Dominika11 napisał(a)

Jacie co się dzieje z tą Przyrodą już w lutym tak wszystko startuje

Za chwilę zakwitną krokusy - już mają pąki kwiatowe

Ale ja się pytałam które kwiaty największe no chyba, ze są podobnej wielkości

Margerytka40 napisał(a)

Jak wiosennie

Asiu, pogoda i temperatury jak pod koniec marca... Aż nie wiadomo, co o tym myśleć...
Leszczyna już gotowa, czeka na pszczoły...

antracyt napisał(a)

Ale ja się pytałam które kwiaty największe no chyba, ze są podobnej wielkości

Aaa, największe Są chyba mniej więcej tej samej wielkości. Diane jest odrobinę późniejsza niż pozostałe, więc może wydawać się mniejsza - nie rozwinęła się jeszcze do końca.
Ale widzę, że wszystkie oczary mają podobną długość tych płatków.

Oj, kusisz tymi oczarami. W głowie zaczyna mi kołatać myśl o wymianie tej mojej zakupowej pomyłki w postaci oczara wirginijskiego.
Opadów zazdroszczę. U mnie trochę pokropiło wczoraj wieczorem.
Oznak wiosny masz multum. Jest na czym oko zawiesić.

Dzięki

Ja się na oczara czaję od dawna, tylko czekam aż mi ogród trochę zarośnie, bo na razie za bardzo wieje.

Hanuś , tyle już wymieniłaś, że oczara też możesz Jest teraz tyle pięknych odmian, że zeza można dostać. W moim ogrodniczym stacjonarnym też są, ale... Wielkość podobna do moich, cena - dwukrotna . Więc niniejszym głoszę wyższość zakupów netowych nad tymi w realu
No właśnie u mnie pada i pada, a woda się marnuje... Idąc za ciosem, zaczęłam rozmowy z męską częścią rodziny o posadowieniu 2-3 dużych zbiorników - i znalazłam posłuch i zainteresowanie tematem . Więc temat będzie drążony

antracyt napisał(a)

Ja się na oczara czaję od dawna, tylko czekam aż mi ogród trochę zarośnie, bo na razie za bardzo wieje.

Widzisz, a mnie się wreszcie do czegoś przyda mój nieszczęsny murek

No widzisz u mnie żywopłoty cisowe sięgają kolan, więc jeszcze trochę poczekam