktorzy rowniez maja swoje rodziny. I oni wszyscy zebrali sie i ustalili grafik - rodzinna opieke. W wyznaczone dni tygodnia dana rodzina opiekuje sie chorą. A jesli nie moze mamie/tesciowej/babci/siostrze zapewnic w tym dniu opieki, to do tej rodziny nalezy zorganizowanie opiekunki z zewnątrz i zaplacenie jej.

W pierwszych tygodniach byly miedzy rodzinami tarcia, ale juz od dlugiego czasu taki uklad bardzo dobrze funkcjonuje.
Tesciowa jest otoczona jest domową opieka swojej rodziny, przy okresowym wsparciu wynajmowanych opiekunek.

Jednym z ciekawszych pomyslow, o ktorym koleżanka mi opowiedziala, jest duzy zeszyt, w ktorym "dyzurujący" wpisuje jakies wazne i mniej wazne uwagi dotyczace samopoczucia, zdrowia chorej, jak rowniez inf np. o przeciekającym zlewie

Nieszczesliwy wypadek tesciowa jakby zblizyl czlonkow rodziny. Kolezanka czesto opowiada mi z humorem rozne wydarzenia z tej wspolnej opieki. Nie opowiada o ciezarze, ale raczej o odpowiedzialnosci i mozliwosci czerpania przez najmlodszych nauki o zyciu ludzkim, roznych jesgo problemch, dylematach, prawdziwych wartosciach.




U mojej drugiej babci w opiece nad Nią też jest taki grafik rodzinny rozpisany, dlatego moja mama jeździ. Ale u nas to nie przejdzie bo jedyna rodzina na miejscu to ja, moi rodzice i mój brat opiekujący się obecnie obojgiem swoich teściów też dojeżdżając do Nich kilka razy w tygodniu. Reszta rodziny albo na drugim końcu Polski, albo za granicami kraju. Doradzać potrafią, pomóc już nie. Tak, że to poczucie odpowiedzialności też nie każdy posiada. Na nas w ostatnich latach bardzo dużo spadło, a już ten rok ostro daje od samego początku. Prócz wypadku babci w zeszłym tygodniu pochowaliśmy bliskiego przyjaciela - nowotwór wątroby dowiedział się o chorobie na początku listopada, w połowie stycznia miał mieć pierwszą chemię, nie doczekał. A w dniu Jego pogrzebu śmierć kolejnego dobrego znajomego. Końcówka roku nie była lepsza tylko, że pogrzeby w rodzinie były. Doliczając moje i Ema problemy zdrowotne sypiące się jak z rękawa...... może przygnieść człowieka do samej ziemi
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
sylwia_slomc... 00:50, 21 sty 2025


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86674
Margo2 napisał(a)
Miałam podobną sytuację 2 lata temu z teściem.
Całe szczęście moja teściowa to mądra kobieta i zgodziła się na umieszczenie teścia w ośrodku.
U nas to koszt koło 4 tys. Przynajmniej wtedy tyle to kosztowało.
Powiem tak, to sa bardzo trudne sprawy. Teść był po 80tce. Teściowa też schorowana. My wszyscy pracujemy. Nie było mowy o całodobowej pomocy. Najgorsze były noce, bo teściowa nie spała prawie czuwając, bo często wtedy się przewracał i nie miała potem siły wstać, a teściowa siły go podnieść.
Teść miał początki aizheimera, czyli czasem był świadomy. Nie podobało mu się w ośrodku, ale nie ze względu na opiekę, ale w ogóle. Takim osobom najlepiej w domu bo to jest to co znają.
Ale mieliśmy perspektywę, że teściowa umrze z wyczerpania wcześniej niż teść, więc ratowaliśmy teściową.
Teść był w ośrodku 4 miesiące. Teściowa nie mogła znieść widoku nieszczęśliwego człowieka. Wzięła go do domu. Był w domu 2 tygodnie, ale przez ten czas teściowa prawie się wykończyła, więc w końcu pomimo, że wcześniej nie zgadzała się na pomoc zgodziła się na zatrudnienie Ukrainki. W dniu kiedy Natasza przyszła do nich do domu teść trafił do szpitala i już z niego nie wyszedł.
Natasza jest z teściową do tej pory 4 godziny dziennie i już sobie nie wyobraża, żeby jej nie było.
Nie siedzi sama w domu.
Cieszę się, że posłuchała rady.
A od tamtego czasu ja jestem zaangażowana w pomoc temu domowi opieki.
Sama też powtarzam synowi, że jakbym była w takim stanie ma mnie umieścić w ośrodku.
Dodam jeszcze, że ośrodek sam zaproponował, żeby złożyć papiery na NFZ, ale to już nie było potrzebne

