wiecie, ja nie jestem jakas czepialska tylko niestety juz przewrazliwiona ze wzgledu na moje bialaski. juz tyle razy sie zatruly niewiadomo czym i kiedy a potem choroby, zastrzyki rozwalona trzustka, wyjalowiony zolądek i jelita. Cos strasznego, mały Wicio 2 miesiace odbudowywal swoj uklad pokarmowy i jelitowy. Juz nawt nie mowie o kosztach a o meczarni psiej i poniekad naszej. przez rok podczas budowy mieszkalismy na strzezonym osiedlu. ktoregos dnia na zlecenie administracji psikali kostke brukową rundapem albo czyms podobnym, piesio po tym przespacerowal i to sporo a potem wylizal lapy. w nocy torsje, krwiste wymioty, jechalismy na cito na pogotowie zeby pies nam nie zszedł. dlatego mam takie złe zdanie o jakiejkolwiek chemii w ogrodzie. A to psy najblizsze, co powiedziec o dzikich zwierzetach, im nikt nie pomoze przeciez.
Dzięki za radę. Będę musiała znaleźć sposób, żeby miskę z karmą zabezpieczyć
Dobrze, że Tar czuwa. Ja posypałam granulki koło języczki ( i tak zżarta). Ale już nie będę. Ukatrupię ręcznie.
hehehe, znajoma z innego forum takie ućpane a w zasadzie upite slimaki wkladała do zamrazarki zeby humanitarnie zasneły na wiecznosc. piwko smakuje slimorom. Gosiek chyba tez zakladala pułapki. U mnie pomrow nie ma i nigdy nie bylo. za to sa inne robale.
Dziewczyny, ale są dwa rodzaje niebieskich granulek. Jeden rodzaj to trucizna (Metaldehyd lub Methiocarb szkodzą nawet dżdżownicom), a drugi rodzaj to granulki zawierające żelazo i fosforan, które są następnie dostępne dla rośliny jako składniki odżywcze. Nie ma niebezpieczeństwa dla zwierząt domowych ani dzikich. Te dwa składniki występują też w normalnym pożywieniu. Przetestowane również przez Oekotest - testy sprawdzające ekologiczność danego produnktu. To jest ten środek ekologiczny https://images-na.ssl-images-amazon.com/images/I/81hBix5xyHL._AC_SL1500_.jpg Nie wiem, czy w PL dostępny, ale na pewno są podobne. Przed kupnem trzeba sprawdzić skład.
U nas jest dostępny z inną etykietką ale z napisem, że zwierzętom nie szkodzą, tak jak u Ciebie na obrazkach.
Ewa, niestety u nas tych eko nie ma. Wszystkie popularne i ogolnodostępne maja ten Metaldehyd. juz to piwko lepsze.
A to? https://www.castorama.pl/granulat-na-slimaki-agrecol-ferramol-1-kg-id-1109914.html edit, jeszcze to https://sklepdlaogrodu.pl/pl/p/Slimakol-Ekologicznie-Zwalcza-Slimaki-685-g-Naturen-Substral-/23063067
Jest jeszcze preparat pod nazwą Fer-rol. Ma w składzie to, co Ewo pisałaś.
Są dwa rodzaje Slimakolu, trzeba więc zawsze sprawdzać skład.
Super Czyli jest trochę tych produktów, całe szczęście