Zieleń, drewno i antracyt
11:44, 15 cze 2025
Dziewczyny, ja się kleszczy w ogrodzie na razie nie boję. Zwierzyna czasami coś na grzbiecie przyniesie do domu, ale to spoza ogrodu. Kot jest średnio regularnie zakraplany, pies ma obrożę sprawdzoną od lat. Nie jest źle, chociaż wokół tereny mamy kleszczowe.
Niczego specjalnego z myślą o odstraszaniu nie sadzę, ale pysznogłówki mam, rozmaryn też i nawet wrotycz się znajdzie.
Dziękuję za miłe słowa
Zostawiam kilka najnowszych pstryków i wskakuję z książką do hamaku. Przyjemnej niedzieli
Niczego specjalnego z myślą o odstraszaniu nie sadzę, ale pysznogłówki mam, rozmaryn też i nawet wrotycz się znajdzie.
Dziękuję za miłe słowa

Zostawiam kilka najnowszych pstryków i wskakuję z książką do hamaku. Przyjemnej niedzieli