Współczuję bardzo
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
Sierotka2 06:20, 21 sty 2025


Dołączył: 25 wrz 2022
Posty: 7
sylwia_slomczewska napisał(a)
Co do opieki w ośrodku w okolicach Krakowa wszystko w granicach 8000 miesięcznie niestety, już dowiadywaliśmy się, co do pomocy w rehabilitacji na razie płacimy rehabilitanta i niestety tak zostanie, odpisałam czemu w postach powyżej. Co do opieki na razie rodzice są w domu bo zima, pomagają, ale oboje już po 70-tce schorowani, kręgosłupy i biodra wysiadające. Sami nie ogarniają już w takim stopniu jak dawniej, pamięć też już nie taka. Mąż pracuje, nikogo innego z nami nie ma. Poczytam o tym wniosku jak złapię chwilkę, ale wydaje mi się, ze u nas już to świadczenie mamy, parę lat temu załatwiałam Jej orzeczenie o stopniu niepełnosprawności i niesamodzielności. Co do zakupów w jednym z najbliższych sklepów złożyłam zamówienie na sprowadzanie konkretnych produktów, w piątek się dowiem czy to wypali. Robię co mogę by sobie ułatwić. Ale babcia przy tej operacji miała znieczulenie w kręgosłup i teraz mamy nietrzymanie kału. Przewijanie leci na okrągło, kilkanaście razy w ciągu doby i to bliżej kilkudziesięciu niż kilku.


Sylwia kogo dotyczy ten stopień niepełnosprawności ,jeśli macie ?
Mamy ,taty ,czy babci ?Jeśli babci to :jest świadczenie tzw pielęgnacyjne .
Przyznaję się je osobie sprawującej opiekę nad osobą ze znacznym
stopniem niepełnosprawności niezdolnej do samodzielnej egzystencji .
Swiadczenie to otrzymuje każda osoba ,która takim chorym
się opiekuje .
Składa się wniosek o nie do PCPR ,przechodzi się procedury ,min
wywiad .
Jeżeli PCPR da odmowną decyzję ,składa się odwołanie
do Kolegium stosownym dla miejsca zamieszkania i Kolegia decyzję
PCPR uchylają.
Osoba,pobierająca to świadczenie nie może być zatrudniona ,nie może
pobierać emerytury ,a jeśli ją ma , to ją zawiesza na okres otrzymywania świadczenia .
Emerytura jest rewaloryzowana więc nic nie traci .
Swiadczenie to po podwyżkach od tego roku to kwota :3287 zł plus
DODATEK pielęgnacyjny 330 ,07 .( po 75 roku życia,do 75 roku życia jest to aktualnie kwota : 215,84 (JEST TO ZASILEK PIELEGNACYJNY !)Ten zasiłek otrzymuje osoba ze stopniem
niepełnosprawności .Może też ten zasilek ,czy też dodatek
przekazac osobie sorawujacej opiekę,czyli
zrzec się na jej rzecz .Swiadczenie pielegnacyjne otrzymujesz np Ty .
Nie ma znaczenia ,że to ,babcia ,czy rodzic ,czy ,mąż czy żona .
Osoba opiekująca się chorym .
Wszystkie formalności w CPR załatwiała byś Ty ,bez udziału
osoby chorej .
Nie ma kryterium dochodowego w żadnym z tych świadczeń .
Formalności jest mało .wniosek wypełnisz w domu ,jest tego parę stron .
Zawozisz do PCPR i czekasz na wywiad ,też w domu .
Warto o te świadczenia zawalczyć ,bo jak czytam ,macie piszący sporo osób
niepełnosprawnych w rodzinach z orzeczeniami o niepełnosprawności .
Jak by co służę podpowiedziami.

PS jest inne świadczenie też, tzw wspierające ,dla konkretnie osoby chorej
ze znacznym stopniem niepełnosprawności kwota ok 4.000 zł .(cel tego świadczenia to polepszenie standardu życia tej osoby .)

