Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ranczo Szmaragdowa Dolina II

Ranczo Szmaragdowa Dolina II

LIDKA 08:12, 18 sty 2025


Dołączył: 14 sty 2021
Posty: 10562
Dużo tu mówimy o ośrodkach opieki.

Są jeszcze hospicja domowe. Lekarz i pielęgniarka przyjeżdżali do teściowej. Bezpłatnie. To duża pomoc. Lekarz ustawił dobrze leki przeciwbólowe, pielegniarka podawała kroplówki, pokazała jak obracać i podnosić chorą.

Sylwia może to byłaby pomoc dla Was. To tylko podpowiedź.
____________________
Lidka , lubuskie gdzieś pod Zieloną Górą Glina i zielsko na Diamentowej
Kordina 10:40, 18 sty 2025


Dołączył: 18 wrz 2021
Posty: 7026
LIDKA napisał(a)
...Są jeszcze hospicja domowe. Lekarz i pielęgniarka przyjeżdżali do teściowej. Bezpłatnie. To duża pomoc. Lekarz ustawił dobrze leki przeciwbólowe, pielegniarka podawała kroplówki, pokazała jak obracać i podnosić chorą...

O tak! Ja pisałam gdzieś tam wyżej, o wdzięczności za pomoc nad mamą właśnie hospicjum domowym. Bardzo potrzebna instytucja uważam.
Lidzia tylko złamanie raczej nie podchodzi pod hospicjum... ale zawsze warto pytać
____________________
Bożena - Elbląg Grzebiuszka ziemna
Makao 12:45, 18 sty 2025


Dołączył: 13 lut 2023
Posty: 7532
LIDKA napisał(a)


Ania miejsce na cmentarzach to teraz nie problem. Chowanie proszku po człowieku w puszcze modne. W jednym grobie zmieści się kilka osób.

Na szczęście
____________________
Ania - Zapraszam do wątku Anna i Ogród - moja droga do ideału + będzie się tworzyć Wizytówka - Anna i Ogród przy S7 między Płońskiem a Ostródą
Alija 13:14, 18 sty 2025


Dołączył: 04 sty 2021
Posty: 10121
LIDKA napisał(a)


Są jeszcze hospicja domowe. Lekarz i pielęgniarka przyjeżdżali do teściowej. Bezpłatnie. To duża pomoc. Lekarz ustawił dobrze leki przeciwbólowe, pielegniarka podawała kroplówki, pokazała jak obracać i podnosić chorą.

Sylwia może to byłaby pomoc dla Was. To tylko podpowiedź.


Masz rację to bardzo dobra forma pomocy, tylko, że są kolejki, przynajmniej u nas. Mój tato miał skierowanie, ale okazało się, że jest piąty w kolejce, więc trzeba czekać, pięć osób "odejdzie" to hospicjum będzie dostępne.
____________________
Podkarpacie AlicjaZacisze Alicji
kasiek 13:58, 18 sty 2025


Dołączył: 07 sie 2013
Posty: 21874
Sylwia a jak sama babia? Jest z nią kontakt? Jak ona to wszystko znosi?
____________________
kasiek ogród pełen złudzeń i niespodzianek cz II ogrod pełen złudzen i niespodzianek Wizytówka po zmianach -Ogród złudzeń
LIDKA 18:12, 18 sty 2025


Dołączył: 14 sty 2021
Posty: 10562
Kordina napisał(a)

O tak! Ja pisałam gdzieś tam wyżej, o wdzięczności za pomoc nad mamą właśnie hospicjum domowym. Bardzo potrzebna instytucja uważam.
Lidzia tylko złamanie raczej nie podchodzi pod hospicjum... ale zawsze warto pytać


No tak złamanie. Ale chora ma 96 lat a tym wieku złamanie wraz z chorobami towarzyszącymi może być chorobą terminalną. Myślę że nie odmówią pomocy.
____________________
Lidka , lubuskie gdzieś pod Zieloną Górą Glina i zielsko na Diamentowej
sylwia_slomc... 19:34, 18 sty 2025


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86093
Makao napisał(a)

No właśnie. Powinniśmy się zmniejszać na starość. Na cmentarzach mniej miejsca byśmy zajmowali. A tak to nie dość że niesprawność fizyczna to jeszcze ten ciężar
No lipa

Aniu nawet nie tak o ciężar mi chodziło ( choć i on ma bardzo duże znaczenie w takiej opiece)a o wielkość w sensie wzrostu. Małe dziecko z łatwością się odwraca na drugi bok, a dorosłą osobę, która słabo współpracuje i usztywnia całe ciało z obawy przed bólem nawet jak jest niewysoka i szczuplutka trudno przebrać czy przewinąć.
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
sylwia_slomc... 19:41, 18 sty 2025


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86093
LIDKA napisał(a)


Ania miejsce na cmentarzach to teraz nie problem. Chowanie proszku po człowieku w puszcze modne. W jednym grobie zmieści się kilka osób.

O dawna tak powinno się robić. Nie zanieczyszcza się wód gruntowych trupim jadem to raz mniej miejsca zajmuje to dwa. Do mnie najbardziej przemawia to, że po pierwsze tego typu pochówek wywołuje mniejsze emocje u żałobników( tak mi się wydaje, byłam na dwóch tego typu pogrzebach), po drugie nie będą mnie żreć żadne robale, po trzecie nikt mojego trupa w postaci kości czy mumii nie wygrzebie za 1000 lat i nie umieści w muzeum czy też nie będzie robił na nim badań. Zawsze mnie zastanawia, że gdyby ktoś poszedł i wykopał naszych bliskich bo mu się tak umyślało coś sprawdzać to jest bezczeszczenie włok i grobu, ale jak my wykopujemy w badaniach archeologicznych mumie i kości ludzi, którzy zostali pochowani z wielką celebracją i namaszczeniem przez własne rodziny to się nazywa nauką i badaniami.....osobiście nie widzę różnicy. Bezcześcimy czyjś grób. A ciało zmarłego już do miejsca pochówku nie wraca tylko wystawione jest na widok publiczny..... Jak chłopcy byli mali byliśmy w muzeum archeologicznym i tam takie mumie faraonów były i takie wnioski same mi się nasunęły.
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
sylwia_slomc... 19:47, 18 sty 2025


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86093
Kordina napisał(a)
Kilka cytatów ponizej. Sylwia, ale babcia ma przecież jakieś dochody, emeryturę, rente? Dołożenie składkowe od rodziny do tej sumy, może wyglądać już trochę lepiej.

Cytaty:
"Począwszy od 1 stycznia 2025 roku osobie uprawnionej do renty socjalnej, będącej całkowicie niezdolną do pracy oraz do samodzielnej egzystencji, przysługuje dodatek dopełniający w wysokości 2 520,00 zł. Kwota dodatku dopełniającego podlega corocznie waloryzacji od dnia 1 marca.
Można starać się o świadczenie wspierające, które funkcjonuje od od 1.01.2024 - 215,85 zł (każdy grosz się liczy)

Ponadto wzrasta też dodatek pielęgnacyjny do 330,07 zł miesięcznie (dla osób po 75 roku życia oraz bez kryterium wiekowego osoby całkowicie niezdolne do pracy oraz niezdolne do samodzielnej egzystencji)."

Może warto powtórnie złożyć papiery o przyznanie najwyższej grupy inwalidzkiej?

Dodatek pielęgnacyjny dla osób niezdolnych do samodzielnej egzystencji wynosi 500 zł. Papiery mam już powypełniane, z kilku dodatków babcia już korzysta od paru lat, tylko to nie zmienia faktu, że Jej renta emerytura z tymi wszystkimi dodatkami nie przekracza 2000 zł. A leki i jeść też coś trzeba, że o rachunkach nie wspomnę. Nie wiem jak u Was, ale u nas wywóz beczki 10 kubików szamba kosztuje 500 zł. Kanalizacja w Gminie dopiero raczkuje w jednej miejscowości.
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
sylwia_slomc... 19:59, 18 sty 2025


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86093
Magara napisał(a)
Sylwia, bardzo dużo o Was myślę. To taki temat, który nas wszystkich albo już dotyka albo zaraz dotknie
Ceny w ośrodkach opiekuńczych są/bywają zaporowe.
Może pomyślcie o zatrudnieniu kogoś do pomocy w opiece nad Babcią? Chociażby po to, żebyś i Ty mogła złapać oddech. Niestety opieka nad osobą starszą, niedołężną to jest praca 24 godziny na dobę, a tego żadna jednostka nie udźwignie.
Koszty zatrudnienia kogoś mogą okazać się dużo niższe, niż ośrodek, a pomoc to ogromna.

U nas w rodzinie dalszej (póki co) od wielu już lat żyje pani Galina. "Przekazywana" od staruszki do staruszki... Jest jak członek rodziny Pomoc to wielka, bo zasadniczo całodobowa, finansowo wychodzi mniej niż ośrodek, członkowie rodziny zrzucają się, ile kto może. No i "pacjent" zostaje w swoim otoczeniu. Oczywiście to tylko opieka nad pacjentem, gotowanie, zakupy, sprzątanie, w cenie nie ma zabiegów. Tylko pytanie, które należy postawić, brutalne bo brutalne, ale czy w pewnym wieku zabiegi rehabilitacyjne mają jeszcze sens?



Wszystkie opcje biorę pod uwagę, ale nie wszystkie zaakceptuje mój tato i Jego brat, a synowie babci. Do tego sama babcia jest pacjentem bardzo trudnym w opiece ze wzgl. na swój charakter, nie wiem czy ktoś by z Nią dłużej wytrzymał.... to nie jest potulna słodka staruszka....
Przykład z dzisiaj ćwiczyłyśmy 15 minut rano( więcej już nie chciała współpracować) i 20 popołudniu i już też koniec. To nie są ćwiczenia stale, ani nic trudnego czy wymagającego ogromnego wysiłku....jedynie tyle by uniknąć przykurczów ścięgien i zachować ruchomość stawów. siedzi lub leży i nudzi się, dałam kolorowankę odrobinę pokolorowała jeden obrazek i koniec. Dałam pić, już nie chce pić. Poszłam po książkę nomen omen Baśnie Andersena bo kolorowe ilustracje i czcionka wielka może dzisiaj obejrzy, a jutro poczyta, a gdzie tam. Usłyszałam " A idź mi z tym, Ty mnie chcesz zamordować. No to poszłam. Może jutro będzie lepsze nastawienie i poczyta.... czasem tak jest, że najpierw mi kolorowanką rzuca i kredkami, a potem jak zaglądam ukradkiem co robi to koloruje....

A to tylko podaję tak bardzo delikatny przykład Jej zachowań bo jak cukry wysokie potrafi być bardzo nieprzyjemna i przykra w odzywkach włącznie z przeklinaniem. A na drugi dzień powie " dobre z Ciebie dziecko..."
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies