Może tak być ,że za mokro .Grzyby przecież są z nadmairu wilgoci ,ale proszę się tak nie przejmować tuje to mocne rośliny szybko się regenerują .Można obciąć teraz to co szczerniało to już przecież jest martwe

Wiem ,że dużo pisze się o podlewaniu zimozielonych roślin w takie suche dni jak mamy teraz .Oczywiście tam gdzie nie ma deszczu czy śniegu ,ale trzeba pamiętać ,żeby woda była nie prosto z kranu ,żeby nie lać wodą po roślinie tylko na glebę i naidealniej z rana bo po 16-tej to już czasami przychodziły i mogą nadal "zaskakiwać"przymrozki .To chyba nie jest dobre podlać wieczorem ,a za godzine ściskający mróz ...
Naprawdę tuja to żywotnik często spotykany bo i jeden z łatwiejszych i mniej wymagjących nabytków naszych ogrodów .Należy więc się przedświątecznie wyluzować

Radosnych i ciepłych Świąt Bożego Narodzenia życzę ,pozdrawiam Marta