sylwia_slomc...
10:00, 11 sie 2019
Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 81956
To płożący rozchodnik który kwitnie jak te stojące, nad strumieniem rośnie na brzegu, nie wiem jak się nazywa bo kupiony od kobitki na placyku
Pokosy suszymy i palimy, a popiół pod rośliny do warzywnika i na kompost w ramach nawozu jesiennego
Mja łąka jest naturalana, mimo, że siana była, ale ta historia już wielokrotnie byłaSama się sieje, a ja dosiewam co mam, do tego nasiewa się ugór sąsiada czyli głównie wrotycze, nawłocie i ostropesty, a no i perz