Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Malwowy ogród

Pokaż wątki Pokaż posty

Malwowy ogród

ElaS 22:57, 26 lut 2020


Dołączył: 08 kwi 2019
Posty: 1043
Wychodzę troszkę ze swojej skorupki. Rozejrzę się i myk, uciekam.
Kupiłam dalie, posiałam rudbekie. Zdjęć nie wkleję, bo na teraz za trudne. Ale nadrobię obiecuję.
Życie toczy się swoim rytmem. Nic nie zaczeka. Trzeba się dostosować, nie ma wyjścia.


A z ciekawostek świata muzyki:
26 lutego 1832 roku odbył się pierwszy koncert Fryderyka Chopina we Francji.
Chopin wystąpił po raz pierwszy w sali Pleyela podczas koncertu z udziałem trzynastu artystów. Zagrał Koncert e-moll i Grandes Variations Brillantes na temat „La ci darem la mano” z „Don Giovanniego” W.A. Mozarta oraz uczestniczył w wykonaniu Grande Polonaise Friedricha Kalkbrennera na sześć fortepianów — wspólnie z kompozytorem, Ferdinandem Hillerem, Georgem Alexandrem Osbornem, Wojciechem Sowińskim i Camillem-Marie Stamaty. Wśród publiczności znajdowała się elita muzyczna Paryża, z Franzem Lisztem na czele.
https://www.youtube.com/watch?v=UGnQRNS6Z3E

____________________
Malwowy ogród
hankaandrus_44 23:37, 26 lut 2020


Dołączył: 10 lut 2017
Posty: 7164
Ciekawe wiadomości sprzed lat! Kiedyś to elita się bawiła pięknie, a nie tak jak teraz przy muzyce "rachaj - ciachaj". Dzięki za ukulturalnienie ogrodniczek.
____________________
Sezon 2017-u Hanusi {ogrodek hanusi jeszcze jeden sezon 2016}
sierotka 09:34, 27 lut 2020


Dołączył: 01 kwi 2017
Posty: 4071
Witaj Elu to tak jak i ja myknęłam z rodzinką na działkę zarządziłam porządki chociaż pół dnia a juz efekt lepszy
Tylko czemu synowe brały by tylko nic ne dając od siebie a jeśli już dają to jak jak by szły na ścięcie
A potem piszą ,ze teściowe nie do życia ,tylko teściowe są ok gorzej z tą drugą stroną
____________________
spełnione marzenie las brzozowy zapach róż xxx moja wizytówka
Yoko 17:02, 04 mar 2020

Dołączył: 25 lis 2019
Posty: 29
Przeczytalam o kradziezy ktorej w zadnej formie nie pochwalam. Przeczytalam o ciosie. Zobaczylam ciemna malwe i kat do wyciszenia. Powstalas, jestes silna wiec ta kradziez sie nie liczy. Moze byla jakims znakiem. Malwy sa silne, rosna na ugorach, w wiejskich zaplotkach, a mimo wszystko zachwycaja i rosna. I Ty taka badz.

ElaS 21:12, 05 mar 2020


Dołączył: 08 kwi 2019
Posty: 1043
hankaandrus_44 napisał(a)
Ciekawe wiadomości sprzed lat! Kiedyś to elita się bawiła pięknie, a nie tak jak teraz przy muzyce "rachaj - ciachaj". Dzięki za ukulturalnienie ogrodniczek.

Haniu, każdy wiek ma swoich idoli
Przyznam, że mam problem ze współczesną muzyką klasyczną. No Bacewicz jeszcze dawałam radę zagrać. Ale reszta, zmilczę. Nie wiem, czy ja mało zdolna, czy zwyczajnie mało muzyczne wrażliwa
____________________
Malwowy ogród
ElaS 21:16, 05 mar 2020


Dołączył: 08 kwi 2019
Posty: 1043
sierotka napisał(a)
Witaj Elu to tak jak i ja myknęłam z rodzinką na działkę zarządziłam porządki chociaż pół dnia a juz efekt lepszy
Tylko czemu synowe brały by tylko nic ne dając od siebie a jeśli już dają to jak jak by szły na ścięcie
A potem piszą ,ze teściowe nie do życia ,tylko teściowe są ok gorzej z tą drugą stroną

Bogusiu, czytasz w moich myślach
Ja synową mam jedną. Mały wybór. Kocham ją i wspieram jak potrafię. Syn tak wybrał, tak pokochał, matki się przecież nie pytał

____________________
Malwowy ogród
ElaS 21:17, 05 mar 2020


Dołączył: 08 kwi 2019
Posty: 1043
Yoko napisał(a)
Przeczytalam o kradziezy ktorej w zadnej formie nie pochwalam. Przeczytalam o ciosie. Zobaczylam ciemna malwe i kat do wyciszenia. Powstalas, jestes silna wiec ta kradziez sie nie liczy. Moze byla jakims znakiem. Malwy sa silne, rosna na ugorach, w wiejskich zaplotkach, a mimo wszystko zachwycaja i rosna. I Ty taka badz.


Yoko, w życiu różnie bywa. Raz pod wozem, raz na wozie. Byle przed siebie. A malwy kocham miłością pierwszą
____________________
Malwowy ogród
ElaS 21:23, 05 mar 2020


Dołączył: 08 kwi 2019
Posty: 1043
Przedwiośnie niestabilne jest, tak jak moje emocje. Czekam na ciepłą wiosnę.
Przypomnę sobie i Wam mój ogród.
____________________
Malwowy ogród
ElaS 21:32, 05 mar 2020


Dołączył: 08 kwi 2019
Posty: 1043
Pomimo trudnego czasu - działam. Na wsi za moment wchodzi nasz pan Majster i centralne instaluje. Wow, zniknie problem grzania. I czym ja teraz usprawiedliwię ucieczkę do miasta, na zimę
Piec na pellet, taka decyzja. Czy dobra, nie wiem, życie pokaże. Ogólnie przerabiam etap - zagubienie.
Oglądam, przypominam sobie:

____________________
Malwowy ogród
paniprzyroda 20:34, 07 mar 2020

Dołączył: 19 sie 2012
Posty: 7826
Siadam obok, kawkę poproszę, pogadamy
Nie będziesz chciała uciekać do miasta, jak już to tylko w koniecznych przypadkach
____________________
Dwa ogrody
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies