Też mialam klopot z wymyśleniem stanowiska dla basenu ale nie mam małych dzieci i ten czynnik mi odpadł.

Moge tylko powiedzieć że późnym popołudniem 1/3 mojego basenu mojego jest w cieniu i to fajnie bo moge sie tam skryć przed palącym słońcem i mam prawdziwą ochłodę.

No właśnie, cień też może się przydać. W tym miejscu, gdzie teraz mamy basen, rozkładaliśmy parasol, bo jak były upały ponad 30 stopni, to nawet o 17 słońce jeszcze mocno przypiekało.

Ja postawiłam bym baasen blisko placu zabaw i w dobrze widocznym miejscu. Faktycznie żywopłot z cisa może przysłonić najbrzydszą część basenu, choć teraz robią już teraz takie ładne, a'la rattanowe.

Dzięki za głos. Z powodu tej widoczności wróciłam do pierwszego pomysłu. Najgorzej, że mojemu nie widzi się ta wersja, a mnie w sumie wydaje się optymalna. Jeśli zrobimy prostokątny placyk, to nie będzie problemu z dojściem do warzywnika poza sezonem basenowym.
Nasz basen jest szary, ale i tak daje po oczach ale może następny kupimy w jakiś "naturalny" deseń.

Fajne zbiory, i z ogródka, i z lasu!

Posadziłaś cebulowe? ja w tym roku chyba sobie daruję, zobaczę jeszcze

Nie posadziłam od soboty co chwilę pada, nawet nie chce się wychodzić z domu. Liczę, że pod koniec tygodnia się ociepli.
Mam ze 150 cebul, muszę je posadzić w ciągu najbliższych dwóch tygodni, bo potem wracam do pracy i zostanie mi niewiele czasu na działania ogrodowe.

Wow ile grzybków i jakie zbiory z warzywnika! U mnie jabłonie w tym roku pierwszy raz wydały owoce, ale są wielkości śliwki i cały czerwone w środku są, jakieś takie dziwolągi.
Do mnie bardziej przemawia opcja basenu w pierwszym miejscu.

Zbiera się fajnie, i w lesie, i w ogródku, tylko potem trzeba to przerobić
Dziwna sytuacja z tymi jabłkami. Może to jakaś choroba?

Muszę powiedzieć mężowi, że lokalizacja nr 1 przegłosowana

Też byłabym za opcją nr 1 przy warzywkach

Ładne zbiory a jaki ładny por, u mnie por jakoś się nie udał, no ale trudno