Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Ogród na wzgórzu, czasem trochę pod górkę

Ogród na wzgórzu, czasem trochę pod górkę

antracyt 18:03, 13 kwi 2021


Dołączył: 15 maj 2019
Posty: 12862
Bardzo lubię jak całą chmarą tacy skrzydlaci goście do ogrodowej stołówki wlatują. Im dłużej na trawniku urzędują tym lepiej
____________________
Zuzanna Zieleń, drewno i antracyt , Ogród wakacyjny
Roocika 18:40, 13 kwi 2021


Dołączył: 14 gru 2017
Posty: 8228
Dorii, pocieszam, tulę, rozumiem Cię.
My już 7,5 roku mieszkamy, wciąż dom niedokończony, ogród to w ogóle. Człowiek się wścieka.
Mnie często pomaga oglądanie zdjęć, widać na nich ile już zrobione i chociaż jeszcze dużo do zrobienia to jednak jest coraz lepiej.
Trzymaj się
____________________
Asia Ogród w dolinie Wysoczyzna Elbląska
Dorii 19:00, 13 kwi 2021


Dołączył: 15 sie 2018
Posty: 4341
antracyt napisał(a)
Bardzo lubię jak całą chmarą tacy skrzydlaci goście do ogrodowej stołówki wlatują. Im dłużej na trawniku urzędują tym lepiej


Też lubię, szczególnie że one podobno gustują w pędrakach
____________________
Ogród na wzgórzu a czasem trochę pod górkę
Dorii 19:08, 13 kwi 2021


Dołączył: 15 sie 2018
Posty: 4341
Roocika napisał(a)
Dorii, pocieszam, tulę, rozumiem Cię.
My już 7,5 roku mieszkamy, wciąż dom niedokończony, ogród to w ogóle. Człowiek się wścieka.
Mnie często pomaga oglądanie zdjęć, widać na nich ile już zrobione i chociaż jeszcze dużo do zrobienia to jednak jest coraz lepiej.
Trzymaj się


Dziękuję i też tulę :-*
Wprowadzaliśmy się ostatniego stycznia 2014r więc bardzo podobnie do was i też dom nie gotowy a najgorsze że już trzeba by to i owo wymienić czy odmalować. A ogród to wiadomo.
Wiedziałam że będzie pomału ale i tak plany okazują się zbyt ambitne. Ale masz rację zdjęcia dają dobry punk odniesienia, dlatego u mnie w wątku jest historia od początku.
____________________
Ogród na wzgórzu a czasem trochę pod górkę
ajka 19:46, 13 kwi 2021


Dołączył: 24 kwi 2015
Posty: 4955
My też wprowadziliśmy się w grudniu 2015 na wariata, a dopiero teraz kończymy robić swoją łazienkę przy sypialni Córki pokój w tym roku musieliśmy przemalować i przemeblować, bo stwierdziła, że jest zbyt dziecinny. Kiedy tu człowiek ma mieć jeszcze czas i kasę na ogród ?
____________________
Ania Ogród ponad miarę, czyli trudne początki okolice Wrocławia
TAR 20:38, 13 kwi 2021


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 10796
my wprowadzilismy sie do pierwszego domku w sierpniu 2010 a do drugiego obecnego w pazdzierniku 2016 i kto tu wariat
____________________
Ogrod nad bajorkiem
Dorii 21:12, 13 kwi 2021


Dołączył: 15 sie 2018
Posty: 4341
Hehe, tylko my wprowadzaliśmy się na ubogi stan developerski. Na podłodze na parterze beton a na poddaszu płyta OSB. Na ścianach płyty k-g bez wykończenia łączeń między nimi. Bez drzwi wewnętrznych. Kran budowlany w dolnej łazience i własnoręcznie przeze mnie montowany kibelek.
Uwaga!!! Zdjęcia tylko dla ludzi o mocnych nerwach.
Po kilku dniach od wprowadzenia łazienka wyglądała mniej więcej tak

W tej wannie przez rok myłam naczynia.
Kuchnia, teraz jest tam pokój młodszego
____________________
Ogród na wzgórzu a czasem trochę pod górkę
TAR 21:18, 13 kwi 2021


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 10796
Dorka no nieżle, szkola zycia
____________________
Ogrod nad bajorkiem
antracyt 21:27, 13 kwi 2021


Dołączył: 15 maj 2019
Posty: 12862
Normalnie jakbym mają łazienkę na piętrze widziała sprzed kilku lat Też długo tak wyglądała. Potem przez następne 2 lata była zagipsowana i pomalowana na biało, z linoleum na podłodze, aż wreszcie w zeszłym roku zrobiliśmy ją tak, jak sobie wymyśliłam. Jest tapeta, wolnostojąca wanna i "żyrandol" z odzysku
Doskonale rozumiem co to wykańczanie domu na raty. Kolejna część w końcu zrobiona, a reszta już na remont czeka Uratuje Was spokój i świadomość, że nie tylko domem/dla domu człowiek żyje
____________________
Zuzanna Zieleń, drewno i antracyt , Ogród wakacyjny
Dorii 21:31, 13 kwi 2021


Dołączył: 15 sie 2018
Posty: 4341
Dodam jeszcze że wprowadzaliśmy się kilka dni po pierwszych urodzinach naszego synusia więc wesoło było. Chciałam jeszcze zdjęcie sypialni dać ale nie znalazłam.
Zamiast drzwi przez kilka lat mieliśmy zasłonki, najpierw na szybko zrobione z pozostałej po budowie folii wiatroizolacyjnej.
Po miesiącu mieliśmy jeden pokój zrobiony dla młodego. Po około roku kuchnia, z resztą nadal meble tymczasowe. Łazienki po jakiś dwóch latach.
Tak więc ogród niby już siódmy sezon ale pierwsze trzy czy cztery lata był praktycznie nie ruszony bo prawie wszystko w domu tymi rencyma robiliśmy. Muszę się pochwalić że płytki w kuchni na ścianie i na podłodze w wiatrołapie sama kładłam. Docinanie listew przypodłogowych to też moja praca. Cekolować również potrafię. Od jakiś trzech lat jesteśmy na etapie przemęczenia budowlanego i niewiele idzie do przodu. Przerzuciłam się więc na ogród.
____________________
Ogród na wzgórzu a czasem trochę pod górkę
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies