Papugi jak upał odkryły, ze w kurniku od północy jest chłodniej i siedzą na grzędzie dla kur
lilie też kwitną choć sadzę co sezon nowe to wcale mi nie przybywa za sprawą nornic i innych gustujących w cebulach
Dziękuję
Lilie pomylone ale zdecydowanie na moją korzyść, tyle że nie wiem co to za one. Lawendy już dość stare ale dają radę na mojej glinie. To jedne z tych roślin co nie powinny a jednak im u mnie dobrze.
Krwawnik zdecydowanie może robić za rozchodnika tyle że kwitnie dużo wcześniej.
Z biszkoptem też mi długo nie po drodze było. Może nie rośnie mi zbyt wysoki ale na trzy części daje radę pokroić. A jak czasem mi nie wyrósł jak trzeba to piekłam drugi z połowy składników i spoko było. Mogę też polecić pieczenie każdego blatu osobno. Dzielimy masę na tyle części ile chcemy blatów i pieczemy 15-20minut każdy osobno. Cieniutkie można zrobić albo grubsze, kto co lubi. Tyle że bardziej czasochłonne.
Robię z tego przepisu biszkopt kakaowy z wodą
Piękne masz lilie i super rosna Ci lawendy.
Też w pierwszej chwili myślałam, że to rozchodniki
Torcik super. Podziwiam umiejetności, bo mi biszkopt nie wychodzi.
Jest bardzo dużo pachnących odmian. One nie pachną tak jak lilie, że zapach rozchodzi się po całym ogrodzie, ale jak wsadzić nos to pachną przyjemnie i wyczuwalnie bez problemu. Chyba, że jak się rozrosną i tych kwiatów dużo to wtedy może je czuć z daleka, nie wiem nie mam sprawdzone bo dopiero mają jeden sezon. W Sadzawce jest duży wybór tych pachnących i fajny podział w wyszukiwaniu U mnie kolejne czekają w koszyku Docelowo mocno ogród zaliliowcuję bo nie mam z tymi roślinami żadnych problemów jak na razie. A są cudne i ceny coraz bardziej przystępne nawet tych wyfikanych odmian Teraz się sporo pojawiło Polskich odmian z Polskimi nazwami Są odmiany powtarzające kwitnienie jak róże, są obficie kwitnące, są wysokie, są niskie, o różnorakim kształcie i wielkości kwiatów, są długo kwitnące np od maja do października( tych nie mam sprawdzonych jeszcze) i odmiany kwitnące nocą, te mam i trochę żałuję bo nie nacieszę się nimi na razie wcale, ale owady zadowolone
Przy każdym liliowcu jest opis jakie ma cechyŁatwiej się wybiera
Kochane dziewczyny, bardzo mi podniosłyście nastrój, dziękuję
Na pierwszym zdjęciu jest liliowiec, potem lilie tygrysie, dalej trojeść pomarańczowa bulwiasta i dzielżan. Taka kompozycja jest chwilowa, trojeść szybko przekwita, lilie też chwilowe.
Dzielżany są trochę dłużej, no i liliowce jak się ich kępy rozrosną
Tam mam w tle jeszcze Iceberg burgundy ale ciężko tam rośnie, duża konkurencja drzew.
Wcześniej natomiast są jeszcze ciemne dzielżany niższe i wysokie żółte. Te będę pokazywać później
Mirka to skalniak. Miałam dużo różnego gruzu po budowie. Chwasty wyrzucałam przez 3-4 lata i ziemia z wykopu pod oczko. Trzeba było coś z tym zrobić i tak powstał skalniak. Na początku sądziłam wszystkie rośliny małe wysokie i tak zarósł.
Teraz porządkuje go staram się tylko niskie rośliny sądzić.
Jak widać hortensja dębolistna rozrosła się mocno. Ale niech sobie rośnie.
Twoja na patyku prowadzona będzie potrzebowała więcej czasu.
Lilie, floksy teraz w ogrodzie unoszą cudowny zapach.
Rozumiem. Maluj, bo ładnie malujesz. No i zaraziłaś mnie tym malowaniem,
Ja teraz też czasu na malowanie nie mam. Ale to wciąga i chce się malować. może coś w sierpniu namaluje, bo trochę urlopu będę miała.
Pozdrawiam serdecznie
Tutaj widać, jaka to duża pani hortensja dębolistna
Ja też uwielbiam lilie. I mam je w różnych miejscach i z różnymi roślinami.
Bardzo lubię liliowce .Komponuję je z różnymi roślinami. A z hortensjami wyglądają też pięknie
Dębolistna już się rozrosła I fajnie
Dziękuję Elu. Z tymi zadaniami do zrobienia to u mnie Elu jest podobnie. Ja robię sobie spis prac do wykonania na weekend, żeby nie zapomnieć. Cały dzień pracuję a wieczorem śmieję się nad kartką bo żadna z wypisanych prac nie została zrobiona.
Też dzisiaj używałam drożdży. Podlewałam nimi powojniki porażone uwiądem. Czy to pomoże?
Ewa, to jest lilia drzewiasta, ale nie wiem jaka odmiana.
April, Spirit to młoda róża. Sama jestem zaskoczona, że ona jest taka sztywna. Jeszcze jej nie cięłam. Miałam kiedyś tą róże i zachowywała się jak Twoja. Przesadziłam ją i niestety się zniszczyła. Ponieważ ma ładne kwiaty to kupiłam ją ponownie.
Aniu, róże dokarmiłam wiosną obornikiem granulowanym i wiórami rogowymi i tylko tyle.
Alicja, mnie ona też się podoba.
Ula, ogród średnio mnie cieszy, niestety zachwaszczony. Teraz mam urlop, ale robię przetwory. W oczkach chętnie rozwijają się glony. Oprócz tego kwitną lilie i toczy się życie. Zauważyłam sporo larw ważek i są w różnej fazie rozwoju.