Kochani, bardzo dziękuję za Wasze wsparcie i współczucie. To dużo znaczy, jest bardzo ważne. Dobrze wiedzieć, że są ludzie, którzy potrafią zrozumieć czyjś ból.
Dziękuję

Dziś zauważyłam, że szkółki internetowe zamykają się czasowo, bo nie mogą ogarnąć takich ilości zamówień... Np. bergenia - akurat czekam na przesyłkę od nich, więc zajrzałam na stronę - a strona zamknięta, do czasu, aż ogarną na bieżąco zamówienia... Ale czasy nastały...

Jak zaczął padać deszcz to przesiedziałam w domu z nosem na szybie i podziwiałam, i kontemplowałam każdą kroplę. Najpierw zmokłam z przyjemnością.

Takie czasy.

galgAsia napisał(a)

Dziś zauważyłam, że szkółki internetowe zamykają się czasowo, bo nie mogą ogarnąć takich ilości zamówień... Np. bergenia - akurat czekam na przesyłkę od nich, więc zajrzałam na stronę - a strona zamknięta, do czasu, aż ogarną na bieżąco zamówienia... Ale czasy nastały...

Eh, ja właśnie tak czekam już ponad dwa tygodnie na jedno zamówienie.

Szukam też pewnych rzeczy internetowo, a tam okres oczekiwania 25 dni, 45 dni i nie wiem czy zamawiać czy to sensu nie ma.

Też właśnie szukam różnych roślinek i wszędzie brak w magazynie

Alb...r zawiesił konto na alledrogo a u nich na stronie wszystkiego brak.

Ja z iglaki24 czekam już ponad miesiąc na realizację

Wiecie co, ja bym chyba sobie odpuściła w tej chwili zakupy... Bo to też nie wiadomo, jakie te rośliny przyjdą, ile czasu spędzą w drodze... Lepiej jeszcze trochę poczekać. Może jednak coś znormalnieje...

Dziś przelatywały nad głową deszcze, a właściwie deszczyki, ale poszliśmy do ogrodu.
Zabraliśmy się za rozbiórkę muru. Tzn. eM wyjmował te bloczki, a potem układał je na nowe miejsce, a ja robiłam tylko za kierowcę taczki. Ciężkie te bloczki, nieporęczne, próbowałam sama podnieść takiego, ale nie dałam rady.

Na początku było tak:


a na koniec dzisiejszego dnia tak:


W międzyczasie tak

Po deszczu zrobiło się zielono