Madziula Lara w kojcu kota uwielbia i razem śpią i razem jedzą, ale w podwórku to jak go widzi goni od razu, bawić się chce tylko gabaryty nie te
Generalnie ma jak Twoja goni wszystko co się rusza
Odwiedziny są super tylko żeby zgrać się czasowo to zawsze wyzwanie A Twój ogród jest naprawdę pięknie skomponowany Trzeba zorganizować wycieczkę że Śląsk odwiedza Małopolskę
Ps. Dzięki za odpowiedz co do brzóz, sadziłam w tym roku i zobaczymy co znich wyrośnie na moim wspaniałym piachu
No nie mów, szczeniąt też???
Ja rozumiem strach związany z psami bo całe dzieciństwo sie bałam, nigdy mnie nie ugryzł żaden, ale trzy razy na mnie skoczyły i to duże psy jak byłam mała, długo się bałam, aż nie dostałam od babcinej sąsiadki maleńkiego szczeniaka, Perełka była moim pierwszym psem, u babci Ją miałam bo rodzice się nie zgadzali, a potem to już się posypało i już zawsze miałam psa, teraz mam trzy, ale jeszcze w ubiegłym roku czteryZe skrajności w skrajność
.
