Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Ogród na wzgórzu, czasem trochę pod górkę

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogród na wzgórzu, czasem trochę pod górkę

KasiaBawaria 18:12, 27 maj 2022


Dołączył: 19 mar 2012
Posty: 6443
Dorii napisał(a)

Nie przetrwała zimy budleja skretnolistna unique, miałam dwie, jedna zadołowana żyje a ta posadzona do gruntu chyba już nie ruszy.
Nie przetrwały też sadzonki szałwi 'New dimension rose' ale tu raczej moja wina bo trochę przesuszyłam sadzonki. A sądząc wytrząsnelam z nich torf, może trzeba było posadzić nie ruszając bryły korzeniowej.
Podobnie z sadzonką Przetacznika goryczkowego. Nie ruszą chyba wszystkie piórkowki dzielone przed sadzeniem.
Wszystko sadzone jesienią i to dość późno. Sama się o to prosiłam. Do tego zimą choć dość ciepła to najpierw bardzo mokro było a potem susza.


Ta mokra zima pewnie porobila straty, bo u mnie nawet troche traw kilkuletnich ucierpialo.
____________________
Zapraszam na kawe
Dorii 19:28, 27 maj 2022


Dołączył: 15 sie 2018
Posty: 4341
Bardzo możliwe. Szczególnie trawy nie lubią gdy zimą za mokro. Choć moje rozplenice na szczęście nie wyglądają na wygnite i wydaje mi się że zaczyna się pojawiać coś zielonego. Może jeszcze coś z nich będzie. Na razie zimno u mnie. Było tylko kilka dni bardzo ciepłych tej wiosny. Teraz pada i około 14 stopni a rozplenice lubią jak ziemia się rozgrzeje.
Jedno do re że w końcu pada.
Tyle że jak miałabym czas ryć to pada, mogło padać jak inne priorytety były.
____________________
Ogród na wzgórzu a czasem trochę pod górkę
Rojodziejowa 19:47, 27 maj 2022


Dołączył: 28 sie 2015
Posty: 8355
U mnie najgorzej wyglądają stipy między jukami... jeszcze liczę, że teraz jak popada to się zbiorą w sobie i ruszą.

Najbardziej się obawiałam o piórkówki Karley Rose, ale ostatnio puściły coś zielonego.

Może jeszcze chwilę poczekaj? Postrasz je trochę, nagadaj, że jak się dziady nie zbiorą w sobie to wylecą Na niektóre rośliny to działa
____________________
Asia Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną (małopolskie, okolice Brzeska)
Dorii 22:02, 27 maj 2022


Dołączył: 15 sie 2018
Posty: 4341
Zauważyłam że trawy te które wygnily robią się ciemnoszare. Jeśli słomkowe to co najwyżej uschnięte.
Moja Karley Rose, zadołowana na zimę, puściła już kły więc żyje
Metodę straszenia też stosuję, często pomaga. Podejrzanych oglądam codziennie, wiedzą że są na cenzurowanym.
____________________
Ogród na wzgórzu a czasem trochę pod górkę
Magara 23:30, 27 maj 2022


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 6581
Super fajny pomysł z floksami w kółkach pod drzewami Wiosną kolor wszędzie pożądany
Floksy u mnie w masie na skarpie, mam skąd zaczerpnąć, ale jak potem z koszeniem sobie poradzić? One się rozłażą przecież jak głupie, jaki masz patent?
____________________
Magara Magary Dramaty z Rabaty
Agatorek 18:39, 28 maj 2022


Dołączył: 17 gru 2020
Posty: 13108
Dużo kwitnących roślin u Ciebie . Kukliki tez bardzo lubię .
Ładne widoczki uchwyciłaś.

Kanciki i u mnie czekają na jakieś lepsze czasy (pewnie na przyszły sezon). Aaa, i budleje też mi w większości nie przezimowały. Widocznie coś im nie przypasowało. Tak bywa.
____________________
Agnieszka ***** Ogród z zegarem ***** Pura vida Kostaryka ***** Hawaje
Dorii 18:56, 28 maj 2022


Dołączył: 15 sie 2018
Posty: 4341
Magara napisał(a)
Super fajny pomysł z floksami w kółkach pod drzewami Wiosną kolor wszędzie pożądany
Floksy u mnie w masie na skarpie, mam skąd zaczerpnąć, ale jak potem z koszeniem sobie poradzić? One się rozłażą przecież jak głupie, jaki masz patent?

Hehe, jeszcze nie mam tego problemu. Na razie walczę by zarosły całe kółko. Od strony południowej ładnie przyrastają ale zachodnio-północna strona trochę kaprysi.
Myślę że przy okazji kancikowania dam radę okiełznać.
Wczoraj właśnie kanciki ogarniałam w kółkach i chwasty przy okazji.
Rośnie tam też sześć bodziszków ale chyba będę musiała je zabrać bo floksy chcą je pożreć. Przesadziłam żarłoczne pędy w miejsce gdzie same nie chcą się rozrosnąć.
O mało bym nie dokończyła, deszcz zaczął padać ale byłam twarda
____________________
Ogród na wzgórzu a czasem trochę pod górkę
Dorii 19:03, 28 maj 2022


Dołączył: 15 sie 2018
Posty: 4341
Agatorek napisał(a)
Dużo kwitnących roślin u Ciebie . Kukliki tez bardzo lubię .
Ładne widoczki uchwyciłaś.

Kanciki i u mnie czekają na jakieś lepsze czasy (pewnie na przyszły sezon). Aaa, i budleje też mi w większości nie przezimowały. Widocznie coś im nie przypasowało. Tak bywa.

Dziękuję
Coś tam zawsze kwitnie ale masy mi potrzeba. Czekam na irysy, tych mam dużo a potem lilie i złocienie.
Mam nadzieję że uda mi się w tym roku ogarnąć dwie kolejne rabaty. Byle pogoda sprzyjała bo do tej pory współpracować nie chce.
____________________
Ogród na wzgórzu a czasem trochę pod górkę
Dorii 19:11, 28 maj 2022


Dołączył: 15 sie 2018
Posty: 4341
Dziś zimno bardzo i popaduje. Pogoda niesprzyjająca ale i tak poszliśmy na wiejski festyn przy naszej szkole podstawowej. Synowi zależało poza tym zadeklarowałam się upiec ciasto więc trzeba było zawieźć. Zmarzliśmy okropnie, 12 stopni w końcówce maja to zdecydowanie za mało.
Za to takie piękne okazy odkryłam w przyszkolnym parku.
____________________
Ogród na wzgórzu a czasem trochę pod górkę
Magara 00:05, 30 maj 2022


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 6581
Dorii napisał(a)

Hehe, jeszcze nie mam tego problemu. Na razie walczę by zarosły całe kółko. Od strony południowej ładnie przyrastają ale zachodnio-północna strona trochę kaprysi.
Myślę że przy okazji kancikowania dam radę okiełznać.


No może to jest pomysł
Póki co stosuję to przy rogownicy, ona chyba jeszcze szybsza w przyrastaniu jest
____________________
Magara Magary Dramaty z Rabaty
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies