Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Nowa działka, nowy ogród, nowy dom, nowe życie :)

Pokaż wątki Pokaż posty

Nowa działka, nowy ogród, nowy dom, nowe życie :)

Sonka 09:09, 30 mar 2020


Dołączył: 29 lut 2012
Posty: 2250
Wiadomo, że glina trudno wsiąka wodę, czy woda z tej skarpy, nie będzie lała się pod dom?
Ja bym nisko posadziła hosty, na górze irgę.
____________________
Ogrodowa terapia - ogród z periodycznym przesadzaniem pozdrawiam Krysia
popcorn 09:38, 30 mar 2020


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Są trzy rury odwadniające, jedna pod samym domem i dwie wzdłuż krawężnika, powinno dać radę.

Góry nie tykam będzie trawa pewnie bo sąsiad musi mieć jak wejść strzyc swój żywopłot. Obsadzam skarpę/ten spadek tylko. Mam sporo host i chciałabym je wykorzystać, hmmm choć bardzo nie chciałabym żeby wyglądało to na bałagan. Chyba grupami jednakowej odmiany???
Śnieg topnieje ale zawsze to jakaś woda, więc nie mam nic przeciwko. Zero ogródkowania i dobrze, mięśnie mnie bolą po trzech dniach z rzędu...

pozdrawiam serdecznie
____________________
Mój nowy ogródek
BKosimkArt 11:37, 30 mar 2020


Dołączył: 03 kwi 2015
Posty: 5749
popcorn napisał(a)
Są trzy rury odwadniające, jedna pod samym domem i dwie wzdłuż krawężnika, powinno dać radę.

Góry nie tykam będzie trawa pewnie bo sąsiad musi mieć jak wejść strzyc swój żywopłot. Obsadzam skarpę/ten spadek tylko. Mam sporo host i chciałabym je wykorzystać, hmmm choć bardzo nie chciałabym żeby wyglądało to na bałagan. Chyba grupami jednakowej odmiany???
Śnieg topnieje ale zawsze to jakaś woda, więc nie mam nic przeciwko. Zero ogródkowania i dobrze, mięśnie mnie bolą po trzech dniach z rzędu...

pozdrawiam serdecznie

Zrób grupami i nie będzie bałaganu, gorzej gdyby był mix.
Czasem trzeba odpoczywać też, ja dziś w przerwach między lekcjami myję okna ot taki odpoczynek hehe
____________________
Basi Kosimkowo - Kosimkowo-ogród po totalnej rekonstrukcji
ana_art 11:39, 30 mar 2020


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18824
Pamietaj że z czasem runianka Ci wejdzie w inne rośliny ja tak mam wlazła mi w trzmielinę i w trawnik z trawnika na okragło ja wyciagam robiąc kancik nozem
____________________
Any ogród mały-czyli wygrana walka z ugorem i Wizytówka
Magda70 11:44, 30 mar 2020


Dołączył: 05 lip 2012
Posty: 20087
No wlezie Ci jak nic na trawnik. U mojej mamy też tak wlazła.

A mnie się podoba ten pin z jedną odmianą host.
Moze zrób dwa rzędy dwóch różnych odmian?!
____________________
Niby nowoczesny -- Carpinus ogród nad jeziorem -- Wizytówka - Appeltern - Bressingham --
popcorn 11:53, 30 mar 2020


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Grupami te hosty albo dwa rzędy i tym samym dwie odmiany... ale na pewno nie mam ich aż tyle i na pewno nie dwóch odmian tylko heh

Runianka może włazić gdzie chce, tam trawnika nie będzie jako takiego, z jednej strony żywopłot na górze, na dole krawężnik.

Zobaczę jak hosty ruszą, ile mam czego, bo w tej chwili po tym wiecznym przestawianiu to byłaby ruletka co gdzie jest.

Póki co praca, w domu też mam jeszcze parę rzeczy do zrobienia, potraktowanie płytek środkiem do kamienia a wcześniej umycie ścian z kurzu. Poustawianie rzeczy na strychu, zmontowanie regału tamże (wyniosłam snowboard i zimowe rzeczy w kartonie).
Śnieg prawie stopniał ale zimno jest bardzo.

Miłego
____________________
Mój nowy ogródek
deszczowymaj 13:55, 30 mar 2020


Dołączył: 04 gru 2014
Posty: 7729
Karola zaglądam i podziwiam praca u Ciebie wre

Karolcia a może na skarpę daj : najniższe piętro żurawki bordowe,potem hosty i u góry paprocie ? co ? posadzone pasami
____________________
JoannaJeżówkowe-Love ***Jeżówkowe-Love wizytówka
popcorn 14:35, 30 mar 2020


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Asia, nie mam żurawek ani paproci ani kasy na nie buahahaha
Sadzę co mam i tyle. Tylko myślę jak to zrobić żeby było z głową...
____________________
Mój nowy ogródek
deszczowymaj 19:08, 30 mar 2020


Dołączył: 04 gru 2014
Posty: 7729
popcorn napisał(a)
Asia, nie mam żurawek ani paproci ani kasy na nie buahahaha
Sadzę co mam i tyle. Tylko myślę jak to zrobić żeby było z głową...


Qurczę też nie mam żurawek i paproci i kasy ..a szkoda bo bym Cię obdarowała

Sadzenie pasami wydaje się być ok ..ale z drugiej strony optycznie wydłuży tą skarpę ..hmmm czy to dobrze czy źle ? nie wiem

Danusia by się przydała z podpowiedzią
____________________
JoannaJeżówkowe-Love ***Jeżówkowe-Love wizytówka
hankaandrus_44 19:29, 30 mar 2020


Dołączył: 10 lut 2017
Posty: 7195
Pewnie szefowa dałaby radę temu problemowi.
Ja trochę z innej beczki, ale tez o skarpie.
Masz dużo host w doniczkach i pewnie z gołym korzeniem, dopóki nie wymyślisz czegoś sensownego na Twoją miarę, poustawiaj te doniczki na skraju skarpy od chodnika. Ale nie na chodniku. Będa zabezpieczeniem przed osypywaniem się ziemi, i rozpoznasz która jest która po ruszeniu wegetacji, Między hostami przecież możesz poustawiać i inne doniczkowe lubiące cień. Nawet jak tam masz 50 metrów/nie sądzę/ to tyle doniczek uzbierasz, a w pustych możesz posadzić ziemniaki i też ci urosną. Ważne, żeby to był długi ciąg, jak z tulipanami w doniczkach u Dany. Wzdłuż całego domu.

Sukcesywnie będziesz urządzać dalsze rabaty, a ta ilość do posadzenia nie będzie ciebie gnębić. Jestem zwolenniczką metody: śpiesz się powoli. Bo dziś już byś chciała mieć wszystko na swoim miejscu, i ja to rozumiem, ale rozłóż siły na Twoje 2 ręce.
Podziwiam, że dajesz radę ciągnąć kilka wózków: praca, budowa domu, transport, blokada wyjść. Ogólnie szacunek, pozwól sobie ciut zwolnić. Ciut, to nie znaczy przecież "nie rób nic". Po prostu jedna praca wykonana z rozmysłem.
Żaden facet temu by nie podołał, mając tylko siebie do dyspozycji i swój telefon.

Jestem tu codziennie i codziennie szeroko otwieram oczy! Buźka! Trzymaj się.
____________________
Sezon 2017-u Hanusi {ogrodek hanusi jeszcze jeden sezon 2016}
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies