Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Nowa działka, nowy ogród, nowy dom, nowe życie :)

Nowa działka, nowy ogród, nowy dom, nowe życie :)

popcorn 14:31, 08 kwi 2020


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Piękna pogoda dziś, rolnicy pracują dookoła, nie mogę się doczekać końca pracy. Skoczę kupić spryskiwacz do trawnika, bo stanie ze szlaufem 2,5h to żadna przyjemność, a podlewam tylko dookoła domu...

Magnolia kwitnie, albo próbuje, ale po roku w doniczce i zimie jest zmarnowana i kwiat trzy razy mniejszy niż być powinien. No trudno. Mam nadzieję że się przyjmie i rozrośnie i zachwyci za rok. Obcięłam stipę, bo po przesadzeniu z gruntu u Rodziców tutaj wydawało mi się że schnie zamiast się przyjmować... dobry ruch, bo teraz od paru dni po ścięciu odrasta i widać jej zielone czupurki

pies ma się dobrze, jeszcze dwa dni pracy i urlop jupi
____________________
Mój nowy ogródek
Bog 15:02, 08 kwi 2020

Dołączył: 09 mar 2018
Posty: 549
Pies ma sie dobrze tam gdzie jego pani lub sfora natomiast kot przeciwnie przywiązuje się do miejsca dlatego lubię swojego kudlacza prawie pekinczyka
veva 15:14, 08 kwi 2020

Dołączył: 08 lut 2018
Posty: 135
Pięknie u Ciebie. Mnóstwo roboty już zrobiłaś, chyba jesteś robotem Piesek uroczy. Mój odszedł w zeszłe wakacje, mieliśmy teraz na wiosnę przygarnąć jakiegoś nowego, ale przez epidemię na razie się wstrzymaliśmy z szukaniem.
Za to od jesieni mamy nieplanowanego kota (znaleźliśmy kociaka w lesie) i go uwielbiamy
popcorn 15:35, 08 kwi 2020


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171


nie jestem robotem, jestem dobrze zorganizowana
Niemniej nie mogę się doczekać urlopu, jeśli będzie taka pogoda to prócz pracy w ogrodzie zamierzam leżeć na leżaku i złapać trochę opalenizny prócz tej na karku i przedramionach haha
Kupię też kiełbasę, zrobimy sobie ognisko I ziemniaki może też

pozdrawiam
____________________
Mój nowy ogródek
Kasya 17:22, 08 kwi 2020


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 43933
Pokaz papryki
Duże masz ?
Ja dopiero pikowalam mikruski moje
____________________
pozdrawiam i zapraszam do ogladania moich zmagań z naturą Sezon 2020-2023 / Sezon 2016-2018 / Sezon 2014-2015
popcorn 19:29, 08 kwi 2020


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Kasia mam całe trzy sztuki
Reszta zasuszona u rodziców, nie zabrałam od razu i trupy oczywiście
Pokażę jutro, oki? Nie mam nastroju
Wszystkie różności zbierane latami z Bolesławca potłuczone. Nie wytrzymała szafka tj szklana półka i wszystko pogruchotane. Nawet mi się nie chce tego sprzątać. Może jutro bo mi się płakać chce.
____________________
Mój nowy ogródek
BKosimkArt 19:38, 08 kwi 2020


Dołączył: 03 kwi 2015
Posty: 5750
popcorn napisał(a)
Kasia mam całe trzy sztuki
Reszta zasuszona u rodziców, nie zabrałam od razu i trupy oczywiście
Pokażę jutro, oki? Nie mam nastroju
Wszystkie różności zbierane latami z Bolesławca potłuczone. Nie wytrzymała szafka tj szklana półka i wszystko pogruchotane. Nawet mi się nie chce tego sprzątać. Może jutro bo mi się płakać chce.

O kurcze przykro mi bardzo... zobacz jakie te meble teraz robią, kiedyś dziesiątki lat wytrzymywały
Przytulam.
____________________
Basi Kosimkowo - Kosimkowo-ogród po totalnej rekonstrukcji
Kasya 19:43, 08 kwi 2020


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 43933
Oj szkoda bardzo
____________________
pozdrawiam i zapraszam do ogladania moich zmagań z naturą Sezon 2020-2023 / Sezon 2016-2018 / Sezon 2014-2015
popcorn 20:13, 08 kwi 2020


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Cóż. Nie mam szklanych półek w witrynie i ceramiki. Ani kieliszków. No trudno. Wypadałoby to chociaż posprzątać.

Kupiłam spryskiwacz, w sumie dobrze że nie siedziałam na swoim miejscu jak to gruchnęło bo kawałki szkła były na moim krześle i komputerze też, jakiś plus.

Podlewanie 2.5 godziny. Znowu. Przydałby się deszcz.

Posadziłam kopytnik i hakone od Bog, blisko zbiornika na wodę m nawet jak przeleje jak końcem zimy to im nic nie będzie.
Chciałam zrobić więcej ale walczyłam ze spryskiwaczem (ciśnienie niskie j się zacinał plus przenoszenie go).

Jutro powalczę z chwastami. I chciałabym przygotować kawałek pod kapustne. Będę miała na to cały tydzień. Powoli doniczki znikają. Bardzo powoli, bk kopanie w tej glinie to masakra plus w każdą dziurę obornik i dopiero sadzenie. Plus nie do końca mam koncepcję...
____________________
Mój nowy ogródek
jolanka 20:23, 08 kwi 2020


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16509
Oj, przykra przygoda ale pomyśl, że to na szczęście
____________________
jolanka ogród z uśmiechem
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies