Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "szałwia"

Mała działka - wielkie nadzieje 20:18, 11 lut 2018


Dołączył: 17 sie 2017
Posty: 967
Do góry
Anda napisał(a)
Aniu, bardzo dobrze rozumiem Twoje rozterki. Wiadomo, że na początku nie zna się rozmiarów roślin, trudno to sobie wyobrazić i wszystkie informacje przytłaczają. Na razie uczysz się tylko teoretycznie. Z czasem będzie lepiej. I na pewno na początku popełnisz kilka błędów, mimo pomocy, bo tego nie da się uniknąć. Bo każdy ogród jest inny i w niektórych rosną polecone rośliny lepiej, a w niektórych gorzej. Ty musisz najpierw poznać swój ogród, a to nastąpi dopiero po paru sezonach. Najpierw musisz coś posadzić, opiekować się tym i nabierać doświadczenia. Najlepsze jednak w tym naszym ogródkowaniu jest to, że byliny można łatwo przesadzać, a w ogrodzie nie ma nic stałego. No chyba tylko zabetonowane ogrodzenie i domek Miej cierpliwość do siebie i do ogrodu. Ja tego uczę się do tej pory



Ewuniu, weekend się kończy, ja powoli wracam do rzeczywistości, bo prawie całą sobotę i niedziele spędziłam w necie. Niestety, mądrzejsza nie jestem, wszystko to mnie raczej zdołowało, niż pomogło w czymkolwiek
Mam więcej bałaganu w głowie i ogólne zniechęcenie. Wydaje mi się, że nie posuwam się do przodu, a tyle czasu poświęcam
Dużo roślin się naoglądałam.. Dzięki Ani (anabuko1) dowiedziałam się ile jest pięknych odmian host Nie miałam bladego pojęcia (dzięki Aniu). Pooglądałam też dużo innych kwitnących piękności i wracam do rabatek L, żeby z twoją pomocą zakończyć plany, czyli opisać listę zakupów. Dla odświeżenia pamięci wstawiam rysunek rabaty L



Zmianie ulegnie jedynie gęściej posadzony trzcinnik (co 1 m). Róże jednak zostawiłabym co 1,5 m., bo i tak długo trzeba będzie czekać na ich rozrost (jeśli się przyjmą). Sadzenie naprzemiennie, artemisy wysunięte do przodu, w porównaniu z Chopinami (jak na zdj), więc powinno być ok.
Zaznacz mi, proszę, odległości między trawą a Chopinami, artemisami i szałwią (strzałki na zdj).
Na zdj. numery 1, 2, 3 i 4 to miejsca na wypełnienie innymi, wybranymi roślinami. Wybierz mi, proszę, już konkretne odmiany, zestawienia i sztuki oraz zaznacz w jakim układzie je sadzić.
Przy szałwii liniami __ zaznaczyłam miejsca na dosadzenie niewielkich wypełniaczy, np. szałwia różowa, albo, jak piszesz, niskie jeżówki (jest ich w necie trochę)
Druga strona - bez zmian, tuje, hortensje (co 1,5 m), rośliny do uzupełnienia i żurawki.
Prośba ta sama co powyżej. Numerami I, II, III i IV - zaznaczyłam miejsca na te właśnie rośliny. Dasz radę wypełnić te numery konkretnymi odmianami i ilościami?
Ewuniu, listę, uzupełnioną podeślę na priv, może łatwiej Ci się będzie pracowało?
Mam świadomość, że dużo od Ciebie oczekuję i wcale się nie zdziwię, jeśli nie znajdziesz czasu, bo i tak dużo dla mnie zrobiłaś. Ja dziś mam już dosyć, po weekendzie w necie nie wiem więcej, niż przed. Nic mi się już nie chce. Nie sądziłam, że działka to tyle problemów
uściski i miłego wieczoru
Pszczelarnia 14:08, 11 lut 2018


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Do góry
Pszczelarnia napisał(a)


Wniosek jest jeden: ograniczyć chciejstwa z powodu braku miejsca.

Nasiona maków, werbeny rzuciłam właśnie na skarpę - niech walczą.

Tytoni się bardzo obawiam (wielkoludy) ale jak nie mieć pachnących zagonów?

Ponowię siew jeżówki białej i bladej dla przedłużenia gatunku, na rozsadniku.

W warzywniku:
Nasturcję dam do sałat a aksamitki przy pomidorach.

Dalie wzdłuż ścieżki warzywnej z aminkiem i kosmosami.

Cynie wzdłuż kolejnej ścieżki, następnie szałwia powabna i orlaya.

Szarłaty i ćwikłę ozdobnie po rogach warzywnika.

Groszek pachnący na 2 wigwamach przy szklarni.

Czarnuszka w zielniku.

Potem osobno wysieję wszystkie dwuletnie (goździki kamienne, łubiny, dzwonki wielkokwiatowe, naparstnice, wieczorniki + ostróżki wieloletnie).

To jest plan. Ale realizacja to często spontaniczność bez umiaru. Na zasadzie: mam wolną chwilę, ziemię i nasiona, i pojemniki pod ręką (w tym okresie leżą te atrybuty wiosny na honorowym miejscu), co mogę wysiać, co mam pod ręką? I tak potem okazuje się, że jestem obstawiona i uziemiona przez moje roślinne przedszkole. I mój ojciec też obstawiony a mama "pomstuje", że z nami nie wytrzyma.

A miałam "nic nie wysiewać".

A przecież same pomidory to ok. 40 sadzonek.




Titonii aż tak bardzo się nie obawiaj.Fakt duża wysoka roślina z dużymi liśćmi/ mozna je oberwać dołem/ i mały kwiatek - ja miałam dosłownie 6 sadzonek i wystarczyło żeby dojrzeć te cudne kwiatulki. Bardzo dobrze wyszło mi z werbeną która się tam przebija - może tyłem gdzieś daj.

Z daliami mam zawsze problem bo nie wiem co im za towarzystwo dać.

Plany fajne nie widzę w nich nagietków

Podobno chabry dobrze robią rosnąc przy groszku cukrowym

pozdrawiam
Wszystkiego po trochu 10:33, 10 lut 2018


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 11070
Do góry
Szadź

z prawej strony róża Veilchenblau bez okrycia, ciekawe czy będzie kwitła latem?



sosna żółta




Rh



szałwia




Koncepcja zagospodarowania tarasu 10:00, 10 lut 2018


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77363
Do góry
Powiem tak, rysunek wszystko przyjmie i na rysunku wygląda ładnie. Fizycznie posadź.

Zobaczysz ile się zmieści.
Szałwia przekwitnie, trzeba ściąć, będzie na miesiąc pusto po szałwii zanim odrośnie ponownie.

Trawy miskanty dopiero od końca maja cokolwiek będzie widać.
To kompozycja na lato i na jesień, a co na wiosnę?
Pszczelarnia 14:53, 09 lut 2018


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29264
Do góry
mira napisał(a)


(...)

jak tam analiza książki z jednorocznymi kwiatami ?
u mnie zima na całego no i dobrze, jest czas na zabawy ogrodowe



Wniosek jest jeden: ograniczyć chciejstwa z powodu braku miejsca.

Nasiona maków, werbeny rzuciłam właśnie na skarpę - niech walczą.

Tytoni się bardzo obawiam (wielkoludy) ale jak nie mieć pachnących zagonów?

Ponowię siew jeżówki białej i bladej dla przedłużenia gatunku, na rozsadniku.

W warzywniku:
Nasturcję dam do sałat a aksamitki przy pomidorach.

Dalie wzdłuż ścieżki warzywnej z aminkiem i kosmosami.

Cynie wzdłuż kolejnej ścieżki, następnie szałwia powabna i orlaya.

Szarłaty i ćwikłę ozdobnie po rogach warzywnika.

Groszek pachnący na 2 wigwamach przy szklarni.

Czarnuszka w zielniku.

Potem osobno wysieję wszystkie dwuletnie (goździki kamienne, łubiny, dzwonki wielkokwiatowe, naparstnice, wieczorniki + ostróżki wieloletnie).

To jest plan. Ale realizacja to często spontaniczność bez umiaru. Na zasadzie: mam wolną chwilę, ziemię i nasiona, i pojemniki pod ręką (w tym okresie leżą te atrybuty wiosny na honorowym miejscu), co mogę wysiać, co mam pod ręką? I tak potem okazuje się, że jestem obstawiona i uziemiona przez moje roślinne przedszkole. I mój ojciec też obstawiony a mama "pomstuje", że z nami nie wytrzyma.

A miałam "nic nie wysiewać".

A przecież same pomidory to ok. 40 sadzonek.


Symetryczno-liryczny z widokiem na Ślężę 10:08, 09 lut 2018


Dołączył: 13 maj 2014
Posty: 3445
Do góry
inka74 napisał(a)
Muszę cisy u Ewy poszukać bo przyznaję bez bicia w większości róże i wszelkie kwitnące oglądam a wypełniacze zielone jakoś mi umykają. Twój link trochę mi przybliża w jakim kierunku idziesz. One tu nadałyby struktury na tej rabacie w zimę.

Ja moim wrzosom nawet specjalną ziemię kupowałam i wszystkie uśmierciłam. Tylko wrzośce mi rosną.

Kasia_CS napisał(a)
No właśnie ja mam to samo- zwykle wzrok skupiają mi roze i te mniejsze wypełniacze, a już taki cis gdzieś umyka. Ale za to zimą pewnie gra pierwsze skrzypce a wrzośce nie przemarzają?

Iwonko, Kasiu, tak już jest, ze przede wszystkim na różach koncentrujemy swoją uwagę. Gramy kolorami, kształtem kwiatu. No ale w któryms momencie same róze zaczynają męczyć monotematyką. Wtedy sięgamy po wypełniacze. Z początku te najbardziej znane, jak lawenda, szałwia, jeżówki, bukszpany... Potem w grę wchodzą coraz mniej oczywiste - trawy i turzyce, jarzmianki, kentrantus, tawuły japońskie, lilak Meyera, u mnie tez wrzosy (może to kwestia odmiany?)...
A kiedy kompozycja pozioma już faluje i zachwyca, dorzucamy pionowe kreski: powojniki, fastigiaty, stożki, czasem niwaki.

Każdy wielbiciel róż, wydaje mi się, musi przez te fazy przejść

Wrzośców nie mam, ale one raczej są mrozoodporne.
Koncepcja zagospodarowania tarasu 13:37, 08 lut 2018


Dołączył: 25 cze 2013
Posty: 13
Do góry
Taki pomysł na zazielenienie tarasu. Co o tym myślicie ? Pod balustradą celowo brak roślin.
Gatunki : miskant zebrinus (+coś zwieszającego się z donicy.. może hedera helix), rozplenica, czerwona żurawka, szałwia, sosna górska pinius mugo,klon palmowy z konwalikiem płaskopędowy.
Moje zagwozdki :
Czy współgra to kompozycyjnie? Czy rośliny "się polubią"? Jakie są perspektywy na ich przezimowanie? Martwi mnie również upchnięcie takiej ilości w jedną donicę.
Będę wdzięczna za konstruktywną krytykę.
Pozdrawiam
Anka
Symetryczno-liryczny z widokiem na Ślężę 22:22, 07 lut 2018


Dołączył: 13 maj 2014
Posty: 3445
Do góry
kwartet napisał(a)
Omawiane żurawki super wyglądają zatopione właśnie w czarnym konwaliku, ja do tego dodałam wielko kwiatowe bratki biało-fioletowe(kwitły od wiosny do zeszłego tygodnia), na wiosnę wyłażą fioletowe cebulowe,do tego mam brązowo rude carexy.Twoje evergoldy też pięknie by kontrastowały.Jako coś pionowego zimo zielonego to widziałabym kolumnowe cisy.Doskonale rozumiem potrzebę potrzebę uporządkowanego ,dobrze wyglądającego frontu,szalejemy z drugiej strony ogrodu.
Czytam na bieząco, ale zdaje się ,że się nie witałam,ogród piękny słoneczny,z oddechem,a róże to już nie wiem co pisać

Aniu, witam i ja Ciebie również.
Kiedy Ty założysz w końcu swój wątek? Tyle ciekawych rzeczy przed nami ukrywasz. Już nie raz od koleżanek, którym udało się odwiedzić Twój ogród, słyszałam, ze pięknie masz

No cóż, z cisami to chyba trafiłaś w sedno (Hurra!). Fastigiata. A nawet może Fastigiata Aurea by tu mi pasowała razy dwa
Do tego żurawki, Evergoldy, no i niech będzie ten konwalnik (jakoś go oddzielę taśmą plastikową, by trzymać w ryzach). Może trochę wrzosów czy niska białą szałwia (nad tym pomyślę) i chyba hortensje. Też niskie i najchętniej jś długo nie przebarwiające się.
Gdzieś tam są powciskane cebulowe, zrobię z nimi po kwitnieniu porządek. DOdam wiecej czosnków i irysków miniaturowych.
Jedną róże przesadzę na przód.
Jakieś wypełniacze dodatkowe już po tym jak się okaże ile tu będzie miejsca.
Symetryczno-liryczny z widokiem na Ślężę 20:45, 07 lut 2018


Dołączył: 13 maj 2014
Posty: 3445
Do góry
Ewik napisał(a)
Wow ale się dzieje ☺
Spec ze mnie żaden, ale może cos sie spodoba .dałabym tam z 2 3 kulki buksowe lub cisowe do tych drzewek na pniu ( mariken fajny ) zurawki koniecznie fioletowe , będą fajnie odbijały od kamykow i evergoldow. Z niższych hortensji fajna jest Diamantino a może coś z koronkowych ? Nie wymyśliłam tylko niebieskiego dodatku na całe lato , najdłużej i najładniej jednak prezentuje sie szałwia , chyba że sam fiolet wystarczy .

Mariken fajny, i wpasował by się w kompozycję, ale zapomniałam że nie jest zimozielony...
O Hortensjach myślę intensywnie. A koronkowe jakiś niskie są?

Może chyba być bez niebieskiego (miała być lawenda, ale się tu nie nadaje), musi wystarczyć fiolet żurawek. Szałwię tu miałam i chyba już nie chcę. Chyba że jakąś najniższą fioletową odmianę...
Symetryczno-liryczny z widokiem na Ślężę 11:28, 07 lut 2018


Dołączył: 19 gru 2013
Posty: 5292
Do góry
Wow ale się dzieje ☺
Spec ze mnie żaden, ale może cos sie spodoba .dałabym tam z 2 3 kulki buksowe lub cisowe do tych drzewek na pniu ( mariken fajny ) zurawki koniecznie fioletowe , będą fajnie odbijały od kamykow i evergoldow. Z niższych hortensji fajna jest Diamantino a może coś z koronkowych ? Nie wymyśliłam tylko niebieskiego dodatku na całe lato , najdłużej i najładniej jednak prezentuje sie szałwia , chyba że sam fiolet wystarczy .
Pszczelarnia 19:35, 06 lut 2018


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29264
Do góry
A w ogródku sesleria jest zielona



I kosmatka 'Igel'



Bukszpan złoty



Szałwia, ta zwykła



Bergenia 'Winterglut'









Małymi krokami bo własnymi ręcami... :* 10:17, 06 lut 2018


Dołączył: 07 maj 2017
Posty: 19393
Do góry
siakowa napisał(a)

Zawsze się rumienię na takie miłe słowa :*
Tu masz zdjęcie idealnie ukazujące ścieżkę.

Szałwia jest chyba posadzone w środku między stipami ale stipy tak tańcuja ze wygląda jak pomoeszana

Ta ścieżka jest idealna , przecudowna ,prześliczna ach..... brawo
Małymi krokami bo własnymi ręcami... :* 22:51, 05 lut 2018


Dołączył: 23 lip 2014
Posty: 17658
Do góry
Iwk4 napisał(a)
Kasiu, wizytówka piękna, ogród cudny. Ty masz dziewczyno wyczucie piekna. Mogę powzdychać.
Mam pytanie o tą fotkę z wizytówki.
https://www.ogrodowisko.pl/uploads/p/157/1575002/original.JPG
Proszę, napisz, albo naszkicuj mi, jak względem ścieżki rozmieszczona jest szałwie przeplatana stipą? Czy to jest porozrzucane, czy tylko mi się wydaje? Bo efekt nieregularności robi tu super robotę. I czy ścieżka jest prosta, czy poprzesuwane są płyty względem siebie? Między płytkami jest żwirek?

Zawsze się rumienię na takie miłe słowa :*
Tu masz zdjęcie idealnie ukazujące ścieżkę.

Szałwia jest chyba posadzone w środku między stipami ale stipy tak tańcuja ze wygląda jak pomoeszana
Symetryczno-liryczny z widokiem na Ślężę 22:23, 05 lut 2018


Dołączył: 13 maj 2014
Posty: 3445
Do góry
Obawiam się, że bodziszki są zbyt delikatne i mało "strukturalne" na taką rabatę.
Bardziej jś niskie przetaczniki, ale one nie są zimozielone...
Ewentualnie znowu jś niska fioletowa szałwia...
Symetryczno-liryczny z widokiem na Ślężę 21:31, 05 lut 2018


Dołączył: 13 maj 2014
Posty: 3445
Do góry
Moi drodzy, potrzebuję waszej rady i pomocy projektowej.

Mam przy wejściu "białą" rabatę frontową, na której do tej pory minimalistycznie rosły tylko białe róże, szałwia Caradonna oraz carex Evergold. Rabata jest podsypana żółtymi kamyczkami (i tak to docelowo ma zostać).

Tak rabata prezentowała się latem w okresie kwitnienia róz:



Niestety róże i szałwie mają przerwę w kwitnieniu, poza tym ich kwitnienie jest mocno ograniczone czasowo, więc ładny efekt był krótkotrwały. W większości tu było po prostu cały czas zielono.

Dlatego wywaliłam połowę róz (zostały 4 przy płocie), przesadzam szałwię na inną rabatę i mam prawie całą rabatę do zaprojektowania od nowa:



Moja nowa wstępna koncepcja jest taka:
- dwa Marikeny szczepione na 1 m (takie jak po lewej na mini-japońskiej rabacie)
- lawenda
- żurawki albo Black Taffeta (do kupienia), albo Marmelade (mam - były by do podziału)
- 4 białe róze z tyłu
- carexy Evergold (część zastąpiona żurawkami)



Podpowiedzcie, co by wam tu się widziało?

Ogród Mirelli 12:05, 04 lut 2018


Dołączył: 18 sty 2015
Posty: 22152
Do góry
Annak napisał(a)
Mirello, przyszłam do Ciebie, żeby dopytać o szałwię. Upewnić się, bo ja początkująca jestem. Te szałwie, o których mi pisałaś u Mrokasi to Szałwia Sensation 'Compact Deep Blue' i Szałwia Sensation 'Compact Bright Rose'?
Chciałabym je posadzić w jednym rzędzie jako obwódkę, część niebieskich i część różowych, więc zależy mi, żeby pasowały.
pozdr

Pisałam o szałwi i przetaczniku.
Wstawiam Ci zdjęcie naklejek jakie były na doniczkach tych roślin.
Od First Lady nie mogę poszukać, ale mam od Rotfchus - jest nawet ładniejszy od First Lady, bo ma bardziej wyrazisty kolor

Ogród Mirelli 10:57, 04 lut 2018


Dołączył: 17 sie 2017
Posty: 967
Do góry
Mirello, przyszłam do Ciebie, żeby dopytać o szałwię. Upewnić się, bo ja początkująca jestem. Te szałwie, o których mi pisałaś u Mrokasi to Szałwia Sensation 'Compact Deep Blue' i Szałwia Sensation 'Compact Bright Rose'?
Chciałabym je posadzić w jednym rzędzie jako obwódkę, część niebieskich i część różowych, więc zależy mi, żeby pasowały.
pozdr
Ogrodowe marzenie Mrokasi 07:00, 04 lut 2018


Dołączył: 18 sty 2015
Posty: 22152
Do góry
Annak napisał(a)
Kasiu, jakiś czas temu poleciłaś mi szałwię na obwódkę przy różach. Napisałaś, że fajnie byłoby posadzić niebieską i różową. W necie jest tego sporo Czy może miałaś na myśli jakieś konkretne odmiany i mogłabyś mi polecić? Będę wdzięczna za podpowiedź, bo ja trochę się jeszcze w tym gubię, mimo że dużo czytam.
pozdrawiam

Szałwia odmiany Deep Blue - mam polecam.
Przetacznik odmiany First Love - miałam polecam.
Warzywa i poletko pod przyszły ogród na pożyczonej ziemi :) 15:24, 03 lut 2018


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Do góry
Tesia, witaj

Płotek beeee chodzi mi o romantyczne połączenie roślinne. Mur z wapienia i przed nim róże, przywrotnik i szałwia. Hm?

Renia, pozdrawiam
Wietrzny ogród 13:34, 30 sty 2018


Dołączył: 28 paź 2017
Posty: 164
Do góry

Teraz czas na niższe piętro roślin. Tu tak samo jak powyżej chcę się kierować zasadą bezproblemowości roślin. Ponieważ nie zakładam zbytniej wielogatunkowości to moja lista nie jest bardzo długa.
- świdośliwka lamaicka
-laurowiśnia
-trzmielina oskrzydlona
-dereń biały sibirica
-bukszpan
- trawy (nie wiem jeszcze jakie, tu liczę na Wasze podpowiedzi)
-czosnki
-paprocie
-liatra kłosowa
-przetacznik kłosowy
-lirope spiciata
- werbena patagońska
- jarzmianka
- pluskwica groniasta
-przegorzan pospolity
-mikołajek płaskolistny
-rdest wężownik
-szałwia
-perowskia
Nie chcę żadnych jałowców, ani nic kłującego.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies