Ten ciemiernik jest bardzo fajny, ale trochę jakby nie chciał się dalej rozwinąć.
Cis podlany, teraz czekam na jego reakcję. Mam nadzieję, że się ładnie zazieleni
Moje pylą jak diabli cały żywopłot aż się "kurzy". Też nie mają jeszcze przyrostów. Cisy ruszają później niż tuje. Swoje już przycinałam ze dwa tygodnie temu.
Tak, tak, zaspałam
Zwykle wstaję o 5.00, czasami o 4.45. Wieczorem około 22.00 padam i nawet nie zdążę obejrzeć do końca wielu filmów. Jak ktoś się wpisuje na O. około 1-2 w nocy, to dla mnie to jest hardcore. Wyjątkowo umiem tak długo wytrzymać, niestety.
Wczoraj podziałam troszkę, dzisiaj też mam zamiar
Usuwam kawałki trawnika (eM oczywiście nie wiedział, że tak dużo, jak Mu pokazywałam rysunek, to kiwnął głową, że ok a teraz wychodzi, że nic o tym nie wie, ehhhh).
I mam pytanie - czy mogę zostawiać kawałki trawy, odwracając je tylko "do góry nogami"? Czy będzie przerastać i to nie ma sensu?
Nie mam tyle miejsca w koszu na bio, poza tym z ziemią ta trawa sporo waży i rzeczywiście kubeł chociaż do połowy zapełniony jest prawie nie do ruszenia