Osoba ta zachowuje tutaj swoją emeryturę .
Te świadczenia ,które wymieniam nie można pobierać ,
jeśli chory korzysta z domów opieki .
Nie łączy się też tych dwóch świadczeń .



____________________
sierotka2
Rumianka 10:24, 21 sty 2025


Dołączył: 13 kwi 2015
Posty: 11037
sylwia_slomczewska napisał(a)

A jednocześnie mam świadomość, że zrozumieć może tylko ktoś w zbliżonej sytuacji.


Sylwio, rozumiem Cię w 300%...Trzymaj się kochana.
____________________
Elisa - Ogród z koniczynką- ökólé Trzëgarda
Makao 11:59, 21 sty 2025


Dołączył: 13 lut 2023
Posty: 7810
sylwia_slomczewska napisał(a)

Aniu gdzieś w głębi serca czuliśmy, ze taki moment jak teraz prędzej czy później nastąpi. Staram się na to patrzeć z innej strony. Że to ja mam możliwość by te ostatnie lata Jej życia być przy Niej, nie chciałabym kiedyś żałować, że nie było mi dane nacieszyć się Jej obecnością do końca. Choć te lata są chyba najtrudniejsze....

Rozumiem, zapewne też bym postąpiła i myślała jak Ty gdybym była w Twojej sytuacji. Aczkolwiek to że babcia przepisała wszystko na Ciebie jest piętnem w tej sprawie. Dlatego też inni się odwrócili.
Dasz radę Sylwia. Co nas nie zabije to nas wzmocni
____________________
Ania - Zapraszam do wątku Anna i Ogród - moja droga do ideału + będzie się tworzyć Wizytówka - Anna i Ogród przy S7 między Płońskiem a Ostródą
veva 12:05, 21 sty 2025

Dołączył: 08 lut 2018
Posty: 140
Sierotka2 napisał(a)


Sylwia kogo dotyczy ten stopień niepełnosprawności ,jeśli macie ?
Mamy ,taty ,czy babci ?Jeśli babci to :jest świadczenie tzw pielęgnacyjne .
Przyznaję się je osobie sprawującej opiekę nad osobą ze znacznym
stopniem niepełnosprawności niezdolnej do samodzielnej egzystencji .
Swiadczenie to otrzymuje każda osoba ,która takim chorym
się opiekuje .
Składa się wniosek o nie do PCPR ,przechodzi się procedury ,min
wywiad .
Jeżeli PCPR da odmowną decyzję ,składa się odwołanie
do Kolegium stosownym dla miejsca zamieszkania i Kolegia decyzję
PCPR uchylają.
Osoba,pobierająca to świadczenie nie może być zatrudniona ,nie może
pobierać emerytury ,a jeśli ją ma , to ją zawiesza na okres otrzymywania świadczenia .
Emerytura jest rewaloryzowana więc nic nie traci .
Swiadczenie to po podwyżkach od tego roku to kwota :3287 zł plus
DODATEK pielęgnacyjny 330 ,07 .( po 75 roku życia,do 75 roku życia jest to aktualnie kwota : 215,84 (JEST TO ZASILEK PIELEGNACYJNY !)Ten zasiłek otrzymuje osoba ze stopniem
niepełnosprawności .Może też ten zasilek ,czy też dodatek
przekazac osobie sorawujacej opiekę,czyli
zrzec się na jej rzecz .Swiadczenie pielegnacyjne otrzymujesz np Ty .
Nie ma znaczenia ,że to ,babcia ,czy rodzic ,czy ,mąż czy żona .
Osoba opiekująca się chorym .
Wszystkie formalności w CPR załatwiała byś Ty ,bez udziału
osoby chorej .
Nie ma kryterium dochodowego w żadnym z tych świadczeń .
Formalności jest mało .wniosek wypełnisz w domu ,jest tego parę stron .
Zawozisz do PCPR i czekasz na wywiad ,też w domu .
Warto o te świadczenia zawalczyć ,bo jak czytam ,macie piszący sporo osób
niepełnosprawnych w rodzinach z orzeczeniami o niepełnosprawności .
Jak by co służę podpowiedziami.

PS jest inne świadczenie też, tzw wspierające ,dla konkretnie osoby chorej
ze znacznym stopniem niepełnosprawności kwota ok 4.000 zł .(cel tego świadczenia to polepszenie standardu życia tej osoby .)

Osoba ta zachowuje tutaj swoją emeryturę .
Te świadczenia ,które wymieniam nie można pobierać ,
jeśli chory korzysta z domów opieki .
Nie łączy się też tych dwóch świadczeń .





To co podajesz jest nieaktualne. Świadczenie pielęgnacyjne, o którym piszesz jest już całkowicie zmienione od 01.01.2024 r. i nie ma możliwości żeby dostać je w związku z opieką nad dorosłą osobą niepełnosprawną (teraz nawet żadne odwołania nie pomogą). Dodatek pielęgnacyjny jest wypłacany przy emeryturze i po 75 roku jest przyznawany automatycznie przez ZUS/KRUS, więc na pewno babcia Sylwii już to ma. O zasiłek pielęgnacyjny nie może się ubiegać, bo nie można jednocześnie pobierać dodatku pielęgnacyjnego i zasiłku pielęgnacyjnego.
Jedyną nowością jest świadczenie wspierające, o którym już ktoś wcześniej pisał. Tylko najpierw Sylwia musi złożyć wniosek o wydanie decyzji ustalającej poziom potrzeby wsparcia dla babci. Po wydaniu tej decyzji składa się wniosek o świadczenie wspierające.
Sylwia pisała, że już ustalała kilka lat temu orzeczenie dla babci, ale to na pewno nie jest to o czym piszemy, bo te wnioski można było składać dopiero od 01.01.2024. Musisz udać się do swojego OPS/GOPS i poprosić o taki wniosek, bo powinni mieć te wnioski i wytłumaczą Ci co po kolei robić. Warto też popytać o inną pomoc jaką mogą Ci zaoferować w opiece nad babcią. Są różne programy pomocy: asystent osoby niepełnosprawnej, opieka wytchnieniowa itp.
Polon 14:36, 21 sty 2025


Dołączył: 20 kwi 2023
Posty: 995
Wklejka z artykułu z sieci:

“Świadczenie wspierające 2024 r. – ZUS opłaci składki opiekunowi

Wprowadzono obowiązek opłacania składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe oraz składek na ubezpieczenie zdrowotne opiekunom, którzy nie podejmą zatrudnienia lub innej pracy zarobkowej ze względu na potrzebę udzielania wsparcia osobie uprawnionej do świadczenia wspierającego, wspólnie z nią zamieszkującemu i gospodarującemu.”

Naprawdę warto sprawdzić nowe przepisy, bo jeśli chodzi o wsparcie finansowe osób niepełnosprawnych, to sporo się zmieniło i kasa też jest całkiem spora.
____________________
Malgo - u Polon
Sierotka2 19:30, 21 sty 2025


Dołączył: 25 wrz 2022
Posty: 7
veva czy możesz podać konkretny przepis,który mówi iż na osobę dorosłą
ze znacznym stopniem niepełnosprawności ,nie przysługuje
świadczenie pielęgnacyjne ? od tego roku ?
Pobieram takowe na bardzo dorosłą osobę to świadczenie ,gdzie orzeczenie
o znacznym stopniu otrzymała po 50 roku życia.
Pobieram je od( od 2022roku ).
Odnośnie 2025 jestem zainteresowana dla kogoś.
Świadczenie wspierające to wiem.
Sylwia przepraszam ,ale dyskutowaliście tutaj
stąd mój wpis w dobrej wierze.
Możesz ten wcześniejszy wykasować ,chociaż on się nie zmienił
jeśli dotyczy otrzymywania tego świadczenia (pielęgnacyjnego) ,
ponieważ go aktualnie pobieram ( zaznaczam na starych zasadach).
Polon dokładnie tak jest wiele świadczeń dla takich osób.
Nie można pobierać świadczenia pielęgnacyjnego ze
świadczeniem wspierającym ,ponieważ są one dla różnych osób.
Pierwsze jest dla opiekuna ,drugie dla samego chorego i na niego
przyznaneEdit : W odwołaniu się do Kolegium tez się nic nie zmieniło .
W każdym PCPR to powiedzą ,chociaż znam przypadki ,że niektóre w Polsce skrzętnie ten fakt ukrywały.

Jutro zapytam u siebie

____________________
sierotka2
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies