U nas w ciągu ostatnich dwóch miesięcy padało na początku października, 15 l na m2 i teraz na dniach, raptem 10 l na m2. To wszystko i nic nie zapowiada w prognozach żeby cokolwiek miało popadać
____________________
Majówka na Majówce Monia - jedz mniej, bramy raju są wąskie :)
Ja się swoim odgrażam, że w studni utopię. Ale też mają to gdzieś.
____________________
Anka Kiedyś będzie tu ogród
"Będziesz mieć w życiu ciężkie chwile, ale to one własnie zawsze są tym, co pozwala otworzyć oczy na znaczące rzeczy w twym życiu, których wcześniej nie mogłeś dostrzec" Robin Williams
Ale się uśmiałam, bo to wiesz, tak właśnie jest ze zwierzątkami. Sama doświadczałam w tym roku podobnych emocji. Pamiętam jak po dwóch dniach kuchennego kociego terroru pałałam "chęcią mordu"
I nawet dostał Rambo eksmisję do szopy.
U mnie też jest susza. Przesadzam teraz rośliny to widzę, co tam głębiej się dzieje. Ja cały czas podlewam na ile mogę.
Dlatego w tym roku pierwszy raz dodaję hydrożel, ciekawa jestem jak i czy sie sprawdzi. Też trochę podlewam, szczególnie zimozielone, miskanty i rozplenice są już całkiem suche, reszta pogubiła liście, czekam do wiosny
____________________
Majówka na Majówce Monia - jedz mniej, bramy raju są wąskie :)
Ha, ha, wiedziałam, że tak będzie z kotkami
Rozumiem, że kuweta się sprawdza
Koty to nocne marki, mi to pasuje
U mnie też susza, nawet jak pada to bardzo mało i też podlewam
I codziennie wieje