Mój mąż sam wszystkie płytki w domu kładł, w ogóle większość rzeczy pod koniec robiliśmy sami, nawet sufity podwieszaliśmy w całym domu. A dzieci kąpały się w łazience jak płytek nie było, wanna na betonie stała My kupę czasu na samym materacu spaliśmy w salonie, bo nasza sypialnia w priorytetach na końcu była

Jakie fajne tematy remontowo-budowlane. W kobietach jest moc, tylko muszą w siebie uwierzyć.

Jeden z moich braci sam cały dom postawił i wykończył no prawie sam bo kto mógł to pomagał jak trzeba było. Pozostali dwaj też prawie wszystko sami a żaden nie jest budowlańcem. Ale ojciec mistrz murarski więc pewnie mamy to we krwi

Kiedyś robiło się samemu głównie ze względu na oszczędności. Teraz podobno częściej ludzie się na to decydują bo trudno o fachowca szczególnie dobrego.

Pozdrawiam, zuch dziewczyna! Hehe
No ja , miałam ten komfort że wprowadziłam się do wykończonego domu.
Mam domek szkieletowy, wykonawca robił mi wszystko od początku do końca z wykończeniem oprócz kuchni -
Ale musieliśmy z mężem dobrać gotówki do hipoteki bo też by nie wystarczyło.
Wprowadzając się miałam 3 miesięcznego noworodka i uznaliśmy że lepiej włazić do domu po paletach niz żeby nam kable zwisały z sufitu ale coś za coś. Pozatym mąż pracujący do późnego popołudnia niewiele by zdziałał sam .
Dom wokoło ogarniamy sami własnymi rękami z bieżących środków więc to będzie trwało jeszcze.. ale powoli nie od razu Rzym zbudowano.
Nie każda z nas dysponuje nieograniczonym budżetem a satysfakcja że coś powstaje dzięki pracy własnych rąk jest nie do opisania!

Także tak, wkoło domu mam tylko dojście z płyt a taras nadal jest z palet hehehe .
Pomału trzymam kciuki!
Jesteś zdolna !

Dziękuję
Też mam szkieletówkę, ale nie chciałam wykończenia od developera, za mały wpływ na to co za ile dostaję. Umowa taką że wybierasz standard a potem jakoś to będzie. Poza tym nam nie chcieli dać więcej kasy. Jesteśmy a właściwie byliśmy malo wiarygodni dla banku bo nie pracowaliśmy w jednej firmie przez 20lat. Mnie zupełnie nie brali pod uwagę bo zmieniłam pracę trzy miesiące wcześniej więc nie bylo innej opcji.

Kochana, mnie też do kredytu też nie uwzględnili bo niby za krótko była wtedy prowadzona działalność.
Że zdolności męża wyszedł kredyt który I tak był o 42 tys mniejszy niż ofertą pod klucz dewelopera.
Najśmieszniejsze że jak dobraliśmy jescze gotówkowego w innym banku to na to jeszcze miał zdolność?!

Deweloper a w zasadzie kolega , jemu zawierzyliśmy postawienie konstrukcji i wykończenie- to co było w ofercie ja modyfikowałam.
Ja wybierałam płytki i sama je kupiłam, całą łazienkę i wyposażenie a jego ekipa tylko zamontowała to i ułożyła płytki.
Ale to kwestia umowy .
Tylko pokazywałam faktury a on odejmował nam od kwot przelewów .
W ofercie też był np piec na groszek i szambo a wyszła oczyszczalnia i piec na pellet.


Ogólnie jestem bardzo zadowolona z wykonania.
Bez fuszery i dom przyjechał w kawałkach w 5 dni postawili mi konstrukcję z więźbami !
Szok!
Znajdę fotki to pokażę
Buziaki!

niestety kwoty budowy tez sa zroznicowane w roznych wojewodztwach, w pomorskim jest poziom stolicy bardzo drogo, firmy sie mocno cenia.

Hej, no między tym co w Lubelskim było w 2016 jak podpisywałam a teraz różnica jest już 700zl za każdy m2.
Co i tak w porównaniu do tradycyjnego budownictwa jest nadal tanie

O budowaniu i kredytach można by bez końca, temat rzeka.

Trochę wiosny