Poproszę fotkę pokrzywy, naszej ogrodowiskowej maskotki Chyba nikt nie jest przeciwko?

Asiu , teraz nie możesz jej tak poprostu wyrwać .
Musisz znaleźć jej teraz miejsce w ogrodzie . HEhe
Ja tak hodowałam lawendę z nasion po raz pierwszy . Ze wyhodowałam chwsta i jeszcze pozwoliłam mu zakwitnąć ehhehe

hehe
pozdrawiam, uśmiechnęłam się, dzięki!

Na dzisiejszym przeglądzie ogrodu nabrałam podejrzeń co do jednej z ostróżek. Hmm chyba od czerwca pielęgnuję jakiegoś chwasta albo kilka.

He he, też mam pokrzywę, ale w gruncie

Dorii napisał(a)

Na dzisiejszym przeglądzie ogrodu nabrałam podejrzeń co do jednej z ostróżek. Hmm chyba od czerwca pielęgnuję jakiegoś chwasta albo kilka.

konkurencja dla Asiowej pokrzywy - robi się ciekawie

Ja pokrzyw nie lubię. Patrząc na nie wręcz czuję ból.
Tak jak siostra braci zamienionych w łabędzie. Elza tkała dla nich koszule z pokrzyw. Ręce miała całe w ranach. Bałam się tej baśni. I niechęć do pokrzyw pozostała. Brr.

To trzymam kciuki za tą nagrodę na Gardenii A fotkę laureatki póki jeszcze żyje możemy zobaczyć? Bo gnojóweczki to już oglądać nie będziemy tak wołały

Hej Bąbelki

Widzę ,że niektórzy nawet spać nie mogą z chęci zobaczenia pokrzywki Sylwia ti ti

Powiem Wam ,że poza moją pokrzywą (również) zdarza mi się cała masa wpadek/pomyłek ogrodowych ..ale o tym opowiem kiedyś tam

O to Ona cała w zieleni
W promieniach słońca

A tu porą wieczorową