te Twoje koty są bezkonkurencyjne- no i ten ich cudny szary kolor.
Umiejętność dziergania mnie też zachwyca,
bardzo jesienny zestawik - te chusty z kotem

Haaa ale słodziaki kiciaki
chusty przepiękne nie mogę się zdecydować która bardziej mi się podobaaaaa

Lubię jesień za taką różnorodność kolorów , pięknie.

Zazdroszczę słonka, ale w prognozach i u nas ma się pojawić, oby, już wystarczy opadów

Kolorowa jesień i przebarwiające się drzewka i krzewy u Ciebie. Połowy nie rozpoznaję

Słonka zazdroszczę, n północy ciemno i siąpi

Ale masz jeszcze intensywne kolory. U mnie też wczoraj słońce było, tylko już nawet ono nie bardzo miało co podkreślać, większość z drzew opadła, jednoroczne przemrożone, tylko astry ratują sytuację
Pozdrowienia

Galgasiu, przepiękne chusty i takież wzory!

Wiesz, tak się w te chusty wkręciłam, że nie mogę przestać
No teraz mam przerwę, bo muszę pokończyć wszystkie ufoki (UnFinished Objects)
Ale jak już je pokończę... to wreszcie zrobię chustę dla siebie

No patrz! A ja zrobiłam tylko jedną - tylko dla siebie . Ale wzorek nieporównanie prostszy zastosowałam .
Te włóczki ze zmieniającymi się kolorami są świetne. Ja robiłam z takiej, gdzie są 4 nitki i stopniowo każda z nich jest zastępowana przez inny odcień danego koloru - widzę, że Twoje chyba podobne?