Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Zielony zakątek z Antonówką

Pokaż wątki Pokaż posty

Zielony zakątek z Antonówką

anpi 15:13, 20 sie 2019


Dołączył: 11 sty 2018
Posty: 8018
Pada? U nas skwar 30 stopni ...też planowałam coś dzisiaj porobić w ogrodzie...ale nie mogę się zebrać w sobie ...to obiad ,to pranie,to telefon( czyt.:rozmowa ) i czas przecieka między palcami( na klawiaturze )... Właśnie pilnuję ziemniaków,bo jak wyjdę na chwilę z kuchni ,to się na pewno przypalą
____________________
Ania(lubelskie) Za drzwiami do ogrodu... | Wizytówka
AnnaMS 16:24, 20 sie 2019


Dołączył: 04 gru 2017
Posty: 2103
anpi napisał(a)
Pada? U nas skwar 30 stopni ...też planowałam coś dzisiaj porobić w ogrodzie...ale nie mogę się zebrać w sobie ...to obiad ,to pranie,to telefon( czyt.:rozmowa ) i czas przecieka między palcami( na klawiaturze )... Właśnie pilnuję ziemniaków,bo jak wyjdę na chwilę z kuchni ,to się na pewno przypalą

No właśnie, przecieka
Pilnuj, pilnuj, bo tak jak piszesz, zawsze jak się wychodzi na chwilę to się coś przypali lub rozgotuje, a jak nad tym stoisz to czekasz i czekasz ... coś wiem na ten temat
Przestało padać, może coś jednak zrobię
____________________
Zielony zakątek z Antonówką
anabuko1 19:54, 21 sie 2019


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 23394
AnnaMS napisał(a)

Dzięki, może nie taki elegancki ale właśnie bogaty w zioła i owocki
Tak, to odmiana taka niska do 55cm., tego wielkiego trudno trafić, był jeszcze jeden odrobinę wyższy ale miał mniejsze szyszunie i w ogóle był jakiś taki sponiewierany słońcem
Ładniutki,ładniutki i ważne ,że twój bukiecik
Ja chyba sobie w tym roku odpuszczę z tym krwiściągiem.Na wiosnę go poszukam.W sumie wolałabym ten wysoki.
____________________
Ania***Dębowe zakątki 2***Dębowe zakątki 1*** Moja wizytówka
anna_g 09:36, 22 sie 2019


Dołączył: 09 sty 2013
Posty: 6321
I co Aniu, udało się coś zrobić ? ja się wczoraj tak zabierałam do pójścia do ogrodu po pracy bo fajnie chłodno było, ale jak się już zdecydowałam to zaczęło padać a jak zdecydowałam że nie idę jednak w takiej sytuacji to przestało Nareszcie u nas podlewa trochę Ale mam niemoc ogrodową - chociaz myślę, że teraz to już tak po prostu jest najwięcej energii i mocy i pracy to na wiosnę, potem przez te upały i suszę zrobił się zastój i teraz już raczej nie myślę o jakichś rewolucjach na jesień pewnie wiosną znowu wróci "pałer" pozdrawiam cieplutko
____________________
Ania Ogrodoterapia - 2013-2015 *** Ogród z czereśnią 2019
AnnaMS 10:08, 22 sie 2019


Dołączył: 04 gru 2017
Posty: 2103
anabuko1 napisał(a)
Ładniutki,ładniutki i ważne ,że twój bukiecik
Ja chyba sobie w tym roku odpuszczę z tym krwiściągiem.Na wiosnę go poszukam.W sumie wolałabym ten wysoki.

Ja na siłę go też nie szukam, a ten niski kupiłam przez przypadek, pojechałam po chemię niestety - liszki ćmy bukszpanowej - walka ciąg dalszy, coś na grzyba i szarą pleśń ... a ten wysoki krwiściąg bym dała na tle betonowej ściany z dzikim winem które przełazi górą od cioci a hortensją pnącą, przy hostach, bo tylko tam mam miejsce, do koloru rosną już: bordowe wiśnie i ta jabłoneczka ozdobna bordowa ten niski nowy nabytek znalazł sobie miejscówkę przy ławce w bluszczu na tle tui, szkoda że tylko jeden był nie będę go dzielić, bo tamten niziutki z białym obrzeżem na listkach jak go podzieliłam to mi trochę zmarniał, mam nadzieję że po zimie wyjdzie z ziemi
____________________
Zielony zakątek z Antonówką
AnnaMS 10:25, 22 sie 2019


Dołączył: 04 gru 2017
Posty: 2103
anna_g napisał(a)
I co Aniu, udało się coś zrobić ? ja się wczoraj tak zabierałam do pójścia do ogrodu po pracy bo fajnie chłodno było, ale jak się już zdecydowałam to zaczęło padać a jak zdecydowałam że nie idę jednak w takiej sytuacji to przestało Nareszcie u nas podlewa trochę Ale mam niemoc ogrodową - chociaz myślę, że teraz to już tak po prostu jest najwięcej energii i mocy i pracy to na wiosnę, potem przez te upały i suszę zrobił się zastój i teraz już raczej nie myślę o jakichś rewolucjach na jesień pewnie wiosną znowu wróci "pałer" pozdrawiam cieplutko

Tak Aniu tylko uporządkowałam rabatkę frontową przy domu i nic więcej, wczoraj byłam na grzybach, dzisiaj też pojadę ale tylko tak dla relaksu Dam zdjęcia i napiszę coś jak tylko będę miała wolną chwilkę
U nas też troszkę podlewa ale przez tą wilgoć grzyby i szara pleśń grasują na roślinach wiciokrzew wygląda strasznie ... pelargonie w gruncie dostały brązowych plam ... ech, dobrze że w ogóle pada, ale grzyby harcują i te w lesie i te na roślinach ... I też mam niemoc, patrzę ile jest do zrobienia i mam nerwa, synek idzie niebawem do szkoły - II klasa, więc przygotowania - sprzątanie, zakupy bo ze wszystkiego powyrastał, a w sklepach drogo jak jasna cho...ra, co zrobić ... Kurczę, zaczynam chyba doła łapać, objazd po szkółkach by się przydał dla poprawienia samopoczucia
____________________
Zielony zakątek z Antonówką
KasiaBawaria 08:09, 23 sie 2019


Dołączył: 19 mar 2012
Posty: 6443
Bo tak sie nie da przeciez poza ogrodem jest wiele innych rzeczy, ktore wymagaja naszej energii. Ogrod powinien byc i zostac przyjemnoscia a nie obowiazkiem. Wiec nie przejmujcie sie brakiem na niego sily. Najpozniej wiosna wroci
____________________
Zapraszam na kawe
AnnaMS 09:44, 23 sie 2019


Dołączył: 04 gru 2017
Posty: 2103
KasiaBawaria napisał(a)
Bo tak sie nie da przeciez poza ogrodem jest wiele innych rzeczy, ktore wymagaja naszej energii. Ogrod powinien byc i zostac przyjemnoscia a nie obowiazkiem. Wiec nie przejmujcie sie brakiem na niego sily. Najpozniej wiosna wroci

Dzięki Kasiu, to wszystko wiemy ale ... no chciałoby się i to zrobić i tamto, człowiek patrzy i się nakręca a organizm mówi dość i tak w kółko, tak, trzeba troszkę odpuścić, nie jesteśmy maszynami
Mam osiem doniczek do wysadzenia a ze mnie dętka totalna ... idę podlać, może nie padną, niech czekają aż siły i chęci mi wrócą
____________________
Zielony zakątek z Antonówką
KasiaBawaria 11:25, 24 sie 2019


Dołączył: 19 mar 2012
Posty: 6443
Anna, co sie odwlecze.... Mnie od tygodni boli wszystko-mam tak stwardniale plecy, od karku do kolan.Nie ma miejsca ktore nie boli Ale glupia dalej robie. A na psychiczne zmeczenie dla mnie najlepsze sa ogrodnicze ksiazki i gazety Moze i wam pomoze.
____________________
Zapraszam na kawe
marba 12:59, 24 sie 2019


Dołączył: 09 wrz 2015
Posty: 3230
AnnaMS napisał(a)
Ziółka się suszą - cykoria podróżnik, krwawnik, wrotycz, kwiat mięty, dzika marchew, kalina, jarzębina, głóg, dzika róża, orzech włoski, słoneczniczek, jeżówka, marchew, pietruszka, pszenica ... liść hosty ... dzikie trawy



a w sobotę drobny zakup poczyniłam był tylko jeden :-\


Jesienna kompozycja prześliczna, widać, że jesień puka już do ogrodu.
Widzę, że kupiłaś sobie krwiściąga, u mnie też rośnie, ale inna odmiana, kwitnie bordowymi kuleczkami. Bardziej podobają mi się te o podłużnych kwiatostanach, np. krwiściąg Menziesa, muszę zapolować na niego.
____________________
Basia Wśród brzóz i dębów
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies