Uroczy zakątek Floksy u Ciebie szaleją, pięknie Ci kwitną a z tymi białymi motylkami, fajnie to wygląda

Podokienna robi niesamowite wrażenie.
Zresztą wszystkie te miejsca z floksami sa super.
Czy obcinasz je po pierwszym kwitnieniu?
Ja nie. Bo one za chwilę znowu kwitną na tych starych kwiatostanach

Elisko, pięknie w ogrodzie, wody masz pod dostatkiem (zazdroszczę), a te floksy zachwycające, ależ tam musi pachnieć.
Sałata palmowa mnie zainteresowała.

Blisko masz piękne floksy. Czy nie atakuje je szara pleśń to jakiś mączniak. Wyglądają bardzo zdrowo.

Może jak dziewczyny się zapowiedzą z wizytą u mnie to będzie okazja.
Na floksy też zwróciłam uwagę, musi pachnieć obłędnie.

Pomidorki suuper.
Wszystkie apetycznie wyglądają.
Ja czekam na ogrodowe zdjęcia

No wez floksy i marcinki to zakąszacze. Ale ale czy ja tam widze blagona???.

Akurat werbena posadzona tam gdzie żadna ilosc opadow nie jest wystarczajaca, najsuchsze miejsce, przepuszczalnosc zwirowa. Ta jedna rosnie swietnie ale sie nie rozsiała. Chcialam miec łaczke z werben. Tam wlasnie przesadze ozanki i pysznogłowki plus jeszcze kilka bylin, ktore dogorywaja na mokrym. To bedzie jedyna rabata bylinowa w typie łąki. Nic innego tam nie urosnie. Daja rade rozchodniki, żylistki, knautie, floksy. Reszta cherlawa niby rosnie ale slabiutko.

Dlatego, że masz mokro.
U mnie wiosną było bardzo mokro i mam sporo mniej werbeny niż w zeszłym roku.

Helen pieknie. Makowki wsrod hortek wymiataja Piekne floksy i te nieoczywiste rozowo-amarantowe jezówki, cudne. Pamietasz odmiane?

Aniu, dziękuję za superowe zapakowanie roślinek. Posadziłam dziś wreszcie po wszelkich wojażach: trzcinniki, monardę i floksa. O tego ostatniego się jedynie martwię. Zostały ciemierniki, są w super kondycji. Powiem szczerze gdy zobaczyłem ciemierniki u Anitki, to swoich się wstydzę
Dziś w nocy zapowiadają burze i deszcz. Podleje mi wszystko.

Każda kropla cenna. Dobrze, że wczoraj sporo posadziłam, Twoje floksy mam na nowym brzuszku, wieczorem świeciły na niebiesko