Tak u Sylwii nazywana jest jedna z róż nn, obsypana jest białymi kwiatkami i wygląda jak panna młoda
Sylwuś u mnie też, Twoja dama w tym roku zakwitła paroma kwiatkami łubiny w łące miodzio, moje coś zastrajkowały
Też w zeszłym roku tego goździka spotkałam na szlaku. I udało się, kwitnie teraz u mnie. Ciekawa jestem w jakim tempie będzie się rozprzestrzeniał.
W łące widać progres.
Może nawłoć spróbuj szpadlem potraktować, tak punktowo. Puste miejsca zaraz zarosną.
Kurcze to nawet chyba skosili przed zawiązaniem i wysypaniem nasion tej łąki...
Ja bym chciała żeby nasza była niska, ale niestety za dobre gleby na łąkę w ogóle Mimo, że przez 6 czy 7 lat wyjaławialiśmy ją celowo zbierając całe siano.
Monia nie przycinaj jej to za rok powinna być biała. Ona zawiązuje pączki na pędach zeszłorocznych w dużej mierze z nich będą wyrastać te z kwiatostanami w przyszłym sezonie. Jak u budlei skrętolistnej