Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Majówka na Majówce

Pokaż wątki Pokaż posty

Majówka na Majówce

Nowa12 13:17, 13 sie 2020


Dołączył: 05 lis 2016
Posty: 11110
mikina34 napisał(a)
Ten rok jest obfity w choroby grzybowe, nie da sie ukryć, najpierw pomidory, potem ogórki, wiśnie zapadły na drobną plamistość, jedna zaraz będzie całkiem łysa, ciemne plamki ma tez na liściach porzeczek. Nowo posadzony buk (prezent urodzinowy) tez ma całe zrudziałe liście i opadają
A do tego uwiąd na powojniku Lemon Dream... nosz kurka blaszka, załamać sie idzie



Podlałam i spryskałam go Switch-em, podobno najlepszy na uwiąd powojników.
Na wiosnę muszę koniecznie zastosować środek Hani Gruszki, nadmanganian potasu z czosnkiem.


Muszę chyba też zakupić ten Switch. Nadmanganian w tym roku dawałam ale trochę po fakcie jak już jeden mi złapał uwiąd. Ścięłam go do zera.
____________________
Aga - Górny Śląsk Mój ogrodowy pamiętnik
gogo 01:16, 14 sie 2020


Dołączył: 12 cze 2018
Posty: 9719
mikina34 napisał(a)

Grażynko, morze lubię za przestrzeń, bezkres i szum, woda mnie już tak nie pociąga jak kilkanaście lat temu, za zimna ale pływać lubię, tylko człowieka jakby więcej i śmiałość do epatowania ciałkiem już nie ta


Mnie właśnie ten bezmiar przeraża, szum wody lubię
Zimna woda to nie dla mnie, kiedyś pływałam /wieki temu/, ale w basenie.
Teraz uznaję wrzątek w kabinie prysznicowej
Moja bajka to GÓRY

Masz taki wypasiony warzywnik, aż ślinka leci
Ja się dochowałam całych 21 sztuk pomidorów na 10 sadzonkach, masakra
____________________
W ogródku emerytki Wierzchosławice koło Bolkowa wizytowka w ogrodku emerytki
galgAsia 08:56, 14 sie 2020


Dołączył: 05 sie 2019
Posty: 10915
Monia, warzywnik wymiata Moje pomidory dopiero zaczęły się rumienić, więc nie trać nadziei, coś tam na pewno zbierzemy
____________________
AsiaOgród bez reguł Nie możesz zatrzymać dnia. Ale możesz go nie stracić. XXX. Strata żadna, zysk możliwy, nauka pewna.
Gruszka_na_w... 19:56, 14 sie 2020


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 21989
Monia, plony warzywne masz extra.
Trochę niepokoją mnie tylko pory. Nigdy nie spotkałam się z tak drastycznym ich cięciem w środku lata. Swoje opitalam tak na zimę, żeby to zielone nie dotykało ziemi i nie wygniwało.
Trzymam kciuki, żeby metoda okazała się skuteczna.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
mikina34 12:40, 17 sie 2020


Dołączył: 13 kwi 2015
Posty: 2671
Nowa12 napisał(a)


Muszę chyba też zakupić ten Switch. Nadmanganian w tym roku dawałam ale trochę po fakcie jak już jeden mi złapał uwiąd. Ścięłam go do zera.


Po podlaniu cały czas pojawiają sie nowe liście z oznakami choroby, wycinam co chwila, ale obawiam sie, że pewnie w końcu wytnę całego jak tak dalej pójdzie
____________________
Majówka na Majówce Monia - jedz mniej, bramy raju są wąskie :)
mikina34 12:42, 17 sie 2020


Dołączył: 13 kwi 2015
Posty: 2671
gogo napisał(a)


Mnie właśnie ten bezmiar przeraża, szum wody lubię
Zimna woda to nie dla mnie, kiedyś pływałam /wieki temu/, ale w basenie.
Teraz uznaję wrzątek w kabinie prysznicowej
Moja bajka to GÓRY

Masz taki wypasiony warzywnik, aż ślinka leci
Ja się dochowałam całych 21 sztuk pomidorów na 10 sadzonkach, masakra


Coś się zaczyna dziać , już kilka swojaczków zjadłam, pychota

Góry uwielbiam, góry to magia...
____________________
Majówka na Majówce Monia - jedz mniej, bramy raju są wąskie :)
mikina34 12:43, 17 sie 2020


Dołączył: 13 kwi 2015
Posty: 2671
galgAsia napisał(a)
Monia, warzywnik wymiata Moje pomidory dopiero zaczęły się rumienić, więc nie trać nadziei, coś tam na pewno zbierzemy

Asiu, nogami przebieram, codziennie do nich zaglądam i co tylko któryś łapie kolorek to hops to buzi
____________________
Majówka na Majówce Monia - jedz mniej, bramy raju są wąskie :)
mikina34 12:45, 17 sie 2020


Dołączył: 13 kwi 2015
Posty: 2671
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)
Monia, plony warzywne masz extra.
Trochę niepokoją mnie tylko pory. Nigdy nie spotkałam się z tak drastycznym ich cięciem w środku lata. Swoje opitalam tak na zimę, żeby to zielone nie dotykało ziemi i nie wygniwało.
Trzymam kciuki, żeby metoda okazała się skuteczna.

Haniu, taki eksperyment zrobiłam, zobaczymy czy nie będę żałować, ale na razie nic się z nimi nie dzieje. Zawsze robiłam tak jak piszesz, na zimę je skracałam...zobaczymy czy im sie polepszy czy pop...pszy
____________________
Majówka na Majówce Monia - jedz mniej, bramy raju są wąskie :)
Nowa12 13:17, 17 sie 2020


Dołączył: 05 lis 2016
Posty: 11110
mikina34 napisał(a)


Po podlaniu cały czas pojawiają sie nowe liście z oznakami choroby, wycinam co chwila, ale obawiam sie, że pewnie w końcu wytnę całego jak tak dalej pójdzie


Ja już się dałam przekonać, że trzeba te włoskie kupować więc będę wymieniać sukcesywnie bo nie zamierzam z powojników rezygnować.
____________________
Aga - Górny Śląsk Mój ogrodowy pamiętnik
deszczowymaj 13:19, 17 sie 2020


Dołączył: 04 gru 2014
Posty: 7729
mikina34 napisał(a)

To są klasyczne skrzynki "na jabłka" 30 x 40, świetnie sprawdzają się tez kastry budowlane, takie min. 80l, oczywiście z nawierconymi otworami w dnie


Dzięki Monia w przyszłym roku zgapiam jak nic

będę powiększać warzywnik a przekopywać mi się wszystkiego nie chce a te skrzynie wyglądają bardzo ładnie
____________________
JoannaJeżówkowe-Love ***Jeżówkowe-Love wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies