Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Majówka na Majówce

Majówka na Majówce

mikina34 07:55, 12 lut 2019


Dołączył: 13 kwi 2015
Posty: 2671
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)
Zdarzało mi się czasem biegać na nartach równolegle z takim stadkiem sarenek. Miłe uczucie.

Jak podchodzą bliżej to aż miałoby się ochotę je pogłaskać, najczęściej jednak śmigają i tylko świecą białymi kuperkami
____________________
Majówka na Majówce Monia - jedz mniej, bramy raju są wąskie :)
mikina34 07:56, 12 lut 2019


Dołączył: 13 kwi 2015
Posty: 2671
Nowa12 napisał(a)
Masz widoki i przestrzeń. U mnie to co najwyżej jakiegoś zająca zobaczę.

Agatko, nocny Marek z Ciebie widzę Przestrzeni u mnie dostatek, ma gdzie się wiatr rozpędzić
____________________
Majówka na Majówce Monia - jedz mniej, bramy raju są wąskie :)
Nowa12 09:50, 12 lut 2019


Dołączył: 05 lis 2016
Posty: 11113
mikina34 napisał(a)

Agatko, nocny Marek z Ciebie widzę Przestrzeni u mnie dostatek, ma gdzie się wiatr rozpędzić


U mnie z jednej strony też jest "wybieg" dla wiatru ale zdecydowanie nie tak malowniczy jak u Ciebie .
Taki mam zegar biologiczny. Chodzę późno spać a potem bym pospała - jakby się dało oczywiście.
____________________
Aga - Górny Śląsk Mój ogrodowy pamiętnik
mikina34 10:55, 12 lut 2019


Dołączył: 13 kwi 2015
Posty: 2671
Nowa12 napisał(a)


U mnie z jednej strony też jest "wybieg" dla wiatru ale zdecydowanie nie tak malowniczy jak u Ciebie .
Taki mam zegar biologiczny. Chodzę późno spać a potem bym pospała - jakby się dało oczywiście.


Ooo, jaki ładny avatarek chyba lubisz róże
Ja z rozsądku idę spać w miarę wcześnie, bo potem rano chodzę ja zombi
____________________
Majówka na Majówce Monia - jedz mniej, bramy raju są wąskie :)
Nowa12 11:13, 12 lut 2019


Dołączył: 05 lis 2016
Posty: 11113
A co. Strzeliłam sobie avatarka. Jak szaleć to szaleć .
A róże uwielbiam w ogrodzie. W wazonie już niekoniecznie.
____________________
Aga - Górny Śląsk Mój ogrodowy pamiętnik
mikina34 13:51, 12 lut 2019


Dołączył: 13 kwi 2015
Posty: 2671
A wiesz, ze ja mam podobnie z kwiatami w wazonie? Generalnie z kwiatami domowymi też, nic a nic mnie nie pociągają Mam jednego aloesa, którego podlewam naprawdę rzadko, bo zwyczajnie zapominam o tym. Kiedyś były fikusy beniaminy, nawet je zaplatałam jak drzewka, ale złapały przędziorka i poszły w odstawkę. Za to w ziemi mogę się grzebać do woli, sadzić, przesadzać i podglądać co w trawie piszczy
____________________
Majówka na Majówce Monia - jedz mniej, bramy raju są wąskie :)
mikina34 15:10, 12 lut 2019


Dołączył: 13 kwi 2015
Posty: 2671
Toszko, jakbyś była przelotem napisz proszę kiedy ciąć świerk serbski, mam takiego z trzema czubkami, Sylwia już mi podpowiedziała żeby dwa ciachnąć całkiem ale czy tego trzeciego skrócić czy niech rośnie? Pisałaś coś o cięciu góry celem zagęszczenia dołu, no chyba, że coś pomieszałam
____________________
Majówka na Majówce Monia - jedz mniej, bramy raju są wąskie :)
deszczowymaj 15:48, 12 lut 2019


Dołączył: 04 gru 2014
Posty: 7729
mikina34 napisał(a)
A wiesz, ze ja mam podobnie z kwiatami w wazonie? Generalnie z kwiatami domowymi też, nic a nic mnie nie pociągają Mam jednego aloesa, którego podlewam naprawdę rzadko, bo zwyczajnie zapominam o tym. Kiedyś były fikusy beniaminy, nawet je zaplatałam jak drzewka, ale złapały przędziorka i poszły w odstawkę. Za to w ziemi mogę się grzebać do woli, sadzić, przesadzać i podglądać co w trawie piszczy


Moniu ja mam identycznie te kffatki domowe to tak.. są bo są ..czasami podleje czasami dam papu a jak coś zdechnie to wywalam bez skrupułów

za to te ogrodowe kocham miłością wielką
____________________
JoannaJeżówkowe-Love ***Jeżówkowe-Love wizytówka
Nowa12 17:52, 12 lut 2019


Dołączył: 05 lis 2016
Posty: 11113
W wazonie to ja lubię tylko tulipany. A doniczkowe też ciągle zapominam podlać. Za to chucham i dmucham na ogrodowe. Dziwne to trochę jest .
____________________
Aga - Górny Śląsk Mój ogrodowy pamiętnik
Gruszka_na_w... 18:01, 12 lut 2019


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
mikina34 napisał(a)
A wiesz, ze ja mam podobnie z kwiatami w wazonie? Generalnie z kwiatami domowymi też, nic a nic mnie nie pociągają Mam jednego aloesa, którego podlewam naprawdę rzadko, bo zwyczajnie zapominam o tym. Kiedyś były fikusy beniaminy, nawet je zaplatałam jak drzewka, ale złapały przędziorka i poszły w odstawkę. Za to w ziemi mogę się grzebać do woli, sadzić, przesadzać i podglądać co w trawie piszczy


Od kiedy mam ogród, uśmierciłam wszystkie domowe rośliny.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